Strona główna » Radomiak na łopatkach. KGHM Zagłębie Lubin wraca do gry!
*** W Zakładach Górniczych Rudna doszło do tragicznego wypadku. W wyniku oberwania skał zginał 41-letni pracownik firmy zewnętrznej. W Polskiej Miedzi ogłoszono trzydniową żałobę. ***
Radomiak na łopatkach. KGHM Zagłębie Lubin wraca do gry!
Takiego Zagłębia kibice chcą oglądać. W meczu o życie, Miedziowi pewnie pokonali na wyjeździe Radomiaka Radom 6:1. Po dwa trafienia zaliczyli Filip Starzyński i Kacper Chodyna. Pozostałe gole dołożyli Mateusz Bartolewski i Tomasz Pieńko. Miedziowi wreszcie zagrali efektownie, efektywnie, a co najważniejsze wydłużyli swoją szansę na utrzymanie się w ekstraklasie.
To był mecz właściwie o wszystko. W przypadku porażki, lubinianie mogliby już pakować walizki i przeprowadzać się do Fortuna 1. ligi. Grające z nożem na gardle Zagłębie pokazało jednak charakter i ambicję. Tych wartości ostatnio zupełnie brakowało. Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, ale to lubinianie zadali pierwsze ciosy. W 20. min. precyzyjnym dograniem popisał się Szysz, a Starzyński efektownym strzałem po raz pierwszy pokonał golkipera Radomiaka. Dwie minuty później było już 2:0, a gola strzelił Chodyna. Ustawiony ofensywnie Chodyna w 36. min. trafił po raz drugi do siatki i Miedziowi prowadzili już 3:0.
W przerwie trener gospodarzy dokonał aż pięciu zmian. W 60. min. fatalnie zachował się w polu karnym Bieszczad, który niepotrzebnie staranował rywala. Sędzia nie miał wyjścia i podyktował jedenastkę, którą na bramkę zamienił Angielski. Miedziowi jednak się tym nie zrazili. W 63. min. Starzyński huknął z rzutu wolnego i było już 4:1. Końcówka należała do lubinian. Najpierw w 85. min. wynik podwyższył Bartolewski, a kropkę nad „i” postawił wprowadzony chwilę wcześniej Pieńko.
-Z pewnością jesteśmy bardzo zadowoleni z tego co pokazaliśmy. Naprawdę olbrzymie brawa dla całej drużyny. My do tego meczu przystępowaliśmy pod sporą presją, w trudnych warunkach psychologicznych. Staraliśmy się tę presję z zawodników zdejmować. Naprawdę chylę czoła przed piłkarzami, że w tym trudnym dla nas momencie, zdołali ten plan zrealizować w bardzo dobry sposób i myślę, że to dla nas moment, gdy musimy się uśmiechnąć, ponieważ ostatnio tego uśmiechu nam brakowało. Dziś nie powinniśmy myśleć o sytuacji w jakiej jesteśmy, tylko po prostu się cieszyć. Cała drużyna była dziś bardzo dobrze przygotowana, dobrze zachowywała się w różnych fazach tego spotkania, bez względu na to jaki był wynik. W ostatnich dniach mówiliśmy sobie, że musimy robić coś ekstra, ponieważ nie możemy już tylko grać na minimum swoich możliwości i to dziś udało nam się zrealizować, o czym świadczy wynik końcowy. Myślę, że to zwycięstwo bardzo się należało naszym kibicom, a także nam jako całej drużynie – powiedział Łukasz Smolarow, drugi trener Zagłębia.
Zwycięstwo w Radomiu jest niezwykle cenne i ważne w kontekście utrzymania się Zagłębia w ekstraklasie. Kluczowe będą jeszcze jutrzejsze mecze Wisły Kraków z Jagiellonią i Śląska z Pogonią. Do końca sezonu pozostały już tylko dwie kolejki. Miedziowi zagrają jeszcze u siebie z Rakowem i na koniec z Lechem przy Bułgarskiej.
By spokojnie móc patrzeć w przyszłość i nie oglądać się na innych, piłkarze KGHM Zagłębia Lubin muszą dziś wygrać z Górnikiem Zabrze. Jeśli przegrają, zamienią się miejscami z ekipą z Górnego Śląska i spadną do strefy spadkowej, z której mogą już nie wyjść.
Sasa Zivec zgarnął nagrodę Ekstraklasy S.A. za najszybciej strzeloną bramkę w tegorocznym sezonie. W meczu z Jagiellonią Białystok, słoweński pomocnik KGHM Zagłębia Lubin trafił do siatki… w 28 sekundzie.
Dobra postawa Tomasza Pieńko sprawiła, że szkoleniowiec reprezentacji Polski U-19 Marcin Brosz, powołał młodego pomocnika KGHM Zagłębia Lubin na turniej Elite Round kwalifikacji do głównego turnieju finałowego mistrzostw Europy.
Po zwycięstwach nad Lechem Poznań i Miedzią Legnica, kibice KGHM Zagłębia Lubin liczą na kolejne trzy punkty. Miedziowych czeka jednak trudne zadanie. Dzisiaj wieczorem zagrają bowiem z Radomiakiem Radom – drużyną, która jeszcze tej wiosny nie przegrała.
Dla obu drużyn był to mecz z kategorii tych za „sześć punktów”. Pojedynek zakończył się remisem, co nie zadowoliło żadnej z ekip. Piłkarze Miedzi Legnica nadal zajmują ostatnie miejsce w ligowej tabeli tracąc już do bezpiecznego miejsca sześć oczek.
Świetna forma Łukasza Łakomego na ligowych boiskach w minionym miesiącu została doceniona. Pomocnik KGHM Zagłębia Lubin otrzymał nominację do nagrody „Młodzieżowca Lutego” PKO Banku Polskiego 2023, o którą powalczy z Gabrielem Kobylakiem (Radomiak Radom) oraz Ernestem Terpiłowskim (Widzew Łódź).
Choć do pozostania w lidze wystarczył zaledwie jeden punkt w pięciu ostatnich meczach sezonu, zawodnicy MKS-u Zagłębia Lubin nie pozostawili nic przypadkowi i już w meczu z Piotrkowianinem zapewnili sobie utrzymanie.
Do sądu doprowadzono 65-latka, który w miniony poniedziałek z młotkiem i kombinerkami w ręku wszedł do sekretariatu lubińskiej podstawówki i zaczął grozić pracownikom. Mężczyzna decyzja sadu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Władze gminy Gaworzyce przestrzegają swoich mieszkańców przed osobami, które próbują wyłudzić pieniądze. – Proponują one pomoc w uzyskaniu dofinansowań m.in. na budowę domu, wymianę ogrzewania czy inne prace modernizacyjne – informują urzędnicy.