Trwa wymiana politycznych ciosów między gminą Polkowice i Chocianowem a władzami powiatu polkowickiego. Dzisiaj o poranku, bez udziału mediów, burmistrz Łukasz Puźniecki wraz ze swoim odpowiednikiem z gminy Chocianów – Tomaszem Kulczyńskim, podpisali porozumienie o dofinansowaniu bezpłatnej komunikacji z Polkowic do Chocianowa.
W ostatnich tygodniach, temat darmowej zbiorowej komunikacji w powiecie polkowickim rozgrzewa opinię publiczną do czerwoności. Polkowice i Chocianów nie szczędzą uszczypliwości i krytyki wobec postawy władz powiatu polkowickiego, które oskarżają o bezczynność i złośliwość w zapewnieniu mieszkańcom bezpłatnej komunikacji.
Dzisiaj o poranku na dworcu autobusowym w Polkowicach doszło do spotkania burmistrza Polkowic z burmistrzem Chocianowa. Obaj samorządowcy, bez udziału mediów, podpisali porozumienie o transporcie zbiorowym z Polkowic do Chocianowa.
-Wczoraj przestało obowiązywać porozumienie zawarte pomiędzy gminą Polkowice a gminą Chocianów, dotyczące bezpłatnej komunikacji pomiędzy oboma miastami. Była to inicjatywa dwóch gmin, która wybiega poza nasze kompetencje, a jest odpowiedzią na brak jakichkolwiek ruchów ze strony starostwa powiatowego w celu utworzenia bezpłatnej komunikacji na tej linii. Dzisiaj, w poczuciu odpowiedzialności za mieszkańców, za pasażerów, uczniów, młodzież dojeżdżającą do szkół średnich w Chocianowie i Polkowicach, podjęliśmy wspólnie decyzję o kontynuacji tego porozumienia – poinformował burmistrz Polkowic, Łukasz Puźniecki.
Gospodarz Polkowic skrytykował władze powiatu.
-Pomimo licznych apeli kierowanych do pana starosty, do powiatu polkowickiego, aby wziął w końcu na siebie odpowiedzialność za organizację ruchu pasażerskiego na tej linii, nie doczekaliśmy się na nie odpowiedzi. Dlatego taką decyzję musieliśmy podjąć my, aby pasażerów nie pozostawić samych sobie. Uspokajamy w poczuciu odpowiedzialności – ta linia będzie funkcjonować dalej. W dalszym ciągu będziemy także wywierać naciski i presję na pana starostę, aby w końcu zrozumiał, że bezpłatna komunikacja w powiecie polkowickim jest wartością, którą warto rozwijać. Widać to chociażby po obłożeniu linii do Chocianowa – czytamy w informacji prasowej UG w Polkowicach.
Z kolei burmistrz Chocianowa, podkreślił, że podejmowane wspólnie z burmistrzem Polkowic działania mają na celu pracę i służbę dla mieszkańców.
– My pracujemy, a radny z Gaworzyc, Kamil Ciupak, śpi. Tak nie może być. Jesteśmy dziś tutaj ponieważ dzisiaj bezpłatna komunikacja do Chocianowa i z powrotem nie pojechałaby do szkół, n ie zawiozłaby mieszkańców do lekarza, do urzędów powiatowych. Mówimy temu stanowcze „nie”. Gmina Chocianów, jako największa obszarowo w powiecie polkowickim, sprzeciwia się obecnej polityce starostwa polkowickiego, polityce eliminacji i wykluczenia. Polityce, która w naszym przekonaniu zmierza do faworyzowania okręgu wyborczego radnego Ciupaka. My domagamy się uwagi. Nasi mieszkańcy chcą być zauważeni. Chcą, aby komunikacja na terenie powiatu polkowickiego była rozwijana o kolejne miejscowości, a nie tylko kontynuowana. Mam ze sobą listę poparcia takiego wniosku, podpisaną przez ponad pół tysiąca mieszkańców gminy Chocianów. Jestem przekonany, że tych podpisów udałoby się nam zdobyć w ciągu jednego dnia więcej, niż radny z Gaworzyc zebrał głosów na to, żeby rządzić tym starostwem. Ale nie o to chodzi. Chodzi o to, aby pokazać radnemu Ciupakowi, że to ona ma być dla gmin i dla mieszkańców powiatu, a nie na odwrót – powiedział burmistrz Chocianowa, Tomasz Kulczyński.
Kilkanaście dni temu władze powiatu polkowickiego wystosowały do mediów specjalny komunikat zarzucając drugiej stronie manipulację i uczynienie z tematu transportu zbiorowego, politycznej hucpy.
-Powiat dba o potrzeby mieszkańców racjonalnie wydając środki publiczne i realizując swoje ustawowe zadania również te w zakresie publicznego transportu zbiorowego. Żadna gmina w powiecie polkowickim nie jest i nie będzie wykluczona komunikacyjnie. Ataki medialne na powiat polkowicki mają charakter czysto polityczny, a nie troskę o dobro mieszkańców. Ich zadaniem jest celowe wprowadzają opinii publicznej w błąd. Powiat polkowicki w każdej chwili jest gotowy podjąć konkretne działania – przypomina starosta polkowicki, Kamil Ciupak.
Chwilę po ogłoszeniu przez gminę Polkowice informacji o podpisaniu porozumienia z Chocianowem, powiat zaprosił media na konferencję prasową, która odbędzie się tuż przed zaplanowaną na godz. 14. sesją Rady Powiatu.
Szykuje się kolejne spotkanie dla miłośników historii regionu. Muzeum Miedzi zaprasza na spacer poświęcony widokom Legnicy w twórczości Theodora Blatterbauera. Spotkanie poprowadzi Konrad Byś, kierownik Działu Historii Muzeum.
Przez pięć dni – od 5 do 10 października dostępny będzie Ogólnopolski Test Dysleksji. Wykonać go może każdy kto ma problemy z nauką – udział jest bezpłatny, wystarczy pobrać aplikację lub zalogować się przez przeglądarkę.
Legnicka drogówka po raz kolejny kontrolowała trzeźwość kierowców jeżdżących po drogach w regionie. Niestety po raz kolejny trafili się tacy, którzy po kilku głębszych wsiadali za kierownicę.
Napięć lat za kratki może trafić 37-latek, który od dawna znęcał się nad swoją partnerką. W czasie ostatniej awantury kobieta zadzwoniła po policję. Mundurowi, którzy pojawili się pod wskazanym adresem aresztowali delikwenta. Mężczyzna trafił do celi i będzie przed sądem odpowiadał za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad kobietą.
Powiat Lubiński po raz kolejny zachęca mieszkanki regionu do badania w kierunku wczesnego wykrycia raka piersi. Październik jest miesiącem świadomości raka piersi dlatego kolejne samorządy oraz instytucje apelują do kobiet – zbadajcie się!
Bramkarz KGHM Zagłębia Lubin, Sokratis Dioudis, został wybrany do najlepszej jedenastki PKO Ekstraklasy zakończonej wczoraj 10. serii spotkań. Otrzymał też powołanie do ścisłej kadry Grecji na mecze z Irlandią i Holandią w ramach eliminacji do EURO 2024.
Zespół Polne Maki z Grębocic zanotował kolejny sukces. Grupa miała swój występ na Stadionie Narodowym w Warszawie i zajęła III miejsce w kategorii talent artystyczny. Za podium przyszła również nagroda – 5 tys. zł.