Ponad 250 osób zapisało się już na Bieg im. ks. Jerzego Gniatczyka. Zapisy wciąż trwają. Wydarzenie odbędzie się w przyszłą niedzielę, 15 grudnia. Start i meta usytuowane będą w sąsiedztwie biurowca kopalni ZG Rudna. Biegacze zmagać się będą na 8-kilometrowej trasie.
Organizatorzy przygotowali dla zawodników szereg niespodzianek, w tym m.in. rekonstrukcję historyczną. Honorowy patronat nad biegiem sprawują burmistrz Polkowic oraz prezes zarządu spółki KGHM Polska Miedź.
Bieg im. księdza Gniatczyka tradycyjnie otwiera główne obchody rocznicowe pacyfikacji kopalni ZG Rudna. W tym roku obchodzić będziemy 43. rocznicę tych dramatycznych wydarzeń. Bieg zaplanowano w niedzielę, 15 grudnia. Biegacze pokonają tym razem dystans 8 kilometrów. Wyruszą z placu kopalni ZG Rudna. Tam też zaplanowano metę.
Ks. prałat Jerzy Gniatczyk w latach 80. jako wikariusz parafii św. Michała Archanioła w Polkowicach, był kapelanem górniczej Solidarności w zagłębiu miedziowym. Podczas pacyfikacji ZG Rudna, przebywał ze strajkującymi pracownikami kopalni. Po stłumieniu protestu, ukrywał na parafii w Polkowicach prześladowanych górników. Był współorganizatorem Duszpasterstwa Ludzi Pracy, inicjował pierwsze msze święte w intencji ojczyzny, pomagał represjonowanym, szukał pracy dla zwolnionych górników. Szef Solidarności, Piotr Duda, nadał mu pośmiertnie medal „Zasłużony dla NSZZ Solidarność”. Zmarł 19 października 2015r., pochowany został na cmentarzu w Jeleniej Górze.
Polkowiccy policjanci po 9 latach mogli zamknąć sprawcę włamania do kościoła i kradzieży skarbonek z darami od wiernych. Udało się to dzięki analizie odcisków palców znajdujących się w policyjnej bazie. Jak się okazało, odciski zabezpieczone w kościele udało się dopasować do 32-latka z Lubina.
Warunki do jazdy nie były dziś sprzyjające dla kierowców. Przekonała się o tym kierująca samochodem osobowym jadąca dziś z Polkowic w kierunku Sieroszowic. Na wysokości ulicy Zawilcowej w Polkowicach, straciła panowanie nad autem i wjechała w betonowe ogrodzenie.
Tak się pisze historia. W drugim swoim meczu na europejskich parkietach, szczypiornistki KGHM MKS Zagłębia Lubin pokonały ekipę JDA Bourgogne Dijon Handball 29:27. Przypomnijmy, że wcześniej Miedziowe odprawiły z kwitkiem węgierski Motherson Mosonmagyarovari.
Nie żyje 71-latka. Kobieta zginęła w pożarze mieszkania przy ulicy Mickiewicza. Strażacy szybko ugasili płomienie. Teraz policja będzie ustalać przyczyny pojawienia się ognia.
Głogowscy policjanci poszukują 14-letniego Grzegorza Renkawa. Chłopiec w piątek, około godziny 14:30 wyszedł z domu. Opiekunom powiedział, że idzie do kolegi, ale do tej pory nie wrócił.
Kierowca czarnego Range Rovera wjechał w grupę ludzi na głogowskiej starówce. Do zdarzenia doszło wczoraj, późnym wieczorem. Mundurowi szybko pojawili się na miejscu zdarzenia, ale kierowca zdołał już odjechać. Jest poszukiwany.
Tak się pisze historia. W drugim swoim meczu na europejskich parkietach, szczypiornistki KGHM MKS Zagłębia Lubin pokonały ekipę JDA Bourgogne Dijon Handball 29:27. Przypomnijmy, że wcześniej Miedziowe odprawiły z kwitkiem węgierski Motherson Mosonmagyarovari.
Polkowiccy policjanci po 9 latach mogli zamknąć sprawcę włamania do kościoła i kradzieży skarbonek z darami od wiernych. Udało się to dzięki analizie odcisków palców znajdujących się w policyjnej bazie. Jak się okazało, odciski zabezpieczone w kościele udało się dopasować do 32-latka z Lubina.
Sportowy upadek polkowickiej koszykówki trwa w najlepsze. W kolejny ligowym meczu, zawodniczki prowadzone przez trenera Tomasza Baszaka były jedynie tłem dla ekipy Energi Toruń. Pomarańczowe przegrały 46:111 i spadły na czwarte miejsce w tabeli.