Strona główna » Kierowca audi uciekając przed policją wjechał… do rzeki
*** Spółka KGHM ogłosiła kwartalny i roczny raport sprzedażowy i produkcyjny *** W Lubinie odbyła się ostatnia sesja Rady Miejskiej. Radnym dziękował prezydent Robert Raczyński ***
Kierowca audi uciekając przed policją wjechał… do rzeki
Policjanci widząc za kierownicą audi 35-latka, który był im dobrze znany postanowili go skontrolować. Wiedzieli, że nie ma on prawa jazdy. Na widok mundurowych zaczął uciekać. Popełnił wiele wykroczeń na drodze, a na koniec… wjechał do rzeki. Ale i to nie zakończyło jego ucieczki.
Legniccy policjanci patrolując drogi w Gminie Miłkowice, zauważyli kierowcę siedzącego za kółkiem w Audi. Mundurowi wiedzieli, że nie ma on uprawnień do kierowania i chcieli go zatrzymać. Mimo wyraźnych sygnałów do zatrzymania mężczyzna miał inne plany. Zaczął uciekać.
– Policjanci podjęli pościg za kierującym, który pomimo nadawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych kontynuował ucieczkę, łamiąc przepisy ruchu drogowego. W pewnym momencie 35-latek stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rzeki – powiedziała Anna Tersa z legnickiej komendy policji. – Mężczyzna opuścił pojazd i rozpoczął ucieczkę pieszo, następnie wskoczył do stawu i próbował uciekać, jednak po krótkim pościgu został zatrzymany przez policjantów.
Mundurowi sprawdzili zatrzymanego w systemach informacyjnych policji, gdzie potwierdzili, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
– Ponadto po przebadaniu narkotestem, okazało się, że jest on pod wpływem środków odurzających. Dodatkowo pojazd, którym się poruszał nie posiadał badań technicznych – dodaje policjantka.
Zatrzymany trafił do aresztu. 35-latek odpowie przed sądem. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności i zakaz kierowania pojazdami.
Najpierw ściany działowe, a teraz wymiana dachu. Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej już nie mogą się doczekać końca prac przy przebudowie remizy. Pod koniec marca budowlańcy postawili ściany działowe. W ostatnich dniach zajęli się wymianą dachu.
W Księginicach rozpoczęły się prace drogowe przy rozbudowie jednego z odcinków, który docelowo będzie stanowił alternatywne połączenie Księginic z droga krajową nr 36 w kierunku Lubina i Ścinawy.
Godziny dzielą nas od rozpoczęcia 14. edycji Crossu Straceńców. Chętnych do zmierzenia się z trudnymi trasami i przeszkodami nie brakuje. Na mecie stawi się kilkaset osób by zmierzyć się z własnymi słabościami!
Przy jednej z głównych ulic Legnicy mundurowi zabezpieczyli nielegalne automaty do gier. By dostać się do pomieszczeń musieli użyć siły. Za posiadanie nielegalnych automatów grożą kary w wysokości 100 tys. zł od jednego automatu. Za organizowanie gier hazardowych, poza wysoką grzywną, grozi wyrok do trzech lat więzienia.
25 kwietnia odbyła się LXIII sesja Rady Powiatu Legnickiego, którą otworzył Przewodniczący Rady Powiatu Aleksander Kostuń. Udział w posiedzeniu wzięło 13 Radnych, a transmisja z obrad dostępna była na platformie eSesja.
Niezbyt długo cieszył się wolnością 38-letni legniczanin. Mężczyzna próbował ukraść butelkę wódki w jednym ze sklepów. Zauważył to ochroniarz, który próbował odzyskać towar. Doszło do szarpaniny. Szybko wyszło na jaw, że legniczanin dzień wcześniej wyszedł na wolność.
Na łamach klubowej strony, nowy prezes piłkarskiego KGHM Zagłębia Lubin, Paweł Jeż, udzielił pierwszego wywiadu. W rozmowie, sternik miedziowego klubu opowiada o zamierzeniach na ostatnią fazę sezonu i planach na kolejne rozgrywki.
Przy jednej z głównych ulic Legnicy mundurowi zabezpieczyli nielegalne automaty do gier. By dostać się do pomieszczeń musieli użyć siły. Za posiadanie nielegalnych automatów grożą kary w wysokości 100 tys. zł od jednego automatu. Za organizowanie gier hazardowych, poza wysoką grzywną, grozi wyrok do trzech lat więzienia.
Na konta załogi KGHM wpłynie wkrótce dodatkowa nagroda roczna. I choć miedziowa spółka jak Grupa KGHM odnotowała za ubiegły rok stratę w wysokości blisko 3,7 mld złotych, to ustalono, że nagroda z „zysków” wyniesie 1,4-krotność miesięcznego wynagrodzenia brutto. „Zyski” zostaną wypłacone po zatwierdzeniu przez akcjonariuszy rocznego sprawozdania finansowego spółki.