Zagłębie pożegnało się z Koki Hinokio
Koki Hinokio nie jest już zawodnikiem KGHM Zagłębia Lubin. 21-letni Japończyk przeszedł na zasadzie transferu definitywnego do Stali Mielec.
W 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski, piłkarze KGHM Zagłębia Lubin powalczą dziś z Motorem Lublin. Faworytem pojedynku będą Miedziowi, ale jak pokazuje historia tych rozgrywek, nie można być pewnym awansu w stu procentach.
Piast Kobylin, Huragan Morąg, MKS Kluczbork, Chojniczanka Chojnice – to były drużyny, które pozbawiły Zagłębia awansu do dalszych gier Pucharu Polski. W tegorocznej edycji, lubinianie bez problemów poradzili sobie ze Startem Jełowa i dzisiaj o awans do 1/8 powalczą z drugoligowym Motorem Lublin.
Rywal Miedziowych ciągnie ogony w eWinner 2. lidze. Wcale to jednak nie oznacza, że lubinianie „przebiegną” się po przeciwniku. Jak pokazują ostatnie mecze w PP, pewni faworyci do awansu już odpadli lub długo się męczyli, by w końcu dopiąć swego. Dość powiedzieć, że Jagiellonia przegrała z Lechią Zielona Góra 1:3, a Raków i Pogoń z wielkim trudem awansowali dalej.
Podopieczni Piotra Stokowca nie mogą więc zlekceważyć Motoru. Początek tego pojedynku o godz. 18.
Koki Hinokio nie jest już zawodnikiem KGHM Zagłębia Lubin. 21-letni Japończyk przeszedł na zasadzie transferu definitywnego do Stali Mielec.
Legniccy mundurowi zatrzymali 33-letniego kierowce Audi. Szybko wyszło na jaw, że wsiadł za kółko po zażyciu narkotyków. Jednak to był dopiero początek jego problemów.
Już po raz kolejny Stowarzyszenie Opozycji Antykomunistycznej Zagłębia Miedziowego zorganizowało żywą lekcję historii. Tym razem dawni działacze Solidarności odwiedzili uczniów ósmych klas Szkoły Podstawowej nr 4 w Polkowicach.