Starosta kontra Chocianów i Polkowice. „To polityka i kampania”

Wydaje się, że spór w temacie bezpłatnej komunikacji autobusowej w powiecie polkowickim, dopiero nabiera rumieńców i pewnie jeszcze trochę potrwa. Po porannym spotkaniu burmistrzów Polkowic i Chocianowa, którzy podpisali porozumienie, kilka godzin później – na cito – konferencję prasową zorganizował starosta polkowicki, Kamil Ciupak, który odniósł się do zarzutów swoich kolegów samorządowców.

Sprawa darmowej komunikacji z Polkowic do Chocianowa poróżniła bardzo niedawnych sojuszników. Trzymający się do tej pory razem: burmistrz Łukasz Puźniecki i starosta Kamil Ciupak, zaczęli się oddalać i różnić w kwestii transportu zbiorowego na terenie całego powiatu. Wczoraj o poranku, burmistrz Polkowic i jego odpowiedni z Chocianowa – Tomasz Kulczyński – spotkali się na dworcu autobusowym i podpisali porozumienie o zapewnieniu uczniom dojazdu z Polkowic do Chocianowa. Obaj samorządowcy nie szczędzili słów krytyki wobec postawy władz powiatu polkowickiego.

Kilka godzin po tym spotkaniu, starosta Kamil Ciupak, zaprosił do siebie dziennikarzy na krótką konferencję prasową.

-Protestujemy przeciwko politycznemu wykorzystaniu uczniów i prowadzeniu ich kosztem kampanii. Oto kilka faktów. 1 września, w odpowiedzi na nasze pismo. otrzymaliśmy informację z gminy Polkowice, że w sprawie funkcjonowania linii „25” trwają rozmowy, a o ich wynikach zostaniemy poinformowani oddzielnym pismem. Nie otrzymaliśmy takie pisma z gminy Polkowice do dzisiaj. 11 września, gmina Polkowice jako organizator transportu zbiorowego na linii Polkowice-Chocianów, apelowała do władz Chocianowa, o decyzję w sprawie przedłożenia porozumienia. Oznacza to, że nieporozumienia pomiędzy gminą Chocianów, a Polkowice, tak naprawdę zostały przerzucone na emocje rodziców i uczniów a winę starano się przerzucić na inny organ. Pytanie jest, komu zależy na wykorzystaniu młodzieży szkolnej do manipulacji politycznych, na wprowadzeniu chaosu wśród młodzieży, rodziców i mieszkańców? Kto za tym stoi? Dlaczego obie gminy nie poinformowały wcześniej swoich mieszkańców, że linia za którą odpowiadają zostanie utrzymana a zamiast tego, manipuluje się młodzieżą? – pytał na briefingu w starostwie, Kamil Ciupak.

Starosta polkowicki po raz kolejny podkreślił, że uczniowie mieli, mają i będą mieć zapewniony transport publiczny z Polkowic do Chocianowa. Zapytaliśmy Kamila Ciupaka, o co tak naprawdę chodzi w tym sporze?

-O politykę i kampanię wyborczą. W momencie podpisania porozumienia między gminą Polkowice a gminą Chocianów, nikt z nami, jako powiatem, nie rozmawiał, nie konsultowano z nami tego porozumienia. Dzisiaj, być może kończą się pieniądze na obietnice wyborcze i prawdopodobnie o to chodzi w tym całym zamieszaniu – spuentował Kamil Ciupak.

Chwilę później odbyła się sesja Rady Powiatu, na której spodziewano się wniosku o… odwołanie zarządu powiatu polkowickiego. Takiego wniosku nie było, ale radna klubu Bezpartyjnych Samorządowców, Marcelina Falkiewicz, próbowała przeforsować dołączenie do porządku obrad projektu uchwały o bezpłatnej komunikacji. Przewodniczący Rady, Henryk Czekajło, nie dopuścił do tego tłumacząc, ze taki wniosek – zgodnie ze statutem – należy zgłosić najpóźniej 7 dni przed zwołaniem terminu sesji.

Udostępnij na FB