Kategoria: Sport
Szczypiornistki Zagłębia Lubin nie obroniły zdobytego przed rokiem Pucharu Polski. Po emocjonującym spotkaniu w Gnieźnie, Miedziowe musiały uznać wyższość zespołu KPR Kobierzyce. Najlepszą zawodniczką finału została bramkarka „Kobierek”, Beata Kowalczyk.
Od 2019r. „Kobierki” nie znalazły sposobu na lubinianki. Przegrywały w lidze, jak i Pucharze Polski. W ostatnim ligowym spotkaniu rozegranym w hali RCS, także przegrały z Miedziowymi. Wtedy odbierały brązowe medale mistrzostw Polski gratulując Zagłębiu zdobycia drugi raz z rzędu mistrzowskiej korony.
Los sprawił, że obie siódemki spotkały się dziś ponownie na parkiecie, tym razem w wielkim finale Pucharu Polski. Miedziowe broniły tytułu i były faworytkami. Początek należał do lubinianek, które szybko objęły prowadzenie 2:0. Później jednak nieoczekiwanie do głosu doszły podopieczne trenerki Edyty Majdzińskiej. „Kobierkom” wszystko zaczęło wychodzić, a lubinianki stanęły. Do przerwy KPR sensacyjnie prowadził 14:8.
Po zmianie stron było pewne, że lubinianki będą zaciekle goniły wynik. Miedziowe dopadły rywalki na sześć oczek, ale „Kobierki” umiejętnie rozgrywały akcje, długo przetrzymując piłkę. Poza tym, w bramce rywalek świetnie spisywała się Beata Kowalczyk. Gdyby przy stanie 23:19 dla KPR, Górna wykorzystała rzut karny, a chwilę później – sytuację „sam na sam”, Miedziowe traciłyby już wtedy tylko dwa punkty. Stało się jednak inaczej i „Kobierki” spokojnie już kontrolowały przebieg gry wygrywając 23:21. Wraz z końcową syreną w szeregach zawodniczek z Kobierzyc zapanowała euforia. Miedziowe musiały obejść się smakiem.
Szczypiornistów Zagłębia Lubin czeka dziś szalenie ważne, ale i niezwykle trudne zadanie. W piątkowy wieczór na parkiecie hali RCS zmierzą się bowiem z Azotami Puławy, jednym z kandydatów do podium mistrzostw Polski.
Niedzielne popołudnie upłynie pod znakiem sportowych emocji w krajowym wydaniu piłki ręcznej. W lubińskiej hali RCS zawodniczki Zagłębia Lubin podejmą ekipę Startu Elbląg, a późnym popołudniem panowie zagrają z liderem rozgrywek – Orlen Wisłą Płock.
Nie było niespodzianki w Chorzowie. Szczypiornistki Zagłębia Lubin pewnie pokonały miejscowy KPR Ruch 44:25 prowadząc do przerwy 24:13.
Aż pięć zawodniczek Zagłębia Lubin znalazło się w szerokiej kadrze polskiej reprezentacji piłkarek ręcznych na konsultację szkoleniową i turniej międzynarodowy.
Szczypiornistki Zagłębia Lubin nie zwalniają tempa. Aktualne mistrzynie Polski pokonały na wyjeździe zespół Młyny Stoisław Koszalin 32:26 umacniając się na pozycji lidera PGNiG Superligi Kobiet.
Nie ma mocnych na szczypiornistki Zagłębia Lubin. Po jednostronnym widowisku, w derbach Dolnego Śląska, Miedziowe odprawiły z kwitkiem KPR Kobierzyce wygrywając pewnie i zasłużenie 25:15. Najlepszą zawodniczką meczu została bramkarka Zagłębia – Barbara Zima. Było to trzynaste zwycięstwo ekipy Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej.
Sport
W trzecim ćwierćfinałowym meczu szczypiorniści Chrobrego Głogów po raz drugi okazali się lepsi od ekipy Azotów Puławy wygrywając we własnej hali 26:24 prowadząc do przerwy 13:11. W półfinale rozgrywek Orlen Superligi, głogowianie zmierzą się z obrońcą mistrzowskiego tytułu – Industrią Kielce. Pierwszy mecz już w sobotę, 20 kwietnia w hali przy Wita Stwosza.
Na sygnale
Policjanci z legnickiej komendy w czasie służby zatrzymali sześciu poszukiwanych mężczyzn.
Kierowcy poruszający się drogą z Żabic w Gminie Grębocice w kierunku Piersnej w Gminie Pęcław muszą przygotować się na utrudnienia.
Wiadomości
