Eksperymentalny skład, jaki wystawił trener Piotr Stokowiec na nic się zdał. Piłkarze znów byli jak dzieci we mgle. Zagubieni, zdekoncentrowani, nieobecni. W Mielcu dostali lanie od Stali. W ostatnim meczu w tym roku zagrają jeszcze z Rakowem Częstochowa i mogą za chwilę znaleźć się w strefie spadkowej.
Dziś wieczorem piłkarze KGHM Zagłębia Lubin podejmą Stal Mielec. W kontekście utrzymania się w ekstraklasie, pojedynek uchodzi za ten z kategorii „meczów za sześć punktów”. Będzie to spotkanie wyjątkowe także z innego powodu. Miedziowi po raz kolejny pokażą solidarność z osobami autystycznymi.
W zupełnie odmiennych nastrojach powrócili ze swoich meczów wyjazdowych szczypiornistki i szczypiorniści Zagłębia Lubin. Podopieczne Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej wygrały z zespołem Eurobud JKS Jarosław 29:17. Niestety swój mecz przegrali panowie. Zawodnicy Jarosława Hipnera ulegli w Mielcu z tamtejszą Stalą 21:23.
