Strona główna » Potrącił rowerzystę i uciekł z miejsca wypadku
*** Spółka KGHM ogłosiła kwartalny i roczny raport sprzedażowy i produkcyjny *** W Lubinie odbyła się ostatnia sesja Rady Miejskiej. Radnym dziękował prezydent Robert Raczyński ***
72-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego stanie przed sądem. Mężczyzna potracił rowerzystę na drodze, ale zamiast pomóc poszkodowanemu wolał uciec z miejsca zdarzenia. Bardzo szybko zatrzymali go policjanci.
Kiedy doszło do zdarzenia był już zmierzch, jednak widoczność na drodze była dobra. Na miejsce wypadku – trasę między Ścinawą a Turowem wezwano policję i karetkę pogotowia. Jak się okazało, poszkodowany rowerzysta to 26-latek. Mimo poważnych obrażeń ciała mężczyzna zdołał powiedzieć policjantom, że został potrącony przez samochód marki Volkswagen.
– Na drodze leżały jeszcze fragmenty szkła, jednak kierowcy na miejscu już nie było – powiedziała nam Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin. – Cyklista oświadczył, że widział jak kierujący zatrzymał swój pojazd, wysiadł z niego, a następnie odjechał w nieznanym kierunku, nie udzielając mu pomocy.
Mundurowi zbadali miejsce wypadku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca nie zachował należytej ostrożności na drodze i podczas manewru wyprzedzania rowerzysty, potrącił go uderzając prawym lusterkiem. Ranny został przewieziony do szpitala.
– Będący na miejscu zdarzenia policjanci z lubińskiej drogówki podczas wykonywania czynności, w pewnym momencie zauważyli przejeżdżającego obok nich mężczyznę, znajdującego się w pojeździe bez prawego lusterka, pękniętą szybą czołową oraz wybitą szybą boczną – relacjonuje Sylwia Serafin. – Funkcjonariusze mając podejrzenie, że kierowca mógł uczestniczyć w potrąceniu 26-latka, ruszyli za nim w pościg, powiadamiając o sytuacji oficera dyżurnego.
Kierowca został szybko zatrzymany. Jak się okazało to 72-latek, który jechał autem ze swoim wnukiem.
– Początkowo nie przyznawał się do potrącenia rowerzysty. Jego wnuk oświadczył, że starszy pan przyjechał do domu i poprosił go, aby ten pomógł mu znaleźć urwane lusterko – powiedziała policjantka. – Kierujący natomiast tłumaczył policjantom, że myślał, iż zahaczył słupek drogowy.
Mężczyzna był trzeźwy. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy. Teraz senior stanie przed sądem.
25 kwietnia odbyła się LXIII sesja Rady Powiatu Legnickiego, którą otworzył Przewodniczący Rady Powiatu Aleksander Kostuń. Udział w posiedzeniu wzięło 13 Radnych, a transmisja z obrad dostępna była na platformie eSesja.
Niezbyt długo cieszył się wolnością 38-letni legniczanin. Mężczyzna próbował ukraść butelkę wódki w jednym ze sklepów. Zauważył to ochroniarz, który próbował odzyskać towar. Doszło do szarpaniny. Szybko wyszło na jaw, że legniczanin dzień wcześniej wyszedł na wolność.
Trwa przebudowa sali gimnastycznej i jednego z segmentów budynku w Szkole Podstawowej w Rzeczycy w Gminie Grębocice. Inwestycję prowadzi firma BERGER Bau.
Na konta załogi KGHM wpłynie wkrótce dodatkowa nagroda roczna. I choć miedziowa spółka jak Grupa KGHM odnotowała za ubiegły rok stratę w wysokości blisko 3,7 mld złotych, to ustalono, że nagroda z „zysków” wyniesie 1,4-krotność miesięcznego wynagrodzenia brutto. „Zyski” zostaną wypłacone po zatwierdzeniu przez akcjonariuszy rocznego sprawozdania finansowego spółki.
Na łamach klubowej strony, nowy prezes piłkarskiego KGHM Zagłębia Lubin, Paweł Jeż, udzielił pierwszego wywiadu. W rozmowie, sternik miedziowego klubu opowiada o zamierzeniach na ostatnią fazę sezonu i planach na kolejne rozgrywki.
Wielkimi krokami zbliża się tegoroczna majówka. Wyjątkowa w tym roku, bo czasu na wypoczynek będzie bardzo dużo. Do wspólnego świętowania przygotowane są już także lokalne samorządy, które specjalnie na ten czas mają dla swoich mieszkańców wiele do zaoferowania.
Na łamach klubowej strony, nowy prezes piłkarskiego KGHM Zagłębia Lubin, Paweł Jeż, udzielił pierwszego wywiadu. W rozmowie, sternik miedziowego klubu opowiada o zamierzeniach na ostatnią fazę sezonu i planach na kolejne rozgrywki.
Niezbyt długo cieszył się wolnością 38-letni legniczanin. Mężczyzna próbował ukraść butelkę wódki w jednym ze sklepów. Zauważył to ochroniarz, który próbował odzyskać towar. Doszło do szarpaniny. Szybko wyszło na jaw, że legniczanin dzień wcześniej wyszedł na wolność.
Na konta załogi KGHM wpłynie wkrótce dodatkowa nagroda roczna. I choć miedziowa spółka jak Grupa KGHM odnotowała za ubiegły rok stratę w wysokości blisko 3,7 mld złotych, to ustalono, że nagroda z „zysków” wyniesie 1,4-krotność miesięcznego wynagrodzenia brutto. „Zyski” zostaną wypłacone po zatwierdzeniu przez akcjonariuszy rocznego sprawozdania finansowego spółki.