×
*** Przed nami ostatni dzień majówki. Na drogach spodziewany jest wzmożony ruch. Zaczną się powroty. Policjanci apelują o szczególną ostrożnosć i rozwagę. Wrócmy bezpiecznie do swoich domów! ***

Firma pogrzebowa przedstawia swoją wersje wydarzeń w Tymowej

Po publikacji wczorajszego materiału dotyczącego zniszczenia trumny w trakcie pogłębiania grobu zmarłego mężczyzny, udało nam się porozmawiać z właścicielem firmy pogrzebowej, która zorganizowała pochówek.

Dawid Fojt, właściciel Zakładu Pogrzebowego Eden ze Ścinawy, o którym mowa, nie zaprzecza, że sytuacja na cmentarzu w Tymowej była bardzo trudna – zarówno dla rodziny zmarłego, jak i pracowników firmy.

– Ubolewamy nad tym co się stało, to ogromna trauma dla rodziny, również dla nas. Taka sytuacja zdarzyła nam się pierwszy raz – powiedział nam. – Pogrzeb przebiegał bez zakłóceń, nie było żadnych zastrzeżeń.

Pan Dawid przyznaje jednak, że nie do końca wszystko było tak, jak być powinno. Z przekazanych przez niego informacji wynika, że firma podjęła się wykopania grobu w tym miejscu tylko w przypadku rozebrania nagrobka żony zmarłego mężczyzny. Miał on stanowić duże zagrożenie. Rodzina tego warunku nie spełniła, dlatego w ostateczności grób został wykopany dopiero w dniu pogrzebu.

– Podjęliśmy ryzyko wkopania grobu do maksymalnej głębokości – tyle ile się dało. Ale ten cmentarz w ogóle nie spełnia wymogów do tego by kopać głębsze groby – mówi.

Pomnik to jeden, choć nie największy problemem, bo tym jest woda, która notorycznie podlewa tę część cmentarza.

– W tej całej sytuacji nikt nie wziął pod uwagę jeziorka, które jest powyżej cmentarza, na polu. Niestety woda zaczęła wypłukiwać trumnę i wypychać ją do góry. Nie mogliśmy wykopać grobu głębiej, bo tam, w Tymowej, kopie się groby maksymalnie na głębokość 100 cm. W tej części cmentarza jest woda, pod ziemią jest po prostu bagno – mówi pan Dawid. – Sanepid nie pozwala tu robić ekshumacji. Nie wydaje zgody na przeprowadzenie ekshumacji, ale niestety wydaje zgodę na pochówek.

Właściciel firmy pogrzebowej wyjaśnia, że gdy rodzina zgłosiła pracownikom, że trumna jest niemal na powierzchni ci zostali wysłani by pogłębić grób.

– Przyjechaliśmy, chcieliśmy to naprawić, niestety nie udało się tego zrobić bez szkód. Ciało zmarłego zostało złożone w nowej trumnie, daliśmy nowy krzyż, nową tabliczkę, skrzynkę. Zaproponowaliśmy również inną możliwość – kremację zmarłego by można było urnę złożyć do grobu. Rodzina nie wyraziła na to zgody – mówi pan Dawid. – Ciało w karawanie czekało kilka godzin na złożenie go do chłodni bo rodzina nie chciała nas wypuścić z cmentarza. Dopiero po przyjeździe kolejnego patrolu policji nas wypuścili. Pochówek można było zorganizować tego samego dnia, w innym miejscu wskazanym przez proboszcza. Ksiądz był gotowy, my byliśmy gotowi. To nie stanowiło problemu. Niestety opór ze strony rodziny i zarzuty pod naszym adresem, pod adresem policji i prokuratora to uniemożliwiły.

Rodzina zmarłego w czasie kopania grobu miała podjąć decyzję, że ciało taty chcą złożyć w innym miejscu, ale do pochówku na razie nie doszło. Rodzina chce kontaktować się jedynie przez adwokata. Domagała się przyjazdu policji i prokuratora, choć ten przestępstwa się nie dopatrzył. Zwłoki zostały zabezpieczone, są w chłodni, czekają.

