Kategoria: Wydarzenia
W środę, po dwóch miesiącach wakacyjnej przerwy, zabrzmi pierwszy dzwonek. Sprawdziliśmy jak do nowego roku szkolnego przygotowała się placówka w Gminie Kotla.
Szkoła Podstawowa im. Kornela Makuszyńskiego w Kotli jest gotowa na rozpoczęcie roku. Budynek ma za sobą wszystkie poważne remonty, więc w trakcie wakacji większych prac nie przewidziano, ale pomieszkania zostały odświeżone.
– Wakacje to okres, w którym pracownicy szkoły dbają o to by placówka była gotowa na 1 września. Nasze obiekty nie wymagały poważniejszych remontów, ale pomieszczenia zostały odświeżone – powiedział nam Łukasz Horbatowski, wójt Gminy Kotla. – Nauka rusza już 1 września. Uczniowie będą uczyć się stacjonarnie, mamy nadzieję, że tak pozostanie, bo choć o tym się nie mówi, to zarówno uczniowie, jak i nauczyciele potrzebują powrotu do normalności, normalnego trybu pracy. Praca zdalna nie jest optymalnym sposobem kontaktu z dziećmi w szkole – dodał wójt.
W zespole szkół w Kotli rozpoczęcie roku szkolnego zaplanowano o godzinie 9.00 uroczystym apelem. Uczniom, rodzicom i opiekunom przypominamy, że w strefie wspólnej obowiązują maseczki.
Pokazaliśmy jak uczniowie z Gminy Kotla majsterkują, to teraz przyszedł czas na kulinarne popisy. Dzięki zakupowi specjalistycznego sprzętu do szkolnych pracowni dzieci mogą zmierzyć się z nowymi wyzwaniami.
Dobrze się uczą, mają na swoim koncie sukcesy sportowe i teraz ich wysiłek został nagrodzony. 57 uczniów z terenu Gminy Kotla otrzymało z rąk wójta i przedstawicieli Rady Gminy stypendia.
Sport
W trzecim ćwierćfinałowym meczu szczypiorniści Chrobrego Głogów po raz drugi okazali się lepsi od ekipy Azotów Puławy wygrywając we własnej hali 26:24 prowadząc do przerwy 13:11. W półfinale rozgrywek Orlen Superligi, głogowianie zmierzą się z obrońcą mistrzowskiego tytułu – Industrią Kielce. Pierwszy mecz już w sobotę, 20 kwietnia w hali przy Wita Stwosza.
Na sygnale
Uwaga kierowcy. Na drodze krajowej nr 36 na odcinku Lubin – Prochowice doszło do kolizji trzech pojazdów. Na szczęście nikomu nic się nie stało, droga jest chwilowo nieprzejezdna.
Zakasali rękawy i uzbrojeni w rękawice ochronne i worki na śmieci wybrali się na teren polkowickiej Ścieżki Zdrowia, by uprzątnąć to, co zostawili po sobie nieodpowiedzialni turyści. Po niespełna dwóch godzinach pracy, uzbierał się całkiem duży stos śmieci.
Wiadomości
