O wyjątkowym pechu może mówić 32-letni mieszkaniec gminy Kunice. Mężczyzna jak mógł unikał stawienia się na wezwanie prokuratury, ale już niebawem spotka się z wymiarem sprawiedliwości osobiście. Został zatrzymany przez policję kiedy jechał pijany hulajnogą elektryczną. Dostał wysoki mandat i trafił do celi by znów nie zniknął z oczu śledczych.
Do zatrzymania doszło w nocy. Policjanci zwrócili uwagę na mężczyznę, który jechał hulajnogą elektryczną. Styl jego jazdy był niepokojący dlatego postanowili go skontrolować.
– Woń alkoholu jednoznacznie wskazywała, że kierujący hulajnogą nie jest trzeźwy. Badanie alkomatem potwierdziło jego stan. Mieszkaniec gminy Kunice miał ponad pół promila alkoholu w organizmie. Nie był to koniec jego kłopotów. Jak ustalili mundurowi, 32-latek był poszukiwany przez prokuraturę z Lubina – powiedziała nam Anna Tersa z legnickiej komendy policji. – Mężczyzna z hulajnogi przesiadł się do radiowozu i razem z mundurowymi pojechał na komendę.
Za jazdę na podwójnym gazie został ukarany mandatem w wysokości 2500 zł. Został też zatrzymany do przeprowadzenia czynności procesowych.
Polkowiccy policjanci po 9 latach mogli zamknąć sprawcę włamania do kościoła i kradzieży skarbonek z darami od wiernych. Udało się to dzięki analizie odcisków palców znajdujących się w policyjnej bazie. Jak się okazało, odciski zabezpieczone w kościele udało się dopasować do 32-latka z Lubina.
Warunki do jazdy nie były dziś sprzyjające dla kierowców. Przekonała się o tym kierująca samochodem osobowym jadąca dziś z Polkowic w kierunku Sieroszowic. Na wysokości ulicy Zawilcowej w Polkowicach, straciła panowanie nad autem i wjechała w betonowe ogrodzenie.
Tak się pisze historia. W drugim swoim meczu na europejskich parkietach, szczypiornistki KGHM MKS Zagłębia Lubin pokonały ekipę JDA Bourgogne Dijon Handball 29:27. Przypomnijmy, że wcześniej Miedziowe odprawiły z kwitkiem węgierski Motherson Mosonmagyarovari.
Nie żyje 71-latka. Kobieta zginęła w pożarze mieszkania przy ulicy Mickiewicza. Strażacy szybko ugasili płomienie. Teraz policja będzie ustalać przyczyny pojawienia się ognia.
Głogowscy policjanci poszukują 14-letniego Grzegorza Renkawa. Chłopiec w piątek, około godziny 14:30 wyszedł z domu. Opiekunom powiedział, że idzie do kolegi, ale do tej pory nie wrócił.
Kierowca czarnego Range Rovera wjechał w grupę ludzi na głogowskiej starówce. Do zdarzenia doszło wczoraj, późnym wieczorem. Mundurowi szybko pojawili się na miejscu zdarzenia, ale kierowca zdołał już odjechać. Jest poszukiwany.
Tak się pisze historia. W drugim swoim meczu na europejskich parkietach, szczypiornistki KGHM MKS Zagłębia Lubin pokonały ekipę JDA Bourgogne Dijon Handball 29:27. Przypomnijmy, że wcześniej Miedziowe odprawiły z kwitkiem węgierski Motherson Mosonmagyarovari.
Polkowiccy policjanci po 9 latach mogli zamknąć sprawcę włamania do kościoła i kradzieży skarbonek z darami od wiernych. Udało się to dzięki analizie odcisków palców znajdujących się w policyjnej bazie. Jak się okazało, odciski zabezpieczone w kościele udało się dopasować do 32-latka z Lubina.
Sportowy upadek polkowickiej koszykówki trwa w najlepsze. W kolejny ligowym meczu, zawodniczki prowadzone przez trenera Tomasza Baszaka były jedynie tłem dla ekipy Energi Toruń. Pomarańczowe przegrały 46:111 i spadły na czwarte miejsce w tabeli.