Porażka Cuprum Lubin z Asseco Resovią Rzeszów
Bez żadnej zdobyczy punktowej z Podkarpacia powrócili siatkarze Cuprum Lubin. Podopieczni trenera Pawła Ruska przegrali z Asseco Resovią Rzeszów gładko w trzech setach.
W najbliższą niedzielę, piłkarze KGHM Zagłębia Lubin podejmą zespół Rakowa Częstochowa. Miedziowi w zaciszu przygotowują się do tego arcyważnego pojedynku, a kibice pytają: „ile jeszcze ma trwać ta boiskowa żenada?” Fani Zagłębia nie szczędzą gorzkich słów pod adresem zawodników. Niestety z meczu na mecz frustracja jest coraz większa, a ewentualna porażka z Rakowem wcale nie poprawi nastrojów ani w szatni, ani wśród kibiców.
Miedziowi są w wyraźnym dołku. W trzech dotychczasowych meczach po wznowieniu rozgrywek zdobyli tylko jeden punkt remisując bezbramkowo z Lechem Poznań, który zresztą ma swoje problemy. W przegranych spotkaniach u siebie z Wisłą Płock i w Grodzisku z Wartą, Zagłębie nie pokazało jakości, nie miało argumentów, było apatyczne, bez wiary i ambicji. W zespole brakuje napastników. Szysz, Mraz i Sirk – w ogóle nie są widoczni. Starzyński najlepsze lata ma już za sobą. Drazić i Baszkirow gdzieś pogubili formę. Wydaje się, że jak na razie mocnymi ogniwami w talii trenera Seveli są bramkarz Hładun i obrońca Oko.
A przed Zagłębiem teraz ciężki mecz z Rakowem. Częstochowianie też mają swoje kłopoty, nawet może większe. Jak do tej pory przegrali wszystkie trzy spotkania: u siebie z Pogonią i Lechią plus wyjazdowy z Legią. Może goście znów w niedzielę będą mieli słabszy dzień? Nie mniej jednak Raków to wciąż wymagający rywal. Nie przypadkowo zajmuje w tabeli trzecie miejsce.
Jedno nie ulega wątpliwości. Lubinianie muszą się przełamać, pokazać wreszcie jakość, zespołowość i pomysł na grę. „Dla nas kibiców – Zagłębie Lubin jest symbolem, który należy szanować, a nie ośmieszać, tak jak miało to miejsce na ostatnim meczu pucharowym i ligowym”, to jeden z delikatniejszych ostatnich wpisów sfrustrowanych kibiców Zagłębia.
Pozostaje mieć nadzieję, że podopieczni trenera Martina Seveli wreszcie strzelą pierwszą w tym roku bramkę z gry i zdobędą trzy punkty. Początek starcia z Rakowem w niedzielę o godz. 15.
Bez żadnej zdobyczy punktowej z Podkarpacia powrócili siatkarze Cuprum Lubin. Podopieczni trenera Pawła Ruska przegrali z Asseco Resovią Rzeszów gładko w trzech setach.
30-letni ścinawianin odpowie przed sądem za kradzież taksówki i doprowadzenie do kolizji z innym autem. Po zderzeniu samochodów mężczyzna uciekł i zapewne był przekonany, że nie spotkają go żadne konsekwencje.
Dni Polkowic mają znów stać się hucznym świętem miasta, a imprez masowych ma być znacznie więcej. Mają to być nie tylko koncerty, ale też kabaretony i najlepsze stand-upy. Mają wrócić też Dni Teatru. Kandydaci z komitetu Krzysztof Nester .Konkretnie zauważają wiele niedociągnięć w kwestii zarządzania Centrum Kultury. Chcą zmian.