Strona główna » Zabytkowy most w Ścinawie już przejezdny
*** Rozpoczęła się majówka. W całym regionie zaplanowano mnóstwo imprez plenerowych. Każdy znajdzie coś dla siebie. Zapowiada się piękna pogoda, więc korzystajmy z uroków wolnego czasu - rozsądnie i mądrze ***
Dobiegają końca prace remontowe na starym moście w Ścinawie. Zabytkowa przeprawa znów spełnia swoją rolę – przez most można przedostać się na drugi brzeg Odry.
Przez ostatni rok kierowcy korzystali z mostu tymczasowego ustawionego obok 100-letniej przeprawy. Teraz ten pierwszy zostanie rozebrany, a ruch już całkowicie zostanie przeniesiony na wyremontowaną drogę.
– Na obiekcie obowiązuje ruch wahadłowy, sterowany sygnalizacją świetlną, a poruszać się po nim mogą w tej chwili pojazdy o całkowitej dopuszczalnej masie do 15 ton. Docelowo, po zakończeniu wszystkich prac przywrócona zostanie pierwotna nośność obiektu do 20 ton – powiedziała nam Magdalena Szumiata, z wrocławskiego oddziału GDDKiA.
Przez cały czas trwać jeszcze będą prace wykończeniowe wokół mostu.
– Polegać one będą na likwidacji tymczasowej drogi objazdowej, rozbiórce mostu tymczasowego, budowie docelowej sygnalizacji świetlnej oraz wykonywaniu prac wykończeniowych przy strażnicach. Prace te będą powodować okresowe dodatkowe utrudnienia w ruchu, przede wszystkim przy przywracaniu stanu pierwotnego skrzyżowania z drogą wojewódzką nr 340 Wołów – Ścinawa – dodaje Szumiata.
Przypomnijmy, że w ramach remontu ścinawskiego mostu zdemontowano starą nawierzchnię oraz chodniki, ułożono nowe płyty pomostowe, wylano nową nawierzchnię drogi, wyremontowano podpory mostu i elementy odwodnienia. Oprócz tego naprawiono i pomalowano balustrady. Dzięki tym pracom wróci pierwotna nośność motu – do 20 ton. Remont pochłonął około 28 milionów złotych.
Tego można było się spodziewać. Dawid Kurminowski – strzelec trzech goli i Kacper Chodyna – autor trzech asyst – znaleźli się w najlepszej jedenastce 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Zawodnicy KGHM Zagłębia Lubin zasłużenie znaleźli się w tym zestawieniu po wygranym meczu z Radomiakiem Radom 4:3.
Podczas trwającej majówki, nie wszyscy wzięli sobie policyjne porady do serca, za nic mając zasady bezpieczeństwa. 34-letnia kobieta wsiadła za kółko mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo, samochód, którym się poruszała, nie miał obowiązkowego badania technicznego.
Mimo trwającej majówki, sporo mieszkańców Polkowic wybrało się dzisiaj do rynku, by wspólnie świętować Dzień Flagi. – Dziękuję wszystkim za przybycie. To jedno z najmłodszych świąt narodowych, ale nie mniej istotne. Szanujmy nasze symbole, nie wstydźmy się ich, wywieszajmy biało – czerwoną – mówił do zebranych Wiesław Wabik, burmistrz elekt.