Strona główna » Duże ilości narkotyków i leków mogły doprowadzić do zgonu 34-latka
*** Seksafera w regionie. 19-letnia Wiktoria K. podopieczna domu dziecka pomagała innym dziewczynom w utworzeniu kont i umawianiu się z klientami na seks spotkania ***
Duże ilości narkotyków i leków mogły doprowadzić do zgonu 34-latka
Prokuratura Okręgowa w Łodzi, która nadzoruje śledztwo w sprawie śmierci 34-letniego Bartosza Sokołowskiego otrzymała już wyniki badań toksykologicznych – informuje Polska Agencja Prasowa. Według specjalistów, w organizmie zmarłego lubinianina wykryto takie ilości narkotyków i leków psychotropowych, że mogły doprowadzić do jego zgonu.
Wyniki tych badań mogą być przełomowe w sprawie. Nie jest tajemnicą, że 34-latek był uzależniony od środków psychotropowych. Potwierdzała to zresztą wielokrotnie jego matka. Dobrze wiedzieli o tym także funkcjonariusze, którzy nieraz podejmowali wobec 34-latka interwencje. Niestety – jak wiemy – ostatnia z nich zakończyła się tragedią.
Prokuratura Okręgowa w Łodzi, która prowadzi postępowanie w sprawie śmieci Bartosza Sokołowskiego otrzymała dzisiaj potwierdzenie, że w chwili śmierci 34-latek nie tylko był pod wpływem środków psychoaktywnych, ale ich ilość mogła przyczynić się do jego śmierci.
– Z opinii biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu wynika, że przeprowadzone badanie krwi i moczu wykazało obecność metamfetaminy i amfetaminy w stężeniach toksycznych. Jak zaznaczyli biegli, substancje te, w takich stężeniach mogą spowodować zaburzenia rytmu serca; również takie, które prowadzą do zaburzenia krążenia i zgonu. Ponadto stwierdzono obecność wielu leków psychotropowych – powiedział Polskiej Agencji Prasowej rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi, prokurator Krzysztof Kopania.
Śledczy ustalili również, że sekcja zwłok nie stwierdziła żadnych urazów, śladów ani zmian, które bezpośrednio mogły doprowadzić do śmierci 34-latka z Lubina.
Rodzina czeka jeszcze na wyniki drugiej sekcji, zleconej prywatnie. Badanie zostało wykonane w instytucie medycyny sądowej poza granicami naszego kraju.
34-latek zmarł 6 sierpnia rano po interwencji lubińskich policjantów. Dwa dni później przed siedzibą komendy doszło do zamieszek. Rannych zostało 6 funkcjonariuszy, zatrzymano ponad 60 chuliganów.
Za kilka dni minie dokładnie rok od tragicznych wydarzeń przed lubińską komendą policji. W trakcie interwencji zmarł Bartosz S. Rodzina zmarłego oraz jej pełnomocnicy domagają się ukarania funkcjonariuszy policji. Postępowanie trwa i ciężko powiedzieć kiedy się skończy.
Polkowiccy policjanci zatrzymali 32-latka, który ukrywał w swoim samochodzie marihuanę i metamfetaminę. Zabezpieczono prawie 450 działek narkotyków i narzędzia służące do ich porcjowania. Mężczyźnie może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura wyjaśnia okoliczności i przyczyny śmierci 64-letniego mieszkańca Obiszowa w gminie Grębocice. Mężczyzna miał zginąć od ciosów zadanych tępym narzędziem. Do wyjaśnienia, w sprawie zatrzymano jego małżonkę, która być może miała coś wspólnego ze śmiercią 64-latka.
Pełnomocnicy prawni rodziny Bartosza Sokołowskiego, który zmarł po interwencji lubińskich policjantów, ogłosili dzisiaj wyniki sekcji zwłok zleconej na prywatne życzenie bliskich 34-latka. Z badania przeprowadzonego w Czechach wynika, że przyczyną śmierci nie było przedawkowanie narkotyków. – Bartosz mógł zginąć w wyniku podduszenia – oznajmił mecenas Wojciech Kasprzyk.
Na światło dzienne wychodzą nowe fakty w sprawie tragicznej śmierci Bartosza Sokołowskiego z Lubina. Onet.pl dotarł do nagrania, z którego wynika, że ratowniczka karetki pogotowia, która przyjechała na miejsce interwencji, zgłosiła dyspozytorowi pogotowia zgon 34-latka. Potem panuje totalny chaos. Nie ma chętnego lekarza, który potwierdziłby zgon mężczyzny, służby nie wiedzą, co zrobić z ciałem, które […]
Znane są już wyniki sekcji zwłok Bartosza Sokołowskiego. Prokuratura Okręgowa w Łodzi nie udziela zbyt wielu szczegółów na ten temat, ale z przekazanych informacji dowiadujemy się, że wyniki badań nie wskazują jednoznacznie bezpośredniej przyczyny zgonu 34-letniego mieszkańca Lubina.
W czwartkowe popołudnie zapraszamy do FanShopu Zagłębia w Cuprum Arenie. Już od godziny 17. będzie tam można spotkać Damjana Bohara i Aleksa Ławniczaka, którzy pomogą w kupnie biletów na najbliższe, sobotnie spotkanie Miedziowych z Jagiellonią Białystok.
Uwaga kierowcy. Na drodze krajowej nr 36 na odcinku Lubin – Prochowice doszło do kolizji trzech pojazdów. Na szczęście nikomu nic się nie stało, droga jest chwilowo nieprzejezdna.
Zakasali rękawy i uzbrojeni w rękawice ochronne i worki na śmieci wybrali się na teren polkowickiej Ścieżki Zdrowia, by uprzątnąć to, co zostawili po sobie nieodpowiedzialni turyści. Po niespełna dwóch godzinach pracy, uzbierał się całkiem duży stos śmieci.