Strona główna » 34-latek dał się oszukać. Złodzieje ukradli mu 20 tysięcy
*** Spółka KGHM ogłosiła kwartalny i roczny raport sprzedażowy i produkcyjny *** W Lubinie odbyła się ostatnia sesja Rady Miejskiej. Radnym dziękował prezydent Robert Raczyński ***
34-latek dał się oszukać. Złodzieje ukradli mu 20 tysięcy
Kolejna ofiara oszustów. Tym razem swoje pieniądze sracił34-letni mieszkaniec Lubina, który choć nigdy nie inwestował w kryptowaluty, nie miał nic przeciwko pieniądzom, które ponoć na niego czekały.
Jak powiedział mundurowym 34-latek, który zgłosił się na komendę po tym jak z jego konta zniknęło prawie 20 tysięcy złotych, rozmówca, od którego odebrał telefon był bardzo przekonujący.
Do 34-latka zadzwoniła osoba z charakterystycznym wschodnim akcentem i mimo że mężczyzna nie inwestował w kryptowaluty, dał się nabrać na opowieści o gotówce, która tylko czeka żeby mógł ja dostać.
– Dzwoniący był przekonywujący i szybko zdobył zaufanie 34-latka, a następnie krok po kroku instruował co ma robić. Wówczas jeszcze zgłaszający nie przypuszczał, że właśnie wpadł w sidła przestępców i to dopiero początek jego problemów – powiedziała nam Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin. – Oszust polecił, żeby mężczyzna zainstalował na swoim telefonie komórkowym program AnyDesk (program umożliwiający zdalną obsługę pulpitu) oraz aplikację Binance.com. Następnie zgłaszający musiał zalogować się na swoje konto w banku podając hasło i login. Wówczas rzekomy doradca zaczął wykonywać różne operacje finansowe.
Na telefon 34-latka przychodziły jedynie kody autoryzacyjne, które mężczyzna wpisywał w telefonie. Ostatni z nich dotyczył wypłaty aktywów.
– Szybko wyszło na jaw, że oszust zaciągnął kredyt na szkodę zgłaszającego, a uzyskane pieniądze-blisko 20 tysięcy złotych – zostały przelane na inne konto – dodaje policjantka.
Kobieta jadąca swoim Peugeotem na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Konstytucji 3 Maja w Lubinie potrąciła na pasach mężczyznę. Do zdarzenia doszło dzisiaj około godz. 7 rano. 86-latek z obrażeniami głowy trafił do szpitala.
Policjanci z Lubina w trakcie świąt interweniowali 133 razy. Przez trzy dni odnotowano 10 zdarzeń kryminalnych, w których zatrzymano ośmiu sprawców na gorącym uczynku. Mimo tego policja przekonuje, że były to względnie spokojne święta.
Wyglądało to bardzo groźnie, ale na szczęście poszkodowanej kobiecie nic się nie stało. Lubinianka dostała ataku epilepsji i idąc ulicą. Przewracała się, miała drgawki. Całe zajście widzieli policjanci, którzy ruszyli jej na pomoc.
Najbliższe trzy miesiące w areszcie spędzi 42-latek, który znęcał się nad swoją rodziną. mężczyzna nie stronił od alkoholu, a kiedy był pijany wszczynał awantury. wyżywał się na dzieciach i swojej zonie. W końcu kobieta przerwała milczenia, a horror w czterech ścianach ma szansę się skończyć.
Na trzy miesiące sąd aresztował 32-latka z Lubina. mężczyzna jest podejrzany o znęcanie się nad swoja rodziną. Miał od dłuższego czasu znęcać się nad swoją żoną, podniósł też rękę na dziecko.
42-latek potrącony przez samochód na przejściu dla pieszych został dzisiaj przewieziony do szpitala. Na szczęście obrażenia jakich doznał nie zagrażają jego życiu. Mężczyzna po badaniach wrócił do domu, a winny zdarzenia odpowie przed sądem.
Przed niedzielnym meczem w Radomiu, trener KGHM Zagłębia Lubin, jest w komfortowej sytuacji. Żaden z zawodników nie pauzuje za żółte kartki i nikt nie jest kontuzjowany, dlatego Waldemar Fornalik będzie mógł skorzystać ze wszystkich swoich piłkarzy.
Głogowscy policjanci odwołali poszukiwania 20-letniego głogowianina. Młody mężczyzna w poniedziałek wyszedł z domu i jednego z państw Unii Europejskiej.
Kolorowym pochodem pod hasłem: „Cztery żywioły” uczniowie najmłodszych klas i przedszkolaki z gminy Polkowice rozpoczęły świętowanie Międzynarodowego Dnia Ziemi. Wszyscy spotkali się dziś w rynku, by rozmawiać o ekologii, promować postawy i zachowania przyczyniające się do dbałości o ochronę naturalnego środowiska.