Strona główna » Nowi mieszkańcy wiwarium w lubińskim ZOO
*** Spółka KGHM ogłosiła kwartalny i roczny raport sprzedażowy i produkcyjny *** W Lubinie odbyła się ostatnia sesja Rady Miejskiej. Radnym dziękował prezydent Robert Raczyński ***
Pyton zielony, maleńkie drzewołazy, felsuma madagaskarska, kameleon lamparci i cała gromada straszaków australijskich, a od wczoraj dwa okazy z gatunku Anolis Barbatus inaczej Anolisów brodatych – jaszczurek, których naturalnym domem są bogate w roślinność lasy na Kubie. To chyba jedno z trudniejszych do wypatrzenia zwierząt w lubińskim wiwarium, bo jak zastygną w bezruchu do złudzenia przypominają fragment kory porośniętej porostami.
Wszystkie okazy możecie zobaczyć w wiwarium, które znajduje się w siedzibie lubińskiego ZOO. Możecie wejść do środka i spróbować je znaleźć – zapewniamy, że nie jest łatwo, bo większość z nich doskonale maskuje się w przygotowanych dla nich terrariach.
O dobrostan płazów i gadów dbają zaangażowani specjaliści. Jeśli będziecie mieli szczęście możecie trafić na porę karmienia kameleona tłustymi muszkami. A jeśli macie dobre oko dostrzeżecie wśród gałęzi pytona zielonego o wdzięcznym imieniu Miriam. Wczoraj ostatecznie potwierdzono, że jest to samiec. Życzymy też powiedzenia w szukaniu maleńkich drzewołazów to te pięknie wybarwione i bardzo niebezpieczne dla człowieka żabki – na szczęście te lubińskie, karmione świerszczami i muszkami, nie są tak bardzo toksyczne jak te żyjące w naturze.
– Anolisy brodate to obsada ostatniego terrarium w ścianie zieleni. To jaszczurki, które doskonale imitują fragment kory porośniętej porostami. To będzie wyzwanie dla odwiedzających znalezienie ich, tym bardziej, że jeszcze są młodziutkie i mają kilkanaście centymetrów – powiedział nam doświadczony biolog Łukasz Sułowski, który zaprojektował i dostarczył zwierzęta do lubińskiego wiwarium. – Te jaszczurki żywią się ślimakami, są ich nocnym koszmarem. Łatwo się oswajają. Liczę na to, że pod dobrą opieką opiekunów będzie je można wziąć na ręce i pokazać w ramach zajęć edukacyjnych.
Zmiany w kierownictwie Głogowskiego Szpitala Powiatowego. W piątek swoje rezygnacje z zajmowanych stanowisk złożyli prezes szpitala – Edward Szmidt i jego zastępca Marek Bestrzyński. Obaj menedżerowie przenoszą się już do innej pracy a Rada Nadzorcza powołała już nowego szefa głogowskiej placówki.
Już dziś piłkarze KGHM Zagłębia Lubin powalczą o kolejne punkty na boiskach PKO Ekstraklasy. W niedzielne popołudnie Miedziowi zmierzą się na wyjeździe z Radomiakiem Radom. – Potrzebujemy tych punktów, potrzebujemy zwycięstwa w tym meczu – przyznaje trener Waldemar Fornalik.
W Gminie Lubin mieszka wielu małych przyjaciół natury. Potwierdzają to wyniki olimpiady ekologiczno-przyrodniczej, którą z okazji Dnia Ziemi zorganizowano w Zamiejscowym Oddziale Gminnego Przedszkola.
36-latek z Legnicy odpowie przed sądem za oszustwa internetowe. Mężczyzna umieścił w sieci ogłoszenie o sprzedaży mauzerów, jak się później okazało pojemników takich nie miał. W sumie oszukał 17 osób, które zapłaciły za towar i go nigdy nie dostały.
To już ostatnie godziny na przygotowania do majówki w Grębocicach. Będzie się działo! Zapewniamy, że warto ten czas sobie zarezerwować i bawić się na sportowo, muzycznie i patriotycznie!
Trwają prace remontowe na drodze powiatowej nr 1208D na odcinku Tymowa-Dębiec w Gminie Ścinawa. Wykonawcą inwestycji jest firma COLAS Polska. Do tej pory poszerzono pobocza, usunięto starą nawierzchnię drogi i wykonano podbudowę z kruszywa oraz położono nową warstwę bitumiczną.
Już dziś piłkarze KGHM Zagłębia Lubin powalczą o kolejne punkty na boiskach PKO Ekstraklasy. W niedzielne popołudnie Miedziowi zmierzą się na wyjeździe z Radomiakiem Radom. – Potrzebujemy tych punktów, potrzebujemy zwycięstwa w tym meczu – przyznaje trener Waldemar Fornalik.
36-latek z Legnicy odpowie przed sądem za oszustwa internetowe. Mężczyzna umieścił w sieci ogłoszenie o sprzedaży mauzerów, jak się później okazało pojemników takich nie miał. W sumie oszukał 17 osób, które zapłaciły za towar i go nigdy nie dostały.
Po raz kolejny wolontariusze i pracownicy spółki KGHM poświęcili sobotnie przedpołudnie na sadzenie drzew. Podobnie, jak przed rokiem, tak i teraz, wybrano skrawek lasu, w otoczeniu głogowskiej Huty Miedzi. Posadzono blisko pół tysiąca sadzonek sosny. Docelowo posadzonych będzie tam łącznie tysiąc nowych drzew.