Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło dzisiaj po południu na trasie ekspresowej S3 z Legnicy w kierunku Lubina. Podczas jazdy, wystrzeliła opona w tirze i od iskry spowodowanej tarciem zapaliła się naczepa. Tir stanął w ogniu. Kierowcy na szczęście nic poważnego się nie stało. Utrudnienia na S3 trwały wiele godzin.
Kierowca ciągnika siodłowego z naczepą jechał S3 od strony Legnicy w kierunku Lubina. Na wysokości węzła Legnica Zachód, w pojeździe wystrzeliła opona. Od iskry zapalił się naczepa. Tir przewoził lekkie materiały łatwopalne, m.in. watę mineralną, pelet.
-Kierowca zachował się bardzo przytomnie, zdołał bowiem odczepić ciągnik siodłowy od naczepy i odjechał na bezpieczną odległość. Wnętrze naczepy całkowicie spłonęło, nikomu nic się nie stało – poinformowała Anna Tersa z legnickiej policji.
Droga w kierunku Lubina przez wiele godzin była całkowicie zablokowana.
Do poważnego zdarzenia doszło dzisiaj po południu na drodze ekspresowej S3 z Lubina w kierunku Polkowic. Na wysokości Obory, kierowca audi 80 złapał pobocze i wylądował na dachu. Poszkodowane zostały dwie osoby, które trafiły do lubińskiego szpitala.
Policjanci z Lubina mieli dzisiaj sporo pracy. Od samego rana warunki na drodze nie były najlepsze. Padający deszcz utrudniał jazdę. W ciągu całego dnia doszło do kilku stłuczek i kolizji.
Do poważnego wypadku doszło dzisiaj w nocy na drodze ekspresowej S3 na odcinku Polkowice – Lubin. Zderzyły się tam dwa pojazdy ciężarowe. Kabina jednego z nich została wręcz zmiażdżona. Aż trudno w to uwierzyć, że nikomu nic się nie stało.
Sporo ubyło z portfela pewnemu kierowcy, który mknął drogą S3 prawie dwieście na godzinę. Po zatrzymaniu przez patrol, mężczyzna nie próbował nawet twierdzić, że było inaczej. Z pokorą przyjął mandat w wysokości 2500 zł. Na jego konto wpłynęło też 10 punktów.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło dziś przed południem na drodze ekspresowej S3. Między Legnicą a Lubinem, kierowca karetki pogotowia ratunkowego najechał na tył cysterny. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Ruch na tym odcinku był zablokowany przez dłuższy czas. Trasa jest już przejezdna.
215 km/h – tyle miał na liczniku kierowca mercedesa, który mknął trasą ekspresową S3 na terenie powiatu lubińskiego. Kolejny z zatrzymanych „leciał” blisko dwieście na godzinę. Obaj dostali po 2500 złotych mandatu i po 10 punktów karnych.
14 marca 2024 roku minęło dokładnie 15 lat od oficjalnego otwarcia stadionu KGHM Zagłębia Lubin. Wówczas oficjalna nazwa obiektu brzmiała – Dialog Arena i pochodziła oczywiście od telefonii komórkowej Dialog. Dzisiaj lubiński stadion nazywa się KGHM Zagłębie Arena.
55-latek z Leszna odpowie niebawem przed sądem za kierowanie samochodem będąc pod wpływem narkotyków. Mężczyzna nie był w stanie zapanować nad pojazdem i jazdę swoją skończył na słupie oświetleniowym.
W piątkowe popołudnie mieszkańcy Polkowic powitali złote medalistki mistrzostw Polski. Wielką fetę dla koszykarek KGHM BC zorganizowano w amfiteatrze. Były podziękowania i owacje na stojąco. Każdy mógł dotknąć okazałego pucharu mistrzyń Polski. To już piąty tytuł mistrzowski dla drużyny z Polkowic.