Kolejne wybory sołtysów i rad sołeckich w gminie Polkowice za nami. Tym razem swoich „szefów” wybierali mieszkańcy Moskorzyna i Biedrzychowej. Emocje były w Moskorzynie, gdzie o stanowisko sołtysa rywalizowało dwoje kandydatów.
Wybory w Moskorzynie cieszyły się tak dużym zainteresowaniem, że w świetlicy wiejskiej, gdzie odbywało się głosowanie, zabrakło krzeseł. Do urny poszły 84 osoby. Na urząd sołtysa zgłoszono dwie kandydatury i Piotra Pląskę. Mieszkańcy wybrali Dorotę Szubałę, na którą zagłosowało 52 mieszkańców, natomiast na Piotra Pląskę oddano 31 głosów.
-Kiedy jest już dwóch lub więcej kandydatów to w trakcie wyborów są większe emocje – stwierdza Wiesław Wabik, burmistrz Polkowic.- Najważniejsze, że są chętni do kandydowania, ponieważ praca sołtysa nie jest łatwą pracą, mówią to mieszkańcy, mówią to sami sołtysi. Wierzę, że mieszkańcy wybiorą sołtysa, który godnie będzie reprezentował ich wszystkich.
Dorota Szubała jest mieszkanką Moskorzyna od 26 lat. Przez ostatnie dwie kadencje była sołtysem tej wsi.
– Dziękuję mieszkańcom za wybór – mówi. – Wiele udało nam się zrobić, ale jest jeszcze dużo do zrobienia. Będziemy zabiegali, wraz z Radą Sołecką o różne granty i dofinansowania zarówno dla dużych spraw jak i do małych. Mam nadzieję, że uda nam się to w dużym stopniu. Mamy wiele pomysłów. Najszybciej uda nam się chyba odnowić naszą kapliczkę.
Wybrano także radę sołecką. Jej członkami zostali: Anna Bełkowska, Anetta Gościniak, Alicja Niziołek, Janusz Pawłowski i Małgorzata Wnuk-Pawłowska.
Wybory sołeckie odbyły się również w Biedrzychowej. Sołtysem została Anna Kienast, natomiast w skład rady sołeckiej weszli: Grzegorz Gregorek, Grażyna Szlag, Marcin Kienast, Adrianna Czerniawska i Tadeusz Żmigrodzki.
W Szkole Podstawowej nr 4 w Polkowicach zorganizowano konkurs drużynowy o puchar dyrektora placówki. Uczniowie musieli wykazać się wiedzą na temat przemysłu miedziowego, funkcjonowania kopalń i hut i działalności spółki KGHM. Łatwo nie było, ale młode osoby fantastycznie poradziły sobie z zadaniami.
Para złodziei z Lubina wpadła na genialny plan – ukradli BMW z jednego z parkingów w centrum. Auto nie miało tablic rejestracyjnych więc sprytni złodzieje, żeby uniknąć kontroli policyjnej, wyrwali je z innego auta i przełożyli na bmw. 31-latek wsiadł za kierownicę i odjechali, ale samochodem długo się nie cieszyli.
Już dziś piłkarze KGHM Zagłębia Lubin rozegrają swój drugi sparing podczas zgrupowania w tureckiej miejscowości Belek. Podopieczni trenera Marcina Włodarskiego zmierzą się z Widzewem Łódź, który także trenuje w słonecznej Turcji.
Tylko w ubiegłym roku w terenowym oddziale Biura Paszportowego w Polkowicach wydano 4699 wniosków o wydanie nowego dokumentu. Ta sucha liczba pokazuje, jak bardzo potrzebna była taka placówka.
W wieku 92 lat zmarła Kazimiera Wyżykowska, żona Jana Wyżykowskiego – odkrywcy złóż miedzi w zagłębiu miedziowym. Wielokrotnie odwiedzała Sieroszowice i wspominała czas, w którym rodziła się potęga dzisiejszego holdingu.
Jest wychowankiem Mazovii Tomaszów Mazowiecki, ale większość swojej kariery spędził w Bełchatowie, Legnicy a ostatnio bronił barw Arki Gdynia. 29-letni Paweł Lenarcik przenosi się znad Bałtyku do grodu nad Odrą. Od rundy wiosennej będzie już strzegł bramki Chrobrego Głogów.
Już dziś piłkarze KGHM Zagłębia Lubin rozegrają swój drugi sparing podczas zgrupowania w tureckiej miejscowości Belek. Podopieczni trenera Marcina Włodarskiego zmierzą się z Widzewem Łódź, który także trenuje w słonecznej Turcji.
Para złodziei z Lubina wpadła na genialny plan – ukradli BMW z jednego z parkingów w centrum. Auto nie miało tablic rejestracyjnych więc sprytni złodzieje, żeby uniknąć kontroli policyjnej, wyrwali je z innego auta i przełożyli na bmw. 31-latek wsiadł za kierownicę i odjechali, ale samochodem długo się nie cieszyli.
W Szkole Podstawowej nr 4 w Polkowicach zorganizowano konkurs drużynowy o puchar dyrektora placówki. Uczniowie musieli wykazać się wiedzą na temat przemysłu miedziowego, funkcjonowania kopalń i hut i działalności spółki KGHM. Łatwo nie było, ale młode osoby fantastycznie poradziły sobie z zadaniami.