Strona główna » Chciał kupić opał na zimę, a stracił swoje pieniądze!
*** Niebezpieczna sytuacja na Odrze i jej dopływach. Poziom wody rośnie z godziny na godzinę. Najgorzej będzie jednak za dwa, trzy dni. Mieszkańcy z niepokojem śledzą poziom rzek i cieków wodnych ***
Chciał kupić opał na zimę, a stracił swoje pieniądze!
Zima coraz bliżej. Wiele osób szuka i zamawia opał na zimę. Wiele firm oferuję opał w bardzo atrakcyjnych cenach. Policjanci jednak przestrzegają – sprawdzajcie firmy, nie dajcie się nabrać oszustom. Niestety w całym regionie jest coraz więcej osób, które zamiast mieć opał straciły pieniądze.
Oszuści coraz częściej wykorzystują wzmożone zainteresowanie opałem przed zimą. Często to właśnie złodzieje oferują węgiel w bardzo korzystnej cenie i obiecują szybką dostawę. Przekonał się o tym mieszkaniec powiatu legnickiego, który zamówił ekogroszek za kwotę prawie 5 tys. zł.
– Po wpłaceniu na wskazany numer konta pieniędzy kontakt ze sprzedającym się urwał a zakupiony opał nie dotarł do mężczyzny. Jak co roku o tej porze ilość podobnych oszustw może wzrosnąć, dlatego apelujemy o czujność i ostrożność podczas dokonywania zakupów opału przez strony internetowe – mówi Anna Tersa z KMP Legnica.
Policjanci mają kilka cennych rad jak kupić węgiel bezpiecznie:
• Nie wierzmy we wszystko co przeczytamy! Super oferta, zaniżona cena – to sygnały, które mogą świadczyć, że mamy do czynienia z oszustwem. Sprawdzajmy dokładnie każdą taką ofertę.
• Korzystajmy ze sprawdzonych portali sprzedażowych.
• Nie warto wierzyć w każde ogłoszenie zamieszczane w popularnych serwisach internetowych. Część z nich jest tworzona przez oszustów chcących w szybki sposób wzbogacić się naszym kosztem.
• Należy dokładnie sprawdzić ofertę i wiarygodność firmy, przeczytać opinie, sprawdzić oficjalną stronę internetową, skontaktować się z pracownikiem.
• Oszuści tworzą kopie stron internetowych firm zajmujących się sprzedażą opału. Należy dokładnie przyjrzeć się adresowi strony, ponieważ bardzo często w nazwie domeny znajduje się literówka albo przekręcona, czy niepełna nazwa firmy. Najlepiej samodzielnie wpisać adres w oknie przeglądarki, ponieważ w ten sposób unikniemy stron podszywających się pod legalnie działające firmy.
• Opłacając zamówienie najlepiej korzystać z opcji zapłaty przy odbiorze, a jeśli dostępna jest tylko opłata online, należy zwrócić uwagę, czy połączenie internetowe do bankowości mobilnej jest bezpieczne.
• Nie należy odpowiadać również na tzw. super oferty przesyłane SMS-em lub e-mailem. Pod żadnym pozorem nie otwierajmy znajdujących się w takich wiadomościach linków, nie pobierajmy też załączników.
Sytuacja na rzece Kaczawa w Legnicy jest wciąż dramatyczna. Mieszkańcom udało się obronić miasto przed zalaniem, ale do miasta nadciąga fala kulminacyjna. W najbliższych dniach poziom wody w Kaczawie i Czarnej Wodzie na pewno wzrosną.
Jak mogliśmy się tego spodziewać, stan ostrzegawczy na Odrze w Ścinawie został już przekroczony. Według pomiarów z godziny 16.10, wodowskaz pokazał 368 cm, podczas gdy stan ostrzegawczy wynosi 350 centymetrów. Przypomnijmy, że stan alarmowy to 400 cm.
Nie będą mile wspominać piłkarze KGHM Zagłębia Lubin dzisiejszego pobytu w Kielcach. Przegrali 0:2 z niżej notowaną Koroną i stracili dwóch swoich zawodników. Kajetan Szmyt i Dawid Kurminowski nabawili się kontuzji. Ich występ w kolejnych meczach stoi pod znakiem zapytania. A gole dla gospodarzy zdobyli Resta i Dalmau.
Służby porządkowe i ratunkowe apelują do wszystkich mieszkańców miast i wsi objętych zagrożeniem powodziowym, by nie uprawiali tzw. turystyki powodziowej. – Unikajmy spacerów po wałach przeciwpowodziowych, absolutnie nie zbliżajmy się do lustra wody a przede wszystkim wykonujmy polecenia służb, w tym policji czy straży pożarnej – apelują policjanci z Legnicy.
Po reprezentacyjnej przerwie, na boiska powróciła ekstraklasa. O kolejne ligowe punkty powalczą dziś piłkarze KGHM Zagłębia Lubin. W wyjazdowym meczu podopieczni trenera Waldemara Fornalika zmierzą się z Koroną Kielce.
Niebezpiecznie podnosi się stan wód w Odrze i jej dopływach. Wzrost lustra wody odnotowano w punktach pomiarowych na Odrze w Ścinawie, Malczycach i Głogowie. Dramatyczna sytuacja panuje w Legnicy, gdzie z koryta wylała Kaczawa i mieszkańcy bronią wałów. Groźnie jest również w rejonie biegu Cichej Wody.
Nie będą mile wspominać piłkarze KGHM Zagłębia Lubin dzisiejszego pobytu w Kielcach. Przegrali 0:2 z niżej notowaną Koroną i stracili dwóch swoich zawodników. Kajetan Szmyt i Dawid Kurminowski nabawili się kontuzji. Ich występ w kolejnych meczach stoi pod znakiem zapytania. A gole dla gospodarzy zdobyli Resta i Dalmau.
Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 30-letni mieszkaniec gminy Lubin, który jechał swoim autem pod wpływem alkoholu. Dodatkowo złamał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. By uniknąć konsekwencji karnych, na widok policjantów, uciekł zostawiając w środku auta pasażera.
Sytuacja na rzece Kaczawa w Legnicy jest wciąż dramatyczna. Mieszkańcom udało się obronić miasto przed zalaniem, ale do miasta nadciąga fala kulminacyjna. W najbliższych dniach poziom wody w Kaczawie i Czarnej Wodzie na pewno wzrosną.