Obchody 40. rocznicy Zbrodni Lubińskiej z udziałem władz państwowych

To był niezwykle przejmujący i pełen zadumy dzień dla mieszkańców Lubina. W 40. rocznicę Zbrodni Lubińskiej, mieszkańcy miasta spotkali się na błoniach, by wspólnie uczcić ofiary sierpnia’82 roku. W uroczystych obchodach udział wzięli prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Elżbieta Witek oraz premier Mateusz Morawiecki.

Od samego rana na błoniach trwały ostatnie przygotowania do przyjęcia gości. W Liceum Salezjańskim równolegle trwał IX walne zebranie delegatów regionalnej Solidarności. W kościele Matki Bożej Częstochowskiej odbywały się za to ostatnie próby koncertu organowego.

Główne uroczystości na Wzgórzu Zamkowym rozpoczęły się o godz. 15.30. Do Lubina przybyli prezydent RP, Andrzej Duda, marszałek Sejmu RP, Elżbieta Witek, ministrowie w Kancelarii Premiera: Michał Dworczyk i Krzysztof Kubów, parlamentarzyści, radni województwa, przedstawiciele władz samorządowych, prezes KGHM, Marcin Chludziński. Po krótkim występie artystycznym, do zgromadzonych przemówił prezydent Polski.

-Stan wojenny w Polsce został naznaczony dwiema wielkimi zbrodniami. Zbrodnia w kopalni Wujek i Zbrodnia Lubińska była znakami czasu i tego, na co stać było stać próbujących się ratować komunistów, wysłanników obcego mocarstwa i obcej siły. Jedno i drugie jest zbrodnią, bo tam jak i tu strzelano do nieuzbrojonych ludzi. Było wiadomo, że to jest pokojowy protest, że ludzie przyjdą się modlić i będą żądać wolnego państwa, elementarnych praw dla robotnika i człowieka. Żądali tego wszystkiego, co było umową, jaką zawarto dwa lata wcześniej, jaką komuniści zawarli ze społecznością. A jaka była odpowiedź aparatu państwowego? To były kule wystrzelone z karabinów do ludzi. To było polowanie na ludzi. Strzelano w centrum miasta do obywateli, do ludzi, którzy po prostu stali, chciano zabić. Pochylamy dzisiaj głowy na ofiarami tej straszliwej zbrodni. Cześć ich pamięci, cześć bohaterom – mówił do gości prezydent RP, Andrzej Duda.

Po zakończeniu swojego przemówienia, prezydent Duda wraz z marszałek Sejmu, ministrami, parlamentarzystami i delegacjami złożył jeden wspólny wieniec od narodu. Kwiaty złożono także pod Kamieniami-Świadkami w alei kasztanowej i przy dawnym Gwarku. O godz. 17. w tzw. „dużym kościele” odprawiono uroczystą mszę świętą w intencji ofiar Zbrodni i ich rodzin. Na liturgię przyjechał nieco spóźniony premier Mateusz Morawiecki.

Zwieńczeniem dzisiejszych uroczystości był koncert organowy w świątyni, w której odprawiono mszę świętą.

Udostępnij na FB