×
Gmina Polkowice przedstawiła raport po kontroli księgowej w stowarzyszeniu MKS Polkowice *** Marcin Magda zrezygnował z funkcji szefa marketingu w Zagłębiu Lubin. Zastąpiła go Marzena Nowakowska

Są już fundamenty i mury. Świetlica w Dębcu rośnie!

W Dębcu w Gminie Ścinawa trwa budowa świetlicy wiejskiej. W ostatnich dniach wylano i ocieplono fundamenty. Postawiono też mury budynku. Za wykonanie inwestycji odpowiada AK-BUD Zakład Ogólnobudowlany Andrzej Korzeniowski z Dunkowej.

Świetlica w Dębcu powstaje na gminnej działce, tuż obok starej świetlicy. Koszt inwestycji to kwota blisko 1,8 mln zł., ale władze samorządu otrzymały wsparcie finansowe na tą inwestycję z rządowego Programu Inwestycji Strategicznych Polski Ład. Budynek ma być gotowy najpóźniej latem przyszłego roku.

Wylaniu fndamentów przyglądał się burmistrz Ścinawy Krystian Kosztyłą i radny Rady Miejskiej w Ścinawie Jan Berger.

– Cieszę się, że prace postępują. Mieszkańcy Dębca dość długo czekali na ten obiekt, a samorządowe władze dotrzymały słowa i realizują tę ważną dla każdej wiejskiej społeczności inwestycję. Obiekt będzie nowoczesny, ekologiczny i energooszczędny. Poza tym, kto był w starej świetlicy wie, że to właściwie jedno nieduże i mocno wyeksploatowane pomieszczenie ogrzewane tzw. kozą, w jeszcze poniemieckim budynku, w którym znajduje się także prywatne mieszkanie – powiedział Jan Berger.

Świetlica w Dębcu będzie obiektem jednokondygnacyjnym, na planie prostokąta, z dachem wielospadowym i tarasem. Inwestycja obejmuje stworzenie dokumentacji wraz z pozwoleniem na budowę, budowę świetlicy wraz z przyłączami, wyposażenie budynku i zagospodarowanie terenu wokół.

Świetlica w Dębcu, podobnie jak inne obiekty na terenie gminy, ogrzewana będzie pompą ciepła. Wykonawca zakłada, że stan surowy zamknięty zrealizowany będzie jeszcze przed okresem zimowym.

 

Wybrane dla Ciebie

Będzie ślisko na drogach. IMGW ostrzega

Najbliższe godziny mogą być niebezpieczne na drogach zagłębia miedziowego. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia dla części naszego regionu.

Legnica zaprasza na jarmark bożonarodzeniowy

Trwają ostatnie przygotowania do jarmarku świątecznego w Legnicy. Świąteczny klimat w mieście zagości w przyszły piątek. Będzie w czym wybierać bo organizatorzy zadbali o atrakcje dla wszystkich mieszkańców.

Szybkie ruchy kadrowe w piłkarskim Zagłębiu Lubin

Władze piłkarskiego Zagłębia Lubin poinformowały dzisiaj o rezygnacji z pracy Marcina Magdy, dyrektora marketingu lubińskiego klubu. Kilka godzin później obwieszczono o powołaniu na stanowisko kierownika marketingu i komunikacji Marzeny Nowakowskiej. Fani siatkarskiego Cuprum Lubin doskonale ją znają.

Obraz chaosu, wzajemnych oskarżeń i księgowy bałagan

Co dalej z polkowicką koszykówką? Czy władze stowarzyszenia, które jest właścicielem utytułowanego klubu poradzi sobie z niemałymi problemami finansowymi? Kontrola urzędników gminnych w zakresie udzielonych dotacji nie pozostawia cienia wątpliwości. W klubie doszło do wielu, poważnych nieprawidłowości.

Zielono mi! Nasadzenia drzew w Gminie Grębocice

Gmina Grębocice w ostatnich miesiącach przeprowadziła wiele nasadzeń zieleni. Dzięki temu nie tylko zmieni się krajobraz w wyznaczonych miejscach, ale samorząd wykonał ogromny krok w kierunku ochrony środowiska i podnoszenia jakości życia mieszkańców. Wszystko to było możliwe dzięki owocnej współpracy z Zakładem Hydrotechnicznym.

Marcin Magda odchodzi z piłkarskiego Zagłębia Lubin

Piłkarski klub Zagłębie Lubin poinformował dziś o zakończeniu współpracy z Marcinem Magdą, wieloletnim pracownikiem, dotychczasowym dyrektorem marketingu. Magda sam zrezygnował z pracy w lubińskim klubie. 

Sport

Szybkie ruchy kadrowe w piłkarskim Zagłębiu Lubin

Władze piłkarskiego Zagłębia Lubin poinformowały dzisiaj o rezygnacji z pracy Marcina Magdy, dyrektora marketingu lubińskiego klubu. Kilka godzin później obwieszczono o powołaniu na stanowisko kierownika marketingu i komunikacji Marzeny Nowakowskiej. Fani siatkarskiego Cuprum Lubin doskonale ją znają.

Na sygnale

Zdradziły go nerwy. Teraz grozi mu wyrok do 3 lat więzienia

38-latek wpadł w ręce legnickich policjantów bo zdradziły go nerwy. Na widok mundurowych mężczyzna zaczął się dziwnie zachowywać, unikał kontaktu wzrokowego, chciał jak najszybciej zniknąć policjantom z oczu. Ci z kolei postanowili go skontrolować i szybko odkryli skąd ten niepokój.