Ma dwoje cudownych dzieci, które są dla niej całym światem. Ma też rozsianego raka piersi z licznymi przerzutami do węzłów chłonnych, śródpiersia i wątroby. Musi go pokonać i wyzdrowieć by móc opiekować się Bartusiem i Jagodą.
Małgorzata Bartosz to 36-letnia lubinianka, mama 9-letniego Bartusia i 2,5 -letniej Jagody. Małgorzata swoje dzieci wychowuje samotnie i do tej pory jej życie układało się po jej myśli. Dzieci były zdrowe, a ona mogła pracować i poświęcać im swój czas. Niestety ostatnie miesiące nie są dla nich najlepsze.
W listopadzie zmarła mama Małgorzaty. Chorowała na raka trzustki. Kobiety były ze sobą blisko. – To była moja kochana mama, przyjaciółka, bratnia dusza, moje największe wsparcie – pisze Małgorzata. Jakby ta strata była zbyt mała przewrotny los postanowił znów dać o sobie znać. – W grudniu podczas samobadania piersi wyczułam guza i wtedy rozpoczął się mój koszmar. Bardzo szybko rozpoczęłam diagnostykę. Niestety okazało się, że to rak złośliwy z licznymi przerzutami do węzłów, śródpiersia oraz wątroby.
Małgorzata Bartosz jest w trakcie leczenia, obecnie oczekuje na rozpoczęcie chemioterapii, ale jak sama przyznaje, nie czuje się dobrze.
– Jestem bardzo osłabiona, bywają dni, że nie mogę wstać z łóżka, a cała lewa strona ciała odmawia posłuszeństwa – mówi.
Jednak chemioterapia może nie wystarczyć, dlatego kobieta jest w stałym kontakcie z niemiecką kliniką, która jest w stanie dobrać idealne leczenie do tego konkretnego nowotworu. Niestety jak w wielu przypadkach, tak i także w tym potrzebne są pieniądze i to nie małe – na początek 100 tysięcy złotych.
Każdy może pomóc młodej mamie wrócić do jej dzieci i znów się nimi opiekować. Nawet najdrobniejsze wpłaty przybliżają zbiórkę do końca. Dzięki temu Małgorzata będzie mogła zostać przebadana przez specjalistów z kliniki, zakupić potrzebne teraz leki i suplementy wspierające organizm i nie martwić się o koszty dojazdu do lekarzy specjalistów. Na koncie zbiórki jest już ponad 70 tysiecy złotych, ale czas goni dlatego zachęcamy i prosimy – wesprzyjcie młodą lubiniankę w najważniejszej walce. Gra toczy się o wysoką stawkę – życie Małgorzaty.
Na Facebook utworzono również grupę Pomoc dla Małgorzaty Bartosz Tu prowadzone są licytacje, z których dochód przeznaczony zostaje na leczenie lubinianki, Każdy może wystawić przedmiot na licytacje lub go wylicytować. Pamiętajcie! Liczy się każda złotówka!
Pojedynek z GKS-em Katowice był ostatnim dla siatkarzy Cuprum Lubin w tegorocznym sezonie PlusLigi. I choć podopieczni trenera Pawła Ruska zajęli ostatecznie 14. miejsce, wiele wskazuje na to, że w przyszłym sezonie już nie wystąpią na parkietach najwyższej klasy rozgrywkowej. Dzisiaj, więcej, niż o wyniku, mówiło się o prezesie klubu, któremu kibice wyraźnie pokazali z […]
Mundurowi patrolujący drogi w Gminie Legnickie Pole zauważyli kierowcę, który jechał z nadmierną prędkością. Postanowili go zatrzymać do kontroli. Ten miał jednak inne plany.Zamiast się zatrzymać wcisnął gaz do dechy i zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli w pościg.
Wielkimi krokami zbliżają się polkowickie obchody Międzynarodowego Dnia Ziemi. Z tej okazji, 25 i 26 kwietnia zaplanowano szereg wydarzeń, warsztatów, pokazów dla uczniów i przedszkolaków polkowickich placówek oświatowych.