Strona główna » Legnica znów potrzebuje rachmistrzów. Nabór do 30 lipca
*** Seksafera w regionie. 19-letnia Wiktoria K. podopieczna domu dziecka pomagała innym dziewczynom w utworzeniu kont i umawianiu się z klientami na seks spotkania ***
Legnica znów potrzebuje rachmistrzów. Nabór do 30 lipca
Do 30 lipca legnicki magistrat czeka na zgłoszenia osób chętnych do podjęcia pracy w roli rachmistrzów spisowych w ramach Narodowego Spisu Powszechnego 2021.
W związku z rezygnacją części rachmistrzów prowadzony jest nabór uzupełniający dla 12 osób. Osoby, które chcą podjąć tę pracę, mogą przesyłać, w terminie do 30 lipca br., zgłoszenia do urzędu: osobiście, mailowo, na adres [email protected] lub pocztą tradycyjną na adres urzędu, Plac Słowiański 8 w Legnicy.
Spis powszechny będzie trwał do 30 września.
Do głównych zadań rachmistrza spisowego należy:
a) przeprowadzenie wywiadów bezpośrednich lub telefonicznych w zależności od aktualnej sytuacji związanej z epidemią COVID-19,
b) zebranie danych według ustalonej metodologii i zgodnie z kluczem pytań, opracowanym przez Centralne Biuro Spisowe,
c) przejęcie części zadań innych rachmistrzów terenowych, w sytuacji awaryjnej, np. gdy zmniejszona zostanie liczba rachmistrzów w gminie lub termin spisu będzie zagrożony.
Rachmistrze za jedną spisaną osobę otrzymują wynagrodzenie w wysokości 6- zł brutto. Zapraszamy Państwa do składania swoich ofert.
Dzisiaj zmienił się skład Rady Nadzorczej piłkarskiego KGHM Zagłębia Lubin. Nowym przewodniczącym RN został Tomasz Dębicki – były prezes miedziowego klubu w latach 2013 – 2016. Skład Rady uzupełnia Krzysztof Nitkowski, który w przeszłości zasiadał już w tym gremium. W Radzie pozostał Adrian Szymański i Marcin Lewiński. Ten ostatni pełni obowiązki prezesa Zagłębia.
41-letni Piotr B. stanie niebawem przed sądem. Mężczyzna odpowie za posiadanie treści pornograficznych z udziałem nieletnich oraz narkotyków. Mężczyzna kilka dni temu przyjechał do Lubina by spotkać się – jak myślał – z dziewczynką, wtedy zatrzymali go łowcy pedofili.
Zakasali rękawy i uzbrojeni w rękawice ochronne i worki na śmieci wybrali się na teren polkowickiej Ścieżki Zdrowia, by uprzątnąć to, co zostawili po sobie nieodpowiedzialni turyści. Po niespełna dwóch godzinach pracy, uzbierał się całkiem duży stos śmieci.