 

Wybrane dla Ciebie

Szczypiornistki KGHM MKS Zagłębie Lubin w podwójnej koronie

W wielkim finale ORLEN Pucharu Polski Kobiet, zawodniczki KGHM MKS Zagłębia Lubin pokonały dziś ekipę MKS FunFloor Lublin 29:18 prowadząc do przerwy 16:8. Tym samym, Miedziowe obroniły trofeum zdobyte przed rokiem i po raz kolejny w jednym sezonie zostały mistrzyniami Polski i triumfatorkami Pucharu Polski!

Okazała sektorówka, race, jeden zatrzymany kibic

Kilkudziesięciu policjantów wydziałów prewencji, kryminalni i funkcjonariusze ruchu drogowego, zabezpieczało wczorajszy mecz piłkarski pomiędzy KGHM Zagłębiem Lubin a Rakowem Częstochowa. Kibice obu drużyn odpalili race a fani Zagłębia dodatkowo zaprezentowali okazałą sektorówkę. Obyło się bez incydentów, ale policja zatrzymała jednego kibica Rakowa.

Ostatni dzień majówki. Wielkie powroty do domów

Niedziela to ostatni dzień majówki i wyjątkowo długiego weekendu. Dziś, wielu z nas będzie powracać do swoich domów. Na drogach z pewnością będzie wzmożony ruch pojazdów. Dlatego policjanci w całym regionie apelują o zachowanie szczególnej ostrożności i rozwagi.

Zagłębie pokonało mistrza Polski i jest spokojne o ligowy byt

Po wygranej w Radomiu piłkarze KGHM Zagłębia Lubin poszli za ciosem i pokonali dziś na własnym stadionie mistrza Polski. Raków Częstochowa dobrze prezentował się w pierwszym kwadransie, ale potem siły się wyrównały a Miedziowi, jak rasowi gracze wypunktowali rywala aplikując dwa gole.

W KGHM rozpoczęły się centralne uroczystości hutniczego święta

W spółce KGHM rozpoczęły się centralne uroczystości z okazji przypadającego dziś Dnia Hutnika i Dnia Strażaka. Dziś przed południem, przedstawiciele Centrali KGHM, oddziałów hutniczych, związków zawodowych, stowarzyszeń i organizacji złożyli kwiaty pod pomnikiem św. Floriana przy Hucie Miedzi Głogów. 

Majówka na Polanie Obiszowskiej. Bieg, capstrzyk i zawody strażackie

Sporo działo się wczoraj na urokliwych terenach rekreacyjnych w Obiszowie. Władze gminy Grębocice połączyły bowiem uroczystości 3-Majowe z przypadającym dziś Dniem Strażaka. Przed południem zorganizowano Bieg Szlakiem Dziadoszan o puchar wójta a popołudniem odbyły się zawody strażackie, w których rywalizowało sześć drużyn OSP z całej gminy.

Sport

Szczypiornistki KGHM MKS Zagłębie Lubin w podwójnej koronie

W wielkim finale ORLEN Pucharu Polski Kobiet, zawodniczki KGHM MKS Zagłębia Lubin pokonały dziś ekipę MKS FunFloor Lublin 29:18 prowadząc do przerwy 16:8. Tym samym, Miedziowe obroniły trofeum zdobyte przed rokiem i po raz kolejny w jednym sezonie zostały mistrzyniami Polski i triumfatorkami Pucharu Polski!

Na sygnale

Okazała sektorówka, race, jeden zatrzymany kibic

Kilkudziesięciu policjantów wydziałów prewencji, kryminalni i funkcjonariusze ruchu drogowego, zabezpieczało wczorajszy mecz piłkarski pomiędzy KGHM Zagłębiem Lubin a Rakowem Częstochowa. Kibice obu drużyn odpalili race a fani Zagłębia dodatkowo zaprezentowali okazałą sektorówkę. Obyło się bez incydentów, ale policja zatrzymała jednego kibica Rakowa.

Rozmaitości

Majówka na Polanie Obiszowskiej. Bieg, capstrzyk i zawody strażackie

Sporo działo się wczoraj na urokliwych terenach rekreacyjnych w Obiszowie. Władze gminy Grębocice połączyły bowiem uroczystości 3-Majowe z przypadającym dziś Dniem Strażaka. Przed południem zorganizowano Bieg Szlakiem Dziadoszan o puchar wójta a popołudniem odbyły się zawody strażackie, w których rywalizowało sześć drużyn OSP z całej gminy.