Gmina Grębocice w ostatnich miesiącach przeprowadziła wiele nasadzeń zieleni. Dzięki temu nie tylko zmieni się krajobraz w wyznaczonych miejscach, ale samorząd wykonał ogromny krok w kierunku ochrony środowiska i podnoszenia jakości życia mieszkańców. Wszystko to było możliwe dzięki owocnej współpracy z Zakładem Hydrotechnicznym.
Drzewa, które posadzono w wybranych lokalizacjach na terenie gminy zostały starannie dobrane pod kątem warunków lokalnych oraz funkcji, jakie mają pełnić:
– droga gminna do Grodowca – wzdłuż trasy od ronda do miejscowości posadzono 40 klonów zwyczajnych, które wkrótce stworzą malowniczy szpaler;.
– Trzęsów, teren za boiskiem – tam pojawiło się aż 57 świerków pospolitych, 60 brzóz brodawkowatych oraz 30 klonów zwyczajnych, które w przyszłości stworzą różnorodny i bogaty ekosystem;
– Grębocice, ul. Wrzosowa – ulica wzbogaciła się o 16 klonów kulistych, które dodadzą elegancji tej części miejscowości;
– Szymocin – na terenie przy cmentarzu posadzono 3 klony zwyczajne, a w centrum, na skwerku, zasadzono 32 brzozy pożyteczne i 4 lipy holenderskie Pallida, które wprowadzą harmonię i cień w upalne dni;
– Czerńczyce – boisko w tej miejscowości otoczyły 72 klony zwyczajne, które stworzą przyjemny mikroklimat dla sportowców i kibiców;
– Rzeczyca – na terenie wokół budynku komunalnego nasadzono 39 klonów zwyczajnych, które ożywią okolicę i poprawią estetykę tego miejsca.
– Sadzenie drzew to nie tylko działanie na rzecz piękniejszego krajobrazu, ale przede wszystkim inwestycja w zdrowie i dobrostan mieszkańców. Drzewa są kluczowe dla poprawy jakości powietrza, regulacji temperatury oraz ochrony gleby przed erozją. Tworzą także naturalne środowisko dla ptaków, owadów i innych zwierząt, co wzbogaca lokalny ekosystem – mówią organizatorzy akcji nasadzeń. – Dynamiczny rozwój zielonych przestrzeni w Gminie Grębocice nie kończy się na tegorocznych projektach. Władze gminy już teraz planują kolejne nasadzenia na rok 2025. Celem jest dalsze zwiększanie liczby drzew oraz tworzenie miejsc, które sprzyjają zarówno relaksowi, jak i integracji mieszkańców.
Polkowiccy policjanci po 9 latach mogli zamknąć sprawcę włamania do kościoła i kradzieży skarbonek z darami od wiernych. Udało się to dzięki analizie odcisków palców znajdujących się w policyjnej bazie. Jak się okazało, odciski zabezpieczone w kościele udało się dopasować do 32-latka z Lubina.
Warunki do jazdy nie były dziś sprzyjające dla kierowców. Przekonała się o tym kierująca samochodem osobowym jadąca dziś z Polkowic w kierunku Sieroszowic. Na wysokości ulicy Zawilcowej w Polkowicach, straciła panowanie nad autem i wjechała w betonowe ogrodzenie.
Tak się pisze historia. W drugim swoim meczu na europejskich parkietach, szczypiornistki KGHM MKS Zagłębia Lubin pokonały ekipę JDA Bourgogne Dijon Handball 29:27. Przypomnijmy, że wcześniej Miedziowe odprawiły z kwitkiem węgierski Motherson Mosonmagyarovari.
Nie żyje 71-latka. Kobieta zginęła w pożarze mieszkania przy ulicy Mickiewicza. Strażacy szybko ugasili płomienie. Teraz policja będzie ustalać przyczyny pojawienia się ognia.
Głogowscy policjanci poszukują 14-letniego Grzegorza Renkawa. Chłopiec w piątek, około godziny 14:30 wyszedł z domu. Opiekunom powiedział, że idzie do kolegi, ale do tej pory nie wrócił.
Kierowca czarnego Range Rovera wjechał w grupę ludzi na głogowskiej starówce. Do zdarzenia doszło wczoraj, późnym wieczorem. Mundurowi szybko pojawili się na miejscu zdarzenia, ale kierowca zdołał już odjechać. Jest poszukiwany.
Tak się pisze historia. W drugim swoim meczu na europejskich parkietach, szczypiornistki KGHM MKS Zagłębia Lubin pokonały ekipę JDA Bourgogne Dijon Handball 29:27. Przypomnijmy, że wcześniej Miedziowe odprawiły z kwitkiem węgierski Motherson Mosonmagyarovari.
Polkowiccy policjanci po 9 latach mogli zamknąć sprawcę włamania do kościoła i kradzieży skarbonek z darami od wiernych. Udało się to dzięki analizie odcisków palców znajdujących się w policyjnej bazie. Jak się okazało, odciski zabezpieczone w kościele udało się dopasować do 32-latka z Lubina.
Sportowy upadek polkowickiej koszykówki trwa w najlepsze. W kolejny ligowym meczu, zawodniczki prowadzone przez trenera Tomasza Baszaka były jedynie tłem dla ekipy Energi Toruń. Pomarańczowe przegrały 46:111 i spadły na czwarte miejsce w tabeli.