Kategoria: Na sygnale
Kilku spośród 400 zbadanych kierowców odważyło się usiąść za kółkiem w stanie nietrzeźwym. Taki jest bilans policyjnej akcji „Trzeźwy poranek” przeprowadzonej na drogach powiatu lubińskiego.
Pierwszy z kierujących został zatrzymany około 7. rano. 54-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego jechał motorowerem. Był tak pijany, że poruszał się całą szerokością jezdni i o mały włos nie wjechał pod samochód osobowy. 54-latek „wydmuchał” ponad dwa promile. Przyznał się, że wypił piwo i wódkę, a następnie wybrał się w podróż do domu.
-Pół godziny później policjanci zatrzymali kierowcę mercedesa, którym okazał się 37-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna wpadł w ręce patrolu na ulicy Piłsudskiego w Lubinie. Policjanci od razu wyczuli od kierującego woń alkoholu, a badanie alkomatem tylko potwierdziło ich przypuszczenia. 37-latek miał w wydychanym powietrzu ponad 1,9 promila alkoholu. Chwilę po godzinie 8.00 w Szklarach Górnych, patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli drogowej kierującą samochodem osobowym marki Skoda, 56-letnią mieszkankę Żar. Kobieta była po użyciu alkoholu. Badanie alkomatem wskazało u niej 0,3 promila – mówi asp. szt. Sylwia Serafin, rzeczniczka lubińskiej policji.
Lubińscy policjanci zatrzymali dwóch kierowców osobówek. Jeden z nich miał 1,4 promila, a drugi 1,5 promila alkoholu w organizmie. Nie tylko kierowcy byli nieodpowiedzialni. W ręce mundurowych wpadło również trzech kompletnie pijanych rowerzystów. Niechlubny rekordzista, 48-letni mieszkaniec gminy Ścinawa miał aż 2,5 promila alkoholu w swoim organizmie i w takim stanie próbował jechać swoim rowerem.
-Liczne akcje i apele mogą jedynie wesprzeć i przypomnieć kierowcom o bezpiecznej jeździe ale jej nie zastąpią. Pamiętajmy, że odpowiedzialność leży po stronie zmotoryzowanych. Siadając „za kółko” naszego samochodu będąc nietrzeźwym lub pod wpływem środków odurzających, musimy liczyć się z surowymi konsekwencjami prawnymi – dodaje na koniec policjantka.
W powiecie polkowickim brakuje kierowców, którzy mogą pochwalić się prawem jazdy z kategorią D. Dlatego powiat polkowicki ruszył z niecodzienną kampanią, która ma zachęcić mieszkańców do zdobycia nowych uprawnień i zatrudnienia się jako kierowcy miejskiego autobusu. Oferta powiatu jest niezwykle atrakcyjna.
Do nietypowego zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę na terenie gminy Lubin. Policjanci zatrzymali dwóch pijanych kierowców, którzy razem jechali tym samym autem. Jeden z nich wjechał pojazdem do rowu, a drugi z mężczyzn przesiadł się na fotel kierowcy i próbował… wyjechać z rowu.
Na drogach całego powiatu lubińskiego od rana trwa policyjna akcja „Trzeźwy poranek”. Policjanci sprawdzają przede wszystkim trzeźwość kierujących, ale także prędkość i stan techniczny pojazdów. Akcja potrwa do późnych godzin wieczornych.
Blisko trzy promile alkoholu miał w swoim organizmie pewien rowerzysta, którego zatrzymali policjanci z Rudnej. Niestety nie był to odosobniony przypadek. Tego samego dnia funkcjonariusze z komisariatu w Ścinawie udaremnili jazdę trzem innym nietrzeźwym amatorom dwóch kółek.
W ciągu ostatnich dni policjanci ze Ścinawy zatrzymali dwóch pijanych rowerzystów. Obaj panowie wydmuchali odpowiednio 2,2 oraz 2,4 promila alkoholu. W ręce mundurowych wpadł także kierowca samochodu osobowego, jadący tym razem po narkotykach.
Podczas prowadzonej na drogach powiatu lubińskiego akcji „Znicz”, policjanci z grupy SPEED zatrzymali kilku nietrzeźwych kierujących. Rekordzista miał ponad półtora promila alkoholu.Nieodpowiedzialni kierowcy stracili prawo jazdy i wkrótce staną przed sądem.
Sport
Na łamach klubowej strony, nowy prezes piłkarskiego KGHM Zagłębia Lubin, Paweł Jeż, udzielił pierwszego wywiadu. W rozmowie, sternik miedziowego klubu opowiada o zamierzeniach na ostatnią fazę sezonu i planach na kolejne rozgrywki.
Na sygnale
Uwaga kierowcy. Na trasie ekspresowej S3 z Lubina w kierunku Legnicy doszło do zdarzenia drogowego z udziałem lawety, na której znajdowała się koparka. Na miejscu pracowali policjanci z lubińskiej komendy, którzy będą szczegółowo wyjaśniać okoliczności i przyczyny tego zdarzenia.
Po raz kolejny wolontariusze i pracownicy spółki KGHM poświęcili sobotnie przedpołudnie na sadzenie drzew. Podobnie, jak przed rokiem, tak i teraz, wybrano skrawek lasu, w otoczeniu głogowskiej Huty Miedzi. Posadzono blisko pół tysiąca sadzonek sosny. Docelowo posadzonych będzie tam łącznie tysiąc nowych drzew.
Wiadomości
