×
*** Spółka KGHM ogłosiła kwartalny i roczny raport sprzedażowy i produkcyjny *** W Lubinie odbyła się ostatnia sesja Rady Miejskiej. Radnym dziękował prezydent Robert Raczyński ***

Zabił z zazdrości. Ciało zawinęli w folię i uciekli z mieszkania

Piotr K. i jego żona Katarzyna staną niebawem przed sądem. Mężczyzna będzie odpowiadał za zabójstwo swojego znajomego, kobieta między innymi za nieudzielenie pomocy i zbezczeszczenie ciała zabitego.

Do zabójstwa Andrzeja G. doszło w nocy 14 na 15 kwietnia 2022 roku w Chocianowie. Oskarżony Piotr K. Spotkał swojego niepełnosprawnego znajomego Andrzeja kiedy szedł do sklepu po alkohol. Panowie razem poszli do mieszkania małżeństwa K. Tam pili, a kiedy trunki się skończyły Piotr K. poszedł do sklepu. Po powrocie miał zastać swoją żonę w dwuznacznej sytuacji z Andrzejem G. To go tak rozzłościło, że rzucił się na mężczyznę z pięściami.

– Piotr K. zaatakował Andrzeja G. rzucając wymienionego na podłogę. Najpierw bił go po twarzy, a następnie zadawał mu obrażenia rękoma i pięściami po całym ciele, w tym po klatce piersiowej. Pokrzywdzony krwawił, próbował bronić się przed atakiem oskarżonego szarpiąc się z nim oraz zasłaniając twarz rękoma. Kiedy po kolejnym zadaniu ciosu przez Piotra K. pokrzywdzony upadł na krzesło, oskarżony usiadł na nim i zaczął go dusić aż mężczyzna przestał oddychać – relacjonuje wydarzenia Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Po sprawdzeniu jego pulsu i oddechu, Piotr K. powiedział do żony, że mają trupa. W czasie zdarzenia ani Piotr K., ani Katarzyna K. nie próbowali reanimować pokrzywdzonego, ani w żaden inny sposób nie próbowali udzielić mu pomocy.

Biegli z zakresu medycyny sądowej powołani do zbadania ciała zabitego mężczyzny potwierdzili, że bezpośrednią przyczyną śmierci były ciosy zadawane w klatkę piersiową, głowę oraz uduszenie.

– Po dokonaniu zabójstwa oskarżeni pozostawili ciało ofiary w tym mieszkaniu, polewając je środkiem chemicznym oraz zabezpieczając folią. Przez kolejnych kilka dni ukrywali się przed organami ścigania przebywając w różnych miejscach. Między innymi odwiedzali rodzinę i znajomych – dodaje prokurator Tkaczyszyn. – Piotr K. niektórym świadkom mówił o tym, że udusił Andrzeja, ale ze względu na fakt, iż był pod wpływem alkoholu, nikt nie traktował jego słów poważnie.

Małżeństwo K. było znane w okolicy z tego, że nadużywali alkoholu, często w ich mieszkaniu dochodziło do awantur. Po kilku dniach od zabójstwa sąsiedzi zaczęli wyczuwać przykry zapach, który dochodził mieszkania pary. Zaniepokoiło ich również to, że w mieszkaniu są pootwierane okna, które zawsze były zamknięte, a w lokalu od kilku dni panuje zupełna cisza. Kiedy K. wrócili do mieszkania żeby sprawdzić co się dzieje z ciałem zabitego zostali zatrzymani. Oboje trafili za kratki. Niebawem staną przed sądem.

– Prokurator oskarżył Piotra K. o dokonanie w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia Andrzeja G., a Katarzynę K. prokurator oskarżył o nieudzielenie pomocy pokrzywdzonemu, znieważenie jego zwłok, karalne niezawiadomienie o dokonanym zabójstwie i zacieranie śladów tej zbrodni – powiedziała nam rzeczniczka legnickiej prokuratury.

Piotr K. przyznał się, że udusił Andrzeja G., ale stwierdził, że to był wypadek. Przesłuchana w charakterze podejrzanej Katarzyna K. przyznała się do nieudzielenia pomocy oraz niezawiadomienia o zabójstwie i złożyła wyjaśnienia.

– Piotrowi K. grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności – mówi prokurator Tkaczyszyn. – Oskarżonej Katarzynie K. grozi za wszystkie zarzucane jej przestępstwa kara łączna od 3 miesięcy do 13 lat pozbawienia wolności – dodaje.

 

Wybrane dla Ciebie

Przewrócona laweta z koparką na S3 z Lubina do Legnicy

Uwaga kierowcy. Na trasie ekspresowej S3 z Lubina w kierunku Legnicy doszło do zdarzenia drogowego z udziałem lawety, na której znajdowała się koparka. Na miejscu pracowali policjanci z lubińskiej komendy, którzy będą szczegółowo wyjaśniać okoliczności i przyczyny tego zdarzenia.

W ścinawskiej remizie strażackiej praca wre!

Najpierw ściany działowe, a teraz wymiana dachu. Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej już nie mogą się doczekać końca prac przy przebudowie remizy. Pod koniec marca budowlańcy postawili ściany działowe. W ostatnich dniach zajęli się wymianą dachu.

Ruszyły prace przy rozbudowie drogi w Księginicach

W Księginicach rozpoczęły się prace drogowe przy rozbudowie jednego z odcinków, który docelowo będzie stanowił alternatywne połączenie Księginic z droga krajową nr 36 w kierunku Lubina i Ścinawy.

Cross Straceńców już jutro! Musicie tam być!

Godziny dzielą nas od rozpoczęcia 14. edycji Crossu Straceńców. Chętnych do zmierzenia się z trudnymi trasami i przeszkodami nie brakuje. Na mecie stawi się kilkaset osób by zmierzyć się z własnymi słabościami!

Nielegalny hazard w centrum Legnicy. Zabezpieczono automaty

Przy jednej z głównych ulic Legnicy mundurowi zabezpieczyli nielegalne automaty do gier. By dostać się do pomieszczeń musieli użyć siły. Za posiadanie nielegalnych automatów grożą kary w wysokości 100 tys. zł od jednego automatu. Za organizowanie gier hazardowych, poza wysoką grzywną, grozi wyrok do trzech lat więzienia. 

Ostatnia LXIII  sesja Rady Powiatu Legnickiego kadencji 2018-2024

25 kwietnia odbyła się LXIII sesja Rady Powiatu Legnickiego, którą otworzył Przewodniczący Rady Powiatu Aleksander Kostuń. Udział w posiedzeniu wzięło 13 Radnych, a transmisja z obrad dostępna była  na platformie eSesja.

Na sygnale

Przewrócona laweta z koparką na S3 z Lubina do Legnicy

Uwaga kierowcy. Na trasie ekspresowej S3 z Lubina w kierunku Legnicy doszło do zdarzenia drogowego z udziałem lawety, na której znajdowała się koparka. Na miejscu pracowali policjanci z lubińskiej komendy, którzy będą szczegółowo wyjaśniać okoliczności i przyczyny tego zdarzenia.

Rozmaitości

Będzie nagroda roczna, będą rozmowy w sprawie podwyżek płac

Na konta załogi KGHM wpłynie wkrótce dodatkowa nagroda roczna. I choć miedziowa spółka jak Grupa KGHM odnotowała za ubiegły rok stratę w wysokości blisko 3,7 mld złotych, to ustalono, że nagroda z „zysków” wyniesie 1,4-krotność miesięcznego wynagrodzenia brutto. „Zyski” zostaną wypłacone po zatwierdzeniu przez akcjonariuszy rocznego sprawozdania finansowego spółki.