Strona główna » Lubiński pumptrack przetestowany. Otwarcie w połowie sierpnia?
*** Niebezpieczna sytuacja na Odrze i jej dopływach. Poziom wody rośnie z godziny na godzinę. Najgorzej będzie jednak za dwa, trzy dni. Mieszkańcy z niepokojem śledzą poziom rzek i cieków wodnych ***
Lubiński pumptrack przetestowany. Otwarcie w połowie sierpnia?
Podobno to jeden z największych pumptracków i skateparków na Dolnym Śląsku. Tak przynajmniej uważa Szymon Godziek z Wrocławia, który testował na swoim rowerze jakość pumptracka, który powstaje w sąsiedztwie popularnego „Wieloryba” w Lubinie. Jak zapewnił nas wykonawca, pumptrack wraz ze skateparkiem i boiskiem do streetballa mają być oddane do użytku już w połowie sierpnia.
To jedna z najbardziej oczekiwanych inwestycji przez młodych ludzi, zapaleńców ekstremalnej jazdy na rowerze, rolkarzy i deskorolkarzy – skateowców. Wczoraj władze powiaty lubińskiego, które są inwestorem zadania, zaprosiły Szymona Godźka na przetestowanie nowego pumptracka. Wrocławianin jest profesjonalnym zawodnikiem w jeździe grawitacyjnej.
-Wrażenia są super, jest się czym chwalić. To jest największy pumptrack na jakimkolwiek byłem, a byłem już na wielu. Jest świetnie wykonany i ma duży potencjał, by organizować tutaj nawet mistrzostwa świata. Każdy może tu jeździć. Bardzo mi się spodobał tzw. stolik – skocznia, na którym można wykonać różne piruety. Jest bezpiecznie i fajnie, użytkownicy na pewno będą zadowoleni – mówił Szymon Godziek.
Pumptrack właściwie jest już gotowy. Pozostała do wykonania mała architektura. Na wykończeniu jest również boisko do koszykówki ulicznej. Sporo pracy jest jednak jeszcze do wykonania na terenie skateparku. Wykonawca zapewnia, że całą inwestycję uda się zakończyć w połowie sierpnia, czyli właściwie już za tydzień. Kibicujemy zatem, bo z tego co wiemy, lubinianie nie mogą się już doczekać otwarcia.
Sytuacja na rzece Kaczawa w Legnicy jest wciąż dramatyczna. Mieszkańcom udało się obronić miasto przed zalaniem, ale do miasta nadciąga fala kulminacyjna. W najbliższych dniach poziom wody w Kaczawie i Czarnej Wodzie na pewno wzrosną.
Jak mogliśmy się tego spodziewać, stan ostrzegawczy na Odrze w Ścinawie został już przekroczony. Według pomiarów z godziny 16.10, wodowskaz pokazał 368 cm, podczas gdy stan ostrzegawczy wynosi 350 centymetrów. Przypomnijmy, że stan alarmowy to 400 cm.
Nie będą mile wspominać piłkarze KGHM Zagłębia Lubin dzisiejszego pobytu w Kielcach. Przegrali 0:2 z niżej notowaną Koroną i stracili dwóch swoich zawodników. Kajetan Szmyt i Dawid Kurminowski nabawili się kontuzji. Ich występ w kolejnych meczach stoi pod znakiem zapytania. A gole dla gospodarzy zdobyli Resta i Dalmau.
Służby porządkowe i ratunkowe apelują do wszystkich mieszkańców miast i wsi objętych zagrożeniem powodziowym, by nie uprawiali tzw. turystyki powodziowej. – Unikajmy spacerów po wałach przeciwpowodziowych, absolutnie nie zbliżajmy się do lustra wody a przede wszystkim wykonujmy polecenia służb, w tym policji czy straży pożarnej – apelują policjanci z Legnicy.
Po reprezentacyjnej przerwie, na boiska powróciła ekstraklasa. O kolejne ligowe punkty powalczą dziś piłkarze KGHM Zagłębia Lubin. W wyjazdowym meczu podopieczni trenera Waldemara Fornalika zmierzą się z Koroną Kielce.
Niebezpiecznie podnosi się stan wód w Odrze i jej dopływach. Wzrost lustra wody odnotowano w punktach pomiarowych na Odrze w Ścinawie, Malczycach i Głogowie. Dramatyczna sytuacja panuje w Legnicy, gdzie z koryta wylała Kaczawa i mieszkańcy bronią wałów. Groźnie jest również w rejonie biegu Cichej Wody.
Nie będą mile wspominać piłkarze KGHM Zagłębia Lubin dzisiejszego pobytu w Kielcach. Przegrali 0:2 z niżej notowaną Koroną i stracili dwóch swoich zawodników. Kajetan Szmyt i Dawid Kurminowski nabawili się kontuzji. Ich występ w kolejnych meczach stoi pod znakiem zapytania. A gole dla gospodarzy zdobyli Resta i Dalmau.
Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 30-letni mieszkaniec gminy Lubin, który jechał swoim autem pod wpływem alkoholu. Dodatkowo złamał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. By uniknąć konsekwencji karnych, na widok policjantów, uciekł zostawiając w środku auta pasażera.
Sytuacja na rzece Kaczawa w Legnicy jest wciąż dramatyczna. Mieszkańcom udało się obronić miasto przed zalaniem, ale do miasta nadciąga fala kulminacyjna. W najbliższych dniach poziom wody w Kaczawie i Czarnej Wodzie na pewno wzrosną.