Strona główna » Bezdomny mężczyzna okradał altanki działkowe. Żył z tego, co sprzedał
*** Zakończyły się zapisy do tegorocznej edycji Biegu Barbórkowego o Lampkę Górniczą. Na starcie stanie zatem tysiąc osób. Widzimy się więc w niedzielę, 20 października na stadionie RCS w Lubinie ***
Bezdomny mężczyzna okradał altanki działkowe. Żył z tego, co sprzedał
Właściciele ogrodów działkowych mogą na chwilę odetchnąć. Policjanci z Lubina namierzyli i zatrzymali bowiem sprawcę licznych włamań i kradzieży do altanek na terenie całego miasta. 50-latek przyznał się do winy a funkcjonariusze zabezpieczyli wiele łupów. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Mężczyzna uczynił sobie z tych kradzieży stałe źródło dochodu. Przez kilka miesięcy okradał działkowców. Włamywał się do altanek wynosząc stamtąd wartościowe narzędzia i przedmioty.
-Mężczyzna, wykorzystując nieobecność właścicieli działek, pokonywał zabezpieczenia, w tym okna i drzwi, dostając się do ich wnętrza skąd kradł sprzęt elektryczny i narzędzia, oraz inne wartościowe przedmioty, w tym rowery i materiały budowlane. Część skradzionych rzeczy została odzyskana, gdyż przedmioty te zostały odnalezione w altanie w której zatrzymany przebywał. Przez niemal 9 miesięcy w ten sposób okradł 3 działki powodując łączne straty na kwotę ponad 15 tysięcy złotych. Dodatkowo podczas zatrzymania, policjanci znaleźli przy podejrzanym dokumenty w postaci dowodu rejestracyjnego oraz prawa jazdy, które to ukrywał nie mając do nich żadnego prawa – wyjaśnia asp. szt. Sylwia Serafin, rzeczniczka lubińskiej policji.
50-latek nie miał nigdzie stałego miejsca zamieszkania. Altanki wykorzystywał do tego, by w nich nocować.
-50-latek trafił do policyjnej celi i usłyszał w sumie cztery zarzuty. Trzy z nich dotyczyły kradzieży z włamaniem i zniszczenia mienia oraz jeden dotyczący ukrywania dokumentów. Za przestępstwa grozi mu teraz do 10 lat więzienia – dodaje na koniec S. Serafin.
Szczypiornistki KGHM MKS Zagłębia Lubin nie zwalniają tempa. W kolejnej serii spotkań na parkietach ORLEN Superligi Kobiet, aktualne mistrzynie Polski pokonały zespół Młyny Stoisław Koszalin 27:16 (13:9). Niestety podczas meczu bolesnej kontuzji doznała Karolina Jureńczyk. Rozgrywająca Zagłębia została zniesiona z parkietu na noszach.
Polkowiccy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę dostawczego renault. Nieodpowiedzialny mężczyzna miał ponad 1,7 promila alkoholu. Co więcej – okazało się, że nigdy nie powinien wsiadać za kierownicę samochodu, bo nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Za swój czyn odpowie teraz przed sądem.
Zespół Szkół nr 1 w Lubinie – popularna „ceglanka” – obchodzi w tym roku jubileusz 60-lecia swojego istnienia. Uroczysta akademia z udziałem kadry nauczycielskiej, uczniów, rodziców i absolwentów szkoły odbyła się w Centrum Kultury „Muza”. Było podniośle i uroczyście.
Kryminalnym z Polkowic udało się namierzyć i zatrzymać 34-latka poszukiwanego listem gończym przez wymiar sprawiedliwości. Mężczyzna ukrywał się w opuszczonej szopie na terenie Przemkowa. Miał sporo na sumieniu.
Już tylko do końca października będzie można zwiedzać wystawę plenerową „Trzech Generałów”, której dwie części zlokalizowane są w Parku Leśnym i na rynku. Jednocześnie przypominamy, że wszelkie wystawy stałe, które można oglądać na co dzień w Parku – zostaną zamknięte na sezon zimowy 12 listopada.
Do skandalicznego incydentu doszło na pokładzie pociągu Kolei Dolnośląskich relacji Świdnica Miasto – Wrocław Główny. Jeden z pasażerów zaatakował konduktorkę. Mężczyzna nie miał biletu i był pod wpływem alkoholu. Moment napaści zarejestrowała kamera monitoringu w pociągu. Agresora szuka teraz policja.
Szczypiornistki KGHM MKS Zagłębia Lubin nie zwalniają tempa. W kolejnej serii spotkań na parkietach ORLEN Superligi Kobiet, aktualne mistrzynie Polski pokonały zespół Młyny Stoisław Koszalin 27:16 (13:9). Niestety podczas meczu bolesnej kontuzji doznała Karolina Jureńczyk. Rozgrywająca Zagłębia została zniesiona z parkietu na noszach.
Polkowiccy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę dostawczego renault. Nieodpowiedzialny mężczyzna miał ponad 1,7 promila alkoholu. Co więcej – okazało się, że nigdy nie powinien wsiadać za kierownicę samochodu, bo nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych. Za swój czyn odpowie teraz przed sądem.
Szczypiornistki KGHM MKS Zagłębia Lubin nie zwalniają tempa. W kolejnej serii spotkań na parkietach ORLEN Superligi Kobiet, aktualne mistrzynie Polski pokonały zespół Młyny Stoisław Koszalin 27:16 (13:9). Niestety podczas meczu bolesnej kontuzji doznała Karolina Jureńczyk. Rozgrywająca Zagłębia została zniesiona z parkietu na noszach.