Kategoria: Sport
Kacper Lepczyński pozostanie na dłużej w piłkarskim KGHM Zagłębiu Lubin. 21-letni środkowy obrońca parafował nową umowę, która będzie go obowiązywała do końca czerwca 2025r.
Lepczyński trafił do Lubina z Warty Poznań. Na co dzień ogrywa się w rezerwach Zagłębia. W 9 meczach rozegranych dotąd na boiskach eWinner 2. ligi strzelił dwie bramki. W pierwszym zespole zadebiutował w październiku 2021r. w pojedynku ze Stalą Mielec. W najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce rozegrał dotychczas cztery spotkania.
-Przedłużenie kontraktu z Kacprem wpisuje się w naszą filozofię budowy zespołu. Wierzymy w możliwości naszych wychowanków, wiedząc jednocześnie, że drużyna potrzebuje czasu, by dojrzewać. Mamy w naszej akademii bardzo perspektywicznych zawodników, którzy od początku tego sezonu wchodzą odważnie do zespołu, co pokazuje nasze pierwsze miejsce w liczbie minut młodzieżowców i klasyfikacji Pro Junior System. Z tej drogi nie zejdziemy, bo tacy piłkarze jak Kacper są przyszłością Zagłębia. Jestem przekonany, że po powrocie do zdrowia i zimowym okresie przygotowawczym Kacper stanie się mocnym punktem naszej defensywy – powiedział Michał Kielan, prezes Zagłębia Lubin.
Klub liczy, że Lepczyński szybko znajdzie się w podstawowej jedenastce I zespołu.
-Jestem bardzo pozytywnie nastawiony jeśli chodzi o przedłużenie kontraktu z Zagłębiem. Wspólnie obraliśmy ścieżkę i mam nadzieję, że to co sobie założyliśmy ziści się na boisku. Nie mogę doczekać się już powrotu do gry – dodaje na koniec młody zawodnik.
By spokojnie móc patrzeć w przyszłość i nie oglądać się na innych, piłkarze KGHM Zagłębia Lubin muszą dziś wygrać z Górnikiem Zabrze. Jeśli przegrają, zamienią się miejscami z ekipą z Górnego Śląska i spadną do strefy spadkowej, z której mogą już nie wyjść.
Dla obu drużyn był to mecz z kategorii tych za „sześć punktów”. Pojedynek zakończył się remisem, co nie zadowoliło żadnej z ekip. Piłkarze Miedzi Legnica nadal zajmują ostatnie miejsce w ligowej tabeli tracąc już do bezpiecznego miejsca sześć oczek.
Szczypiornistów Zagłębia Lubin czeka dziś szalenie ważne, ale i niezwykle trudne zadanie. W piątkowy wieczór na parkiecie hali RCS zmierzą się bowiem z Azotami Puławy, jednym z kandydatów do podium mistrzostw Polski.
Lubińscy policjanci zatrzymali kibica Miedzi Legnica, który podczas wczorajszych derbów odpalił świetlną racę na sektorze zajmowanym przez fanów gości. 21-latek odpowie za swój czyn przed sądem. Funkcjonariusze nie wykluczają dalszych zatrzymań kibiców obu drużyn, którzy wnieśli i odpalili na stadionie Zagłębia zakazane środki pirotechniczne.
Niedzielne popołudnie upłynie pod znakiem sportowych emocji w krajowym wydaniu piłki ręcznej. W lubińskiej hali RCS zawodniczki Zagłębia Lubin podejmą ekipę Startu Elbląg, a późnym popołudniem panowie zagrają z liderem rozgrywek – Orlen Wisłą Płock.
Dla obu drużyn będzie to mecz z gatunku tych „za sześć punktów”. By spokojnie patrzeć w przyszłość, KGHM Zagłębie Lubin musi dzisiaj pokonać Piasta Gliwice. Ale goście z pewnością się nie poddadzą, bo im też potrzebne są punkty. Zapowiadają się spore emocje.
Sport
Przed niedzielnym meczem w Radomiu, trener KGHM Zagłębia Lubin, jest w komfortowej sytuacji. Żaden z zawodników nie pauzuje za żółte kartki i nikt nie jest kontuzjowany, dlatego Waldemar Fornalik będzie mógł skorzystać ze wszystkich swoich piłkarzy.
Na sygnale
Głogowscy policjanci odwołali poszukiwania 20-letniego głogowianina. Młody mężczyzna w poniedziałek wyszedł z domu i jednego z państw Unii Europejskiej.
Kolorowym pochodem pod hasłem: „Cztery żywioły” uczniowie najmłodszych klas i przedszkolaki z gminy Polkowice rozpoczęły świętowanie Międzynarodowego Dnia Ziemi. Wszyscy spotkali się dziś w rynku, by rozmawiać o ekologii, promować postawy i zachowania przyczyniające się do dbałości o ochronę naturalnego środowiska.
Wiadomości
