×
Gmina Polkowice przedstawiła raport po kontroli księgowej w stowarzyszeniu MKS Polkowice *** Marcin Magda zrezygnował z funkcji szefa marketingu w Zagłębiu Lubin. Zastąpiła go Marzena Nowakowska

Czy Zagłębie pójdzie za ciosem? Teraz czas na Widzew Łódź

Opadł już kurz po wygranych derbach Dolnego Śląska i teraz piłkarze KGHM Zagłębia Lubin skupiają się wyłącznie na najbliższym pojedynku. Tym razem Miedziowi wybiorą się do Łodzi na mecz z Widzewem. W dotychczasowej historii, oba zespoły rozegrały ze sobą aż 55 pojedynków. 21 z nich wygrali lubinianie.

Emocje po wygranych derbach jeszcze nie opadły. Kibice Zagłębia wciąż przeżywają ten mecz. W domach, pubach, zakładach pracy wciąż dyskutuje się o tym najważniejszym w sezonie starciu z odwiecznym rywalem. Po efektownej wygranej 3:0 ze Śląskiem Wrocław, podopieczni trenera Marcina Włodarskiego przeszli już do porządku dziennego i intensywnie przygotowują się do najbliższego spotkania.

Tym razem Miedziowi powalczą o kolejne ligowe punkty w Łodzi. W poprzednim sezonie pierwszy mecz w Lubinie zakończył się remisem 1:1. Lubinianie długo utrzymywali swoją przewagę, ale w dziewiątej minucie doliczonego czasu gry do wyrównania doprowadził Imad Rondić. Trafienie Widzewa w samej końcówce było jednak dość kontrowersyjne, ponieważ arbiter długo analizował, czy w tej sytuacji faulowany nie był Sokratis Dioudis. Ostatecznie jednak łodzianie mogli cieszyć się ze zdobytej bramki. W rewanżu, w Łodzi, Zagłębie było już zdecydowanie lepsze. Ten mecz zakończył się zwycięstwem Miedziowych 3:1. Gole zdobyli wówczas Wdowiak, Chodyna i Poletanovic.

Jak będzie teraz? Przekonamy się późnym wieczorem, w sobotę, 9 listopada. Początek tego pojedynku o godz. 17.30.

Historia pojedynków: wygrane Zagłębia: 21, remisy: 15, zwycięstwa Widzewa: 19. Bilans bramkowy: 63-56 na korzyść lubinian.

 

Wybrane dla Ciebie

Będzie ślisko na drogach. IMGW ostrzega

Najbliższe godziny mogą być niebezpieczne na drogach zagłębia miedziowego. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia dla części naszego regionu.

Legnica zaprasza na jarmark bożonarodzeniowy

Trwają ostatnie przygotowania do jarmarku świątecznego w Legnicy. Świąteczny klimat w mieście zagości w przyszły piątek. Będzie w czym wybierać bo organizatorzy zadbali o atrakcje dla wszystkich mieszkańców.

Szybkie ruchy kadrowe w piłkarskim Zagłębiu Lubin

Władze piłkarskiego Zagłębia Lubin poinformowały dzisiaj o rezygnacji z pracy Marcina Magdy, dyrektora marketingu lubińskiego klubu. Kilka godzin później obwieszczono o powołaniu na stanowisko kierownika marketingu i komunikacji Marzeny Nowakowskiej. Fani siatkarskiego Cuprum Lubin doskonale ją znają.

Obraz chaosu, wzajemnych oskarżeń i księgowy bałagan

Co dalej z polkowicką koszykówką? Czy władze stowarzyszenia, które jest właścicielem utytułowanego klubu poradzi sobie z niemałymi problemami finansowymi? Kontrola urzędników gminnych w zakresie udzielonych dotacji nie pozostawia cienia wątpliwości. W klubie doszło do wielu, poważnych nieprawidłowości.

Zielono mi! Nasadzenia drzew w Gminie Grębocice

Gmina Grębocice w ostatnich miesiącach przeprowadziła wiele nasadzeń zieleni. Dzięki temu nie tylko zmieni się krajobraz w wyznaczonych miejscach, ale samorząd wykonał ogromny krok w kierunku ochrony środowiska i podnoszenia jakości życia mieszkańców. Wszystko to było możliwe dzięki owocnej współpracy z Zakładem Hydrotechnicznym.

Marcin Magda odchodzi z piłkarskiego Zagłębia Lubin

Piłkarski klub Zagłębie Lubin poinformował dziś o zakończeniu współpracy z Marcinem Magdą, wieloletnim pracownikiem, dotychczasowym dyrektorem marketingu. Magda sam zrezygnował z pracy w lubińskim klubie. 

Sport

Szybkie ruchy kadrowe w piłkarskim Zagłębiu Lubin

Władze piłkarskiego Zagłębia Lubin poinformowały dzisiaj o rezygnacji z pracy Marcina Magdy, dyrektora marketingu lubińskiego klubu. Kilka godzin później obwieszczono o powołaniu na stanowisko kierownika marketingu i komunikacji Marzeny Nowakowskiej. Fani siatkarskiego Cuprum Lubin doskonale ją znają.

Na sygnale

Zdradziły go nerwy. Teraz grozi mu wyrok do 3 lat więzienia

38-latek wpadł w ręce legnickich policjantów bo zdradziły go nerwy. Na widok mundurowych mężczyzna zaczął się dziwnie zachowywać, unikał kontaktu wzrokowego, chciał jak najszybciej zniknąć policjantom z oczu. Ci z kolei postanowili go skontrolować i szybko odkryli skąd ten niepokój.