×
*** Zarząd KGHM podjął uchwałę o wypłacie dywidendy w wysokości 300 mln zł/1,5 zł za akcję. Propozycję zatwierdziła Rada Nadzorcza spółki. Zwyczajne Walne Zgromadzenie odbędzie się 7 czerwca ***

Matka zostawiła 10-letnią córkę w rozgrzanym samochodzie

Wyjątkową nieodpowiedzialnością wykazała się mieszkanka Lubina, która wybrała się na zakupy pozostawiając w zamkniętym samochodzie swoją córkę. Przy temperaturze sięgającej powyżej 30 kresek, wystarczyło kilkanaście minut, by rozgrzany pojazd stał się dla dziecka śmiertelną pułapką.

Do zdarzenia doszło we wtorek, 11 sierpnia, około godziny 12.30. O dziecku pozostawionym w zaparkowanym samochodzie, policję powiadomili przechodnie. Oficer dyżurny natychmiast wysłał na miejsce patrol prewencji. W międzyczasie funkcjonariusz otrzymał informację, że jeden ze świadków zdecydował się na wybicie szyby w aucie i wyciągnięcie z niego dziewczynki.

Temperatura na zewnątrz wynosiła około 30 stopni. Kiedy mężczyzna znajdujący się w pobliżu usłyszał, że w zaparkowanym na pełnym słońcu samochodzie znajduje się dziecko, puka w szybę od środka i wzywa pomocy, bez chwili wahania postanowił pomóc dziewczynce. Twarz dziecka była czerwona i oblana potem. Mężczyzna wyjął dziecko z auta i przeniósł do klimatyzowanej placówki bankowej, znajdującej się w pobliżu. 10-latka w rozgrzanym aucie przebywała prawdopodobnie około pół godziny – mówi Sylwia Serafin, rzeczniczka lubińskiej policji.

Jak się okazało, matka dziewczynki w tym czasie robiła zakupy w sklepie odzieżowym. Była zdziwiona interwencją. Myślała, że szyby w pojeździe są otwarte. Policjanci ustalili, że w samochodzie, w którym znajdowała się małoletnia włączona była blokada, stąd dziewczynka nie była w stanie otworzyć auta od wewnątrz.

Dzięki reakcji przechodniów, dziecku szczęśliwie nic się nie stało. Kolejny raz przypominamy, aby szczególnie w czasie upałów nie zostawiać dzieci w aucie. Temperatura w rozgrzanym samochodzie może sięgać nawet 60 stopni. Wystarczy kilka minut, aby mogło dojść do tragedii. To samo dotyczy zwierząt i osób starszych – dodaje S. Serafin.

W związku z tym zdarzeniem zostało wszczęte postępowanie. Policjanci wydziału dochodzeniowo – śledczego będą szczegółowo wyjaśniać jego okoliczności. Jeżeli okaże się, że matka naraziła dziecko na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, może jej grozić do 5 lat pozbawienia wolności.

 

Wybrane dla Ciebie

Rzucił kombinerkami w szybę wystawową sklepu

Kryminalni z Głogowa zatrzymali sprawcę wybicia szyby w jednym ze sklepów na terenie miasta. 22-letni wandal odpowie teraz przed sądem. Za zniszczenie mienia grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Przez najbliższe dni: burze, grad, wysoki stan wód w rzekach

Pogoda nas nie rozpieszcza. Jak nie upał to ulewy. Niestety najbliższe dni będą wyglądać dokładnie tak samo. 

Rozgrzany samochód to śmiertelna pułapka

Pozostawienie dziecka w zamkniętym samochodzie podczas upałów, może się skończyć tragedią. Nawet jeśli idziemy na chwilę do sklepu, na pocztę, do kiosku, nie zostawiajmy dziecka lub zwierzęcia. Rozgrzany samochód jest śmiertelną pułapką.

Pijana matka „opiekowała” się 19-miesięczną córką

Legniccy policjanci zatrzymali 36-letnią kobietę, która w stanie nietrzeźwym „opiekowała” się swoją 19-miesięczną córką. Legniczanka miała w swoim organizmie ponad 1,4 promila alkoholu. Trafiła do policyjnej celi, a dziewczynką zajęli się pracownicy Pogotowia Opiekuńczego. Nieodpowiedzialnej matce grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci eskortowali do szpitala mamę z chorym dzieckiem

Legniccy policjanci pilotowali samochód, w którym znajdowało się dziecko wijące z bólu. Do funkcjonariuszy podjechała kobieta, która poddenerwowanym głosem poinformowała ich, że wiezie syna, który uskarża się na bardzo silne bóle brzucha. Policjanci bez chwili wahania, na sygnałach zapewnili bezpieczny pilotaż pojazdu do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.

Na sygnale

Ukradł koparki warte 390 tysięcy złotych. Został zatrzymany

Złodziej nie nacieszył się swoim łupem. Jeszcze tego samego dnia, po tym jak właściciel złożył zawiadomienie o kradzieży dwóch koparek o wartości 390 tysięcy złotych, mundurowi z lubińskiej komendy odzyskali maszyny. Jedna koparka została porzucona na terenie gminy Rudna, drugą ukryto w Lubinie. W ręce policji wpadł również złodziej.