*** Seksafera w regionie. 19-letnia Wiktoria K. podopieczna domu dziecka pomagała innym dziewczynom w utworzeniu kont i umawianiu się z klientami na seks spotkania ***
Ostatnia w tabeli ekstraklasy Miedź Legnica całkiem przyzwoicie radziła sobie na ciężkim terenie w Łodzi. Podopieczni trenera Grzegorza Mokrego nie zdziałali jednak wiele i przegrali 0:1. Bohaterem Widzewa został Bartłomiej Pawłowski, który już w 8. min. gry pokonał Mateusza Abramowicza.
Chyba nawet najwięksi optymiści nie spodziewali się, że ostatnia w tabeli Miedzianka może zrobić coś złego rozpędzonemu Widzewowi. Celem piłkarzy Janusza Niedźwiedzia było zdobycie kompletu punktów. Już w 8. min. kąśliwym strzałem z dystansu popisał się Pawłowski, czym kompletnie zaskoczył Abramowicza. W pierwszej połowie miejscowi mieli jeszcze kilka okazji do strzelenia gola, ale legniczanie skutecznie się bronili.
Po zmianie stron Miedź zagrała odważniej i niewiele brakowało, by doprowadziła do wyrównania. Legniczanie próbowali, ale sforsowali łódzkiej defensywy. Ostatecznie trzy punkty zostały na stadionie przy Piłsudskiego. Legniczanie wracają do domu bez punktów, ale zagrali dość dobre spotkanie i nie muszą się niczego wstydzić.
By spokojnie móc patrzeć w przyszłość i nie oglądać się na innych, piłkarze KGHM Zagłębia Lubin muszą dziś wygrać z Górnikiem Zabrze. Jeśli przegrają, zamienią się miejscami z ekipą z Górnego Śląska i spadną do strefy spadkowej, z której mogą już nie wyjść.
Dla obu drużyn był to mecz z kategorii tych za „sześć punktów”. Pojedynek zakończył się remisem, co nie zadowoliło żadnej z ekip. Piłkarze Miedzi Legnica nadal zajmują ostatnie miejsce w ligowej tabeli tracąc już do bezpiecznego miejsca sześć oczek.
Lubińscy policjanci zatrzymali kibica Miedzi Legnica, który podczas wczorajszych derbów odpalił świetlną racę na sektorze zajmowanym przez fanów gości. 21-latek odpowie za swój czyn przed sądem. Funkcjonariusze nie wykluczają dalszych zatrzymań kibiców obu drużyn, którzy wnieśli i odpalili na stadionie Zagłębia zakazane środki pirotechniczne.
Dla obu drużyn będzie to mecz z gatunku tych „za sześć punktów”. By spokojnie patrzeć w przyszłość, KGHM Zagłębie Lubin musi dzisiaj pokonać Piasta Gliwice. Ale goście z pewnością się nie poddadzą, bo im też potrzebne są punkty. Zapowiadają się spore emocje.
W meczu z Lechem Poznań, piłkarze Miedzi Legnica mieli swoje sytuacje, ale żadnej z nich nie wykorzystali. Rywal trafił do siatki raz i wygrał. Choć Kolejorz też miał swoje idealne okazje na podwyższenie wyniku.
Nie ostygły jeszcze na dobre emocje i wrażenia po sobotnim meczu KGHM Zagłębia Lubin z Legią Warszawa. Miedziowi niestety przegrali ten pojedynek 1:2, ale wstydu nie przynieśli. Z Wojskowymi walczyli jak równy z równym. Co o tym spotkaniu powiedzieli szkoleniowcy obu drużyn?
Kibice KGHM Zagłębia Lubin żyją jutrzejszym meczem z Jagiellonią Białystok i wyborem nowego prezesa klubu. Ale to przyszłość Waldemara Fornalika w zespole Miedziowych rozpala ostatnio piłkarskie emocje. Media spekulują, że „Waldek King” ma odejść z Lubina a w jego miejsce przyjdzie Dawid Szulczek.
Pijany 60-latek, który postanowił wsiąść za kierownicę został zatrzymany przez głogowskich policjantów. Mężczyzna miał w organizmie blisko promil alkoholu i przekroczył dozwoloną prędkość na drodze. Niebawem odpowie z to przed sądem.
Kampanie i działania prospołeczne organizowane przez pracowników spółki KGHM po raz kolejny zostały docenione w prestiżowym raporcie Forum Odpowiedzialnego Biznesu. Obszerna publikacja dokumentuje aktywność największych polskich firm w zakresie działań CSR-owych w minionym roku. A tych w Polskiej Miedzi było co niemiara.