Nadal szacują straty po pożarze w centrum Przemkowa

Zniszczona kamienica, pięć rodzin bez dachu nad głową – nadal szacowane są straty po wczorajszym pożarze w Przemkowie.

Dramat pięciu rodzin z Przemkowa. Wczoraj ich świat się zawalił. Stracili cały swój dobytek. Kiedy obudzili ich policjanci z pobliskiego posterunku, którzy jako pierwsi zobaczyli ogień i rozpoczęli ewakuację mieszkańców. Nie było czasu na spakowanie nawet najpotrzebniejszych rzeczy. Ludzie wybiegali z budynku w tym co mieli na sobie. Stracili wszystko.

Niewielu opuściło centrum Przemkowa patrząc jak ich dotychczasowy dom zamienia się w gruzy. Gmina zapowiedziała wsparcie z MOPS. Zasiłki jednak nie wystarczą na wiele, a straty idą w setki tysięcy.

Przypomnijmy, że płomienie na dachu kamienicy zauważono około godziny 4 nad ranem. Natychmiast wezwano strażaków. W sumie w akcji gaszenia pożaru udział brało 24 jednostki z powiatów polkowickiego, głogowskiego i żagańskiego. Akcję utrudniały roboty ziemne. Przez rozkopane centrum Przemkowa strażakom trudniej było dotrzeć ze sprzętem do płonącego budynku.

Ewakuowano w sumie 30 osób, łącznie z mieszkańcami sąsiednich budynków.  Trzy potrzebowały wsparcia medyków ze względu na stresującą sytuację. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.

Udostępnij na FB