Strona główna » W Warszawie bez punktów dla Zagłębia Lubin
*** Przed nami ostatni dzień majówki. Na drogach spodziewany jest wzmożony ruch. Zaczną się powroty. Policjanci apelują o szczególną ostrożnosć i rozwagę. Wrócmy bezpiecznie do swoich domów! ***
Na pewno nie takiego rezultatu chcieli piłkarze Zagłębia Lubin, którzy dzisiaj polegli w meczu z Legią Warszawa 2:0. Nawet zmiany dokonane w wyjściowym składzie przez trenera Miedziowych nie pomogły.
Swoje pierwsze spotkanie w barwach Zagłębia rozegrali nowi zwodnicy – na lewej obronie wystąpił Guram Giorbelidze, a na skrzydle Tornike Gaprindashvili.
Pierwsze minuty meczu były intensywne. Widać było, że obie drużyny chcą szybko strzelić pierwszego gola i wyjść na prowadzenie, ale chcieć to niekoniecznie móc i zamiast bramek kibice zobaczyli dwie żółte kartki – ukarany został Lindsay Rose, a chwilę później Guram Giorbelidze.
W kolejnych minutach widzieliśmy kilka dobrych akcji. Najpierw Maciej Rosołek miał szansę strzelić golaMiedziowym, ale nie trafił czysto w piłkę. Potem Filip Mladenović przedarł się lewą stroną, piłka trafiła do Josue, a Portugalczyk uderzył nad bramką. Chwilę później z dystansu próbował Łukasz Łakomy, ale golkiper gospodarzy wybronił strzał. Piłkarze Legii wyszli na prowadzenie w 25. minucie. Mladenović dośrodkował, piłkę przejął Wszołek i umieścił ją w siatce.
Na początku drugiej połowy gospodarze od razu zaczęli szturmować bramkę Miedziowych. Po rzutu wolnego podszedł Josue, ale uderzył obok słupka. Potem szczęścia szukali lubinianie. Gaprindashvili uderzył po ziemi w kierunku dalszego słupka, ale Tobiasz obronił strzał, choć nie bez problemów. Swoją szansę miał też Filip Starzyński. który przyjął piłkę w polu karnym i uderzył w prawy słupek. Niestety niecelnie. Kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry najlepszą okazję na wyrównanie miał Martin Dolezal, który otrzymał podanie od Łakomego i będąc sam na sam z Tobiaszem… nie strzelił. W 86. minucie Legia zaatakowała. Piłkę dostał Rosołek i z całych sił uderzył, ale Kacper Bieszczad był na posterunku. Tuż przed końcem spotkania Guram Giorbelidze faulował w polu karnym Muciego. Arbiter wskazał na wapno. Do piłki podszedł Wszołek i strzałem przy słupku ustalił wynik meczu na 2:0.
Legia Warszawa 2-0 KGHM Zagłębie Lubin
Bramki: Paweł Wszołek 25, 90 (k)
Legia: 1. Kacper Tobiasz – 55. Artur Jędrzejczyk, 29. Lindsay Rose, 4. Mateusz Wieteska, 25. Filip Mladenović – 13. Paweł Wszołek, 99. Bartosz Slisz, 27. Josué (89, 20. Ernest Muçi), 67. Bartosz Kapustka (60, 18. Patryk Sokołowski), 11. Róbert Pich (60, 28. Makana Baku) – 39. Maciej Rosołek (90, 14. Ihor Charatin).
Szczypiornistów Zagłębia Lubin czeka dziś szalenie ważne, ale i niezwykle trudne zadanie. W piątkowy wieczór na parkiecie hali RCS