KGHM Metraco – złapali oddech przed wrzuceniem piątego biegu

Rozmowa z prezesem spółki KGHM Metraco, Adrianem Szymańskim.

– Ubiegły rok był szczególny i wyjątkowy dla nas wszystkich. Epidemia koronawirusa zaskoczyła cały świat i jak widać, niestety nie odpuszcza. W wielu dziedzinach globalnej gospodarki pandemia okazała się nie do pokonania. W jaki sposób światowy kryzys wywołany epidemią wpłynął na działalność spółki KGHM Metraco?

– Rzeczywiście za nami rok wyjątkowy pod wieloma względami. Nieoczekiwanie turbulencja zdarzeń dotknęła gospodarkę światową w niespotykanej dotychczas skali. Zawirowania powodujące zaburzenie łańcucha dostaw tylko chwilowo i w niewielkim stopniu utrudniły nam pracę. Nie wpłynęło to jednak w sposób istotny na prowadzoną przez nas działalność. Wręcz przeciwnie – z perspektywy czasu można stwierdzić, że ten początkowy okres pozwolił nam złapać oddech przed wrzuceniem piątego biegu. Finalnie zamykamy rok rekordowymi ilościami pozyskanego materiału miedzionośnego dostarczanego przez nas do hut należących do KGHM Polska Miedź S.A. i wysoce satysfakcjonującymi parametrami finansowymi.

– Zatrzymajmy się jeszcze przy pandemii. Jakie działania spółka podjęła w związku z ochroną swoich pracowników przed zagrożeniem zakażenia koronawiursem?

– W tym zakresie nie będę chyba oryginalny, jeśli stwierdzę, że wraz z rozwojem pandemii sukcesywnie dostosowywaliśmy procedury i zarządzenia do zaistniałej sytuacji. W Grupie Kapitałowej KGHM od wielu miesięcy obowiązują obostrzenia i zasady sanitarne zgodne z wytycznymi Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektora Sanitarnego. Niemal natychmiast wyposażyliśmy nasze Zakłady w środki ochrony osobistej. Ograniczyliśmy ryzyko wzajemnych kontaktów, zrezygnowaliśmy z podróży służbowych, nauczyliśmy się zdalnej kooperacji. Nieustannie stosujemy zasadę: Dystans, Dezynfekcja, Maseczka. Świat się zmienił, nie dyskutujemy z tym. Wiemy, co robić i to robimy.

– KGHM Metraco, to obok Przedsiębiorstwa Budowy Kopalń „PeBeKa” i KGHM ZANAM, jeden z najważniejszych zakładów produkcyjnych Grupy KGHM. W jakiej obecnie kondycji finansowej jest Państwa spółka?

– To prawda – KGHM Metraco należy do strategicznych spółek Grupy Kapitałowej KGHM Polska Miedź S.A. Jesteśmy wyłącznym dostawcą złomów miedzi do KGHM i jednym z największych odbiorców złomów miedzi w Europie. Surowiec pochodzący z recyklingu pozyskujemy od ponad 100 partnerów biznesowych, od USA po Zjednoczone Emiraty Arabskie. Marka KGHM Metraco jest na świecie rozpoznawalna. Spółka należy do wielu międzynarodowych organizacji zrzeszających firmy zajmujące się m.in. recyklingiem metali nieżelaznych, jak m.in.: BIR (Bureau of International Recycling) czy Izba Gospodarcza Metali Nieżelaznych i Recyklingu. Globalny trend Circular Economy nieustannie zyskuje na uznaniu. W dobie nieuchronnego ocieplania klimatu, Metraco, w ramach prowadzonej działalności, czyni starania w dążeniu do maksymalnego wykorzystywania surowców poprodukcyjnych. Rosnący udział złomów w produkcji miedzi to korzyści, zarówno dla przedsiębiorstwa, jak i środowiska naturalnego. Już dziś, co piąta katoda produkowana w KGHM pochodzi z recyklingu złomów miedzi. Ponadto KGHM Metraco S.A. to także największy w Europie producent renu ze źródeł własnych KGHM, wytwórca kruszyw drogowych oraz dostawca soli do zimowego utrzymania dróg.

– Na koniec chcielibyśmy zapytać o to, co czeka spółkę w tym roku. Przede wszystkim to jubileusz 30-lecia istnienia KGHM Metraco. Czy możemy już dzisiaj zdradzić, jakie wydarzenia, uroczystości i atrakcje czekają nas w związku z tym zacnym jubileuszem?

– Rok 2021 będzie jubileuszowy. Czas pokaże czy organizacja uroczystości będzie możliwa. Niemniej jednak nie nastawiamy się na szczególne świętowanie, planujemy kilka wydarzeń w całej Grupie, ale wszystko będzie zależało od sytuacji pandemicznej. Sytuacja jest wyjątkowa, a pandemia, jak pokazuje obraz niektórych krajów europejskich, nie do końca przewidywalna. Wierzę w nieodległy powrót do normalności. Póki co robimy swoje, dbamy o zdrowie i pracujemy dla dobra Metraco i GK KGHM. Na celebrowanie przyjdzie czas.

– Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał: Tomasz Jóźwiak

Udostępnij na FB