Kategoria: Na sygnale
47-letni mieszkaniec Lubina pędził trasą ekspresową S3 mając na liczniku blisko 170 km/h. Szaleńczą jazdę w porę ukrócili policjanci drogówki. Ale to był dopiero początek poważniejszych kłopotów kierowcy. Funkcjonariusze wyczuli od niego woń alkoholu, ale nie poddał się badaniu alkomatem. Ponadto, pojazd, którym jechał nie miał ważnych badań technicznych.
Kierowca osobowego audi mknął trasą S3 znacznie przekraczając dozwoloną prędkość. Na odcinku, gdzie obowiązuje 120 km/h, mężczyzna jechał 168 km/h. Szybka jazda musiała zakończyć się zatrzymaniem.
– Policjanci wyczuli od 47-latka silną woń alkoholu. Jednak kierowca audi odmówił badania alkomatem. Został przewieziony do szpitala, gdzie została mu pobrana krew do badań laboratoryjnych. Mając uzasadnione podejrzenie, że mężczyzna jest nietrzeźwy, policjanci zatrzymali jego prawo jazdy. Dodatkowo, podczas sprawdzenia pojazdu, mundurowi znaleźli w plecaku leżącym na fotelu pasażera, pustą butelkę po alkoholu. Ponadto, okazało się, że podejrzewany kierował autem, które nie miało ważnych badań technicznych – relacjonuje asp. szt. Sylwia Serafin, rzeczniczka lubińskiej policji.
Niestety nie był to jedyny kierowca, który wsiadł za kierownicę pod wpływem alkoholu. W niedzielę, w Chróstniku, funkcjonariusze zatrzymali 33-letniego kierowcę opla, który „wydmuchał” blisko półtora promila, a podczas kolejnej kontroli, 45-letni kierowca bmw miał ponad 2 promile alkoholu.
– Apelujemy do osób wsiadających za kierownice pojazdów o rozsądek i odpowiedzialność oraz o to, by miejsce kierowcy w pojazdach mechanicznych, zajmowały jedynie osoby bezwzględnie trzeźwe – dodaje S. Serafin.
Za jazdę na „podwójnym gazie” grozi kara do 2 lat więzienia, wysoka grzywna i zakaz pojazdów nawet na 15 lat.
Do poważnego zdarzenia doszło dzisiaj po południu na drodze ekspresowej S3 z Lubina w kierunku Polkowic. Na wysokości Obory, kierowca audi 80 złapał pobocze i wylądował na dachu. Poszkodowane zostały dwie osoby, które trafiły do lubińskiego szpitala.
Policjanci z Lubina mieli dzisiaj sporo pracy. Od samego rana warunki na drodze nie były najlepsze. Padający deszcz utrudniał jazdę. W ciągu całego dnia doszło do kilku stłuczek i kolizji.
Do poważnego wypadku doszło dzisiaj w nocy na drodze ekspresowej S3 na odcinku Polkowice – Lubin. Zderzyły się tam dwa pojazdy ciężarowe. Kabina jednego z nich została wręcz zmiażdżona. Aż trudno w to uwierzyć, że nikomu nic się nie stało.
W powiecie polkowickim brakuje kierowców, którzy mogą pochwalić się prawem jazdy z kategorią D. Dlatego powiat polkowicki ruszył z niecodzienną kampanią, która ma zachęcić mieszkańców do zdobycia nowych uprawnień i zatrudnienia się jako kierowcy miejskiego autobusu. Oferta powiatu jest niezwykle atrakcyjna.
Do nietypowego zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę na terenie gminy Lubin. Policjanci zatrzymali dwóch pijanych kierowców, którzy razem jechali tym samym autem. Jeden z nich wjechał pojazdem do rowu, a drugi z mężczyzn przesiadł się na fotel kierowcy i próbował… wyjechać z rowu.
Kilku spośród 400 zbadanych kierowców odważyło się usiąść za kółkiem w stanie nietrzeźwym. Taki jest bilans policyjnej akcji „Trzeźwy poranek” przeprowadzonej na drogach powiatu lubińskiego.
Sport
Przed niedzielnym meczem w Radomiu, trener KGHM Zagłębia Lubin, jest w komfortowej sytuacji. Żaden z zawodników nie pauzuje za żółte kartki i nikt nie jest kontuzjowany, dlatego Waldemar Fornalik będzie mógł skorzystać ze wszystkich swoich piłkarzy.
Na sygnale
Głogowscy policjanci odwołali poszukiwania 20-letniego głogowianina. Młody mężczyzna w poniedziałek wyszedł z domu i jednego z państw Unii Europejskiej.
Kolorowym pochodem pod hasłem: „Cztery żywioły” uczniowie najmłodszych klas i przedszkolaki z gminy Polkowice rozpoczęły świętowanie Międzynarodowego Dnia Ziemi. Wszyscy spotkali się dziś w rynku, by rozmawiać o ekologii, promować postawy i zachowania przyczyniające się do dbałości o ochronę naturalnego środowiska.
Wiadomości
