Faworyt nie zawiódł i pokonał na własnym stadionie bezradną Miedź Legnica skromnie 1:0. Legniczanie byli tak bezradni, że nie potrafili nawet wykorzystać rzut karny, który mógł odmienić oblicze tego pojedynku. A tak – podopieczni trenera Wojciecha Łobodzińskiego doznali ósmej porażki i są najgorszą ekipą na boiskach PKO Ekstraklasy.
Chyba tylko najwierniejsi i najzagorzalsi fanatycy Miedzianki liczyli na dobry wynik swoich ulubieńców pod Jasną Górą. Nadzieje szybko rozwiał Ivi Lopez, który już w 2. min. popisał się efektownym strzałem z rzutu wolnego i Abramowicz skapitulował. Gdy wydawało się, że kolejne gole w wykonaniu Rakowa są tylko kwestią czasu, niespodziewanie legniczanie śmielej zaczęli atakować. Z każdą upływającą minutą częstochowianie grali chaotycznie, dając Miedziance więcej pola do popisu.
Jeszcze w pierwszej połowie legniczanie mogli mieć rzut karny, ale sędzia ostatecznie wycofał swoją decyzję po obejrzeniu zapisu z VAR-u. Nie ma tego złego, bo w 78. min. arbiter już nie miał wątpliwości dyktując jedenastkę po faulu Kovacevicia. Do piłki ustawionej na „wapnie” podszedł Henriquez i strzelił fatalnie. Golkiper Rakowa wyczuł intencje zawodnika Miedzi i częstochowianie obronili wynik.
Spotkanie ostatecznie zakończyło się skromnym zwycięstwem Rakowa, który dzięki temu awansował na pozycję lidera PKO Ekstraklasy. A Miedź? Nadal jest czerwoną latarnią ligi.
Dla obu drużyn był to mecz z kategorii tych za „sześć punktów”. Pojedynek zakończył się remisem, co nie zadowoliło żadnej z ekip. Piłkarze Miedzi Legnica nadal zajmują ostatnie miejsce w ligowej tabeli tracąc już do bezpiecznego miejsca sześć oczek.
Lubińscy policjanci zatrzymali kibica Miedzi Legnica, który podczas wczorajszych derbów odpalił świetlną racę na sektorze zajmowanym przez fanów gości. 21-latek odpowie za swój czyn przed sądem. Funkcjonariusze nie wykluczają dalszych zatrzymań kibiców obu drużyn, którzy wnieśli i odpalili na stadionie Zagłębia zakazane środki pirotechniczne.
W meczu z Lechem Poznań, piłkarze Miedzi Legnica mieli swoje sytuacje, ale żadnej z nich nie wykorzystali. Rywal trafił do siatki raz i wygrał. Choć Kolejorz też miał swoje idealne okazje na podwyższenie wyniku.
Piłkarze Miedzi nie będą mieli łatwego tygodnia. W odstępie kilku dni rozegrają dwumecz z Lechem Poznań. Obie ekipy najpierw odrobią zaległości z drugiej kolejki, a później zagrają zgodnie z planem rozgrywek PKO Ekstraklasy.
Znamy już termin derbowego starcia KGHM Zagłębia Lubin z Miedzią Legnica. Spółka Ekstraklasa ustaliła rozegranie tego meczu na poniedziałek, 27 lutego. Komplikuje to nieco plany kibicom obu drużyn, dla których dzień roboczy nie jest komfortowym terminem.
Kibice zgromadzeni dziś na stadionie przy Orła Białego w Legnicy nie doczekali się bramek. Choć emocji i dogodnych sytuacji nie brakowało, to jednak zawodnicy obu drużyn razili nieskutecznością. Legniczanie szanują zdobyty punkt, ale z pewnością mieli apetyt na znacznie więcej.
Pojedynek z GKS-em Katowice był ostatnim dla siatkarzy Cuprum Lubin w tegorocznym sezonie PlusLigi. I choć podopieczni trenera Pawła Ruska zajęli ostatecznie 14. miejsce, wiele wskazuje na to, że w przyszłym sezonie już nie wystąpią na parkietach najwyższej klasy rozgrywkowej. Dzisiaj, więcej, niż o wyniku, mówiło się o prezesie klubu, któremu kibice wyraźnie pokazali z […]
Komendant z Komisariatu Policji w Ścinawie wracając po służbie do domu zauważył nad brzegiem rzeki grupę młodzieży, a wśród nich nastolatkę, którą chwilę wcześniej wyciągnięto z wody. Dziewczyna co chwilę traciła przytomność, a kontakt z nią był mocno utrudniony. Policjant rzucił się jej na pomoc.
Wielkimi krokami zbliżają się polkowickie obchody Międzynarodowego Dnia Ziemi. Z tej okazji, 25 i 26 kwietnia zaplanowano szereg wydarzeń, warsztatów, pokazów dla uczniów i przedszkolaków polkowickich placówek oświatowych.