Kategoria: Sport
Po zaciętym pojedynku na lubińskim stadionie Zagłębie Lubin zremisowało 2:2 z Piastem Gliwice. To był dobry mecz, pełny akcji, ale też niewykorzystanych szans.
Mecz zaczął się bardzo szybko. Już w 21. minucie Jakub Świerczok otworzył wynik dla Piasta. Zagłębie szybko rzuciło się do odrabiania strat. Miedziowym pomagało widoczne gołym okiem rozprężenie w ekipie Piasta. Gliwiczanie zamiast walczyć o podwyższenie prowadzenia zaczęli popełniać błędy. Podania były niedokładne, piłka omijała cel. Zaczęły się problemy, a te skrupulatnie wykorzystali lubinianie.
Jewgienij Baszkirow nie miał litości dla rywali i kiedy dostał piłkę głową skierował ją do bramki rywala. Było 1:1. Po chwili Baszkirow zaliczy asystę wystawiając piłkę Kamilowi Krukowi, który uderzył tak, że piłka wpadła do bramki przy samym słupku. Bramkarz Piasta nie miał najmniejszych szans na obronę. Zagłębie Lubin prowadziło 2:1.
Miedziowi w kolejnych minutach mieli szanse na podwyższenie wyniku ale Dejan Drazić nie trafił w bramkę z kilku merów.
Wynik na tablicy zmienił się jeszcze raz – w 82. minucie za sprawą Jakuba Świerczoka, który niepilnowany pokonał golkipera miedziowych. Ostateczny wynik 2:2 i drużyny muzą podzielić się punktami.
– Oczekiwaliśmy dziś trudnego meczu i tak było. Piast pokazał jakość. W tym zespole jest wielu doświadczonych zawodników, którzy grają dobrze w obronie. Nie było to dla nas łatwe, aby skutecznie zagrać w ataku. Po pierwszej bramce Piasta dobrze zareagowaliśmy i szybko strzeliliśmy dwie bramki – mówił po meczu trener miedziowych, Martin Ševela. – W przerwie rozmawialiśmy o tym, aby nastawienie było takie, jak przy wyniku 0:0. Wiedzieliśmy, że musimy mocno walczyć o każdą piłkę. Myślę, że pokazaliśmy charakter, ale trzeba przyznać, że rywale pokazali w końcówce dużo jakości. Mają w zespole bardzo dobrego napastnika Jakuba Świerczoka, który dziś strzelił dwie bramki. Musimy szanować ten punkt. Remis jest sprawiedliwy dla obu stron.
Zagłębie Lubin – Piast Gliwice 2:2 (2:1)
0:1 Jakub Świerczok 21′
1:1 Jewgienij Baszkirow 33′
2:1 Kamil Kruk 36′
2:2 Jakub Świerczok 82′
Składy:
Zagłębie: Dominik Hładun – Kacper Chodyna, Kamil Kruk, Djordje Crnomarković, Sasa Balić (78′ Jakub Wójcicki) – Patryk Szysz (89′ Mateusz Bartolewski), Jewgienij Baszkirow, Jakub Żubrowski (71′ Łukasz Łakomy), Filip Starzyński (78′ Miroslav Stoch), Dejan Drazić (71′ Adam Ratajczyk) – Karol Podliński.
Piast: Frantisek Plach – Martin Konczkowski, Jakub Czerwiński, Tomas Huk, Jakub Holubek (75′ Tomasz Jodłowiec) – Dominik Steczyk (46′ Arkadiusz Pyrka), Patryk Lipski (90′ Sebastian Milewski), Patryk Sokołowski, Tiago Alves (55′ Michał Żyro), Gerard Badia (75′ Kristopher Vida) – Jakub Świerczok.
Żółte kartki: Kruk (Zagłębie) oraz Huk (Piast).
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).
Szczypiornistów Zagłębia Lubin czeka dziś szalenie ważne, ale i niezwykle trudne zadanie. W piątkowy wieczór na parkiecie hali RCS zmierzą się bowiem z Azotami Puławy, jednym z kandydatów do podium mistrzostw Polski.
Niedzielne popołudnie upłynie pod znakiem sportowych emocji w krajowym wydaniu piłki ręcznej. W lubińskiej hali RCS zawodniczki Zagłębia Lubin podejmą ekipę Startu Elbląg, a późnym popołudniem panowie zagrają z liderem rozgrywek – Orlen Wisłą Płock.
To miało być dobre zakończenie piłkarskiego tygodnia. Tymczasem piłkarze KGHM Zagłębia Lubin zagrali najgorszy mecz w tym sezonie przegrywając w kompromitującym stylu z Piastem Gliwice. Po dzisiejszej porażce Miedziowi znaleźli się w strefie spadkowej.
Dla obu drużyn będzie to mecz z gatunku tych „za sześć punktów”. By spokojnie patrzeć w przyszłość, KGHM Zagłębie Lubin musi dzisiaj pokonać Piasta Gliwice. Ale goście z pewnością się nie poddadzą, bo im też potrzebne są punkty. Zapowiadają się spore emocje.
Nie było niespodzianki w Chorzowie. Szczypiornistki Zagłębia Lubin pewnie pokonały miejscowy KPR Ruch 44:25 prowadząc do przerwy 24:13.
Aż pięć zawodniczek Zagłębia Lubin znalazło się w szerokiej kadrze polskiej reprezentacji piłkarek ręcznych na konsultację szkoleniową i turniej międzynarodowy.
Sport
Już dziś piłkarze KGHM Zagłębia Lubin powalczą o kolejne punkty na boiskach PKO Ekstraklasy. W niedzielne popołudnie Miedziowi zmierzą się na wyjeździe z Radomiakiem Radom. – Potrzebujemy tych punktów, potrzebujemy zwycięstwa w tym meczu – przyznaje trener Waldemar Fornalik.
Na sygnale
36-latek z Legnicy odpowie przed sądem za oszustwa internetowe. Mężczyzna umieścił w sieci ogłoszenie o sprzedaży mauzerów, jak się później okazało pojemników takich nie miał. W sumie oszukał 17 osób, które zapłaciły za towar i go nigdy nie dostały.
Po raz kolejny wolontariusze i pracownicy spółki KGHM poświęcili sobotnie przedpołudnie na sadzenie drzew. Podobnie, jak przed rokiem, tak i teraz, wybrano skrawek lasu, w otoczeniu głogowskiej Huty Miedzi. Posadzono blisko pół tysiąca sadzonek sosny. Docelowo posadzonych będzie tam łącznie tysiąc nowych drzew.
Wiadomości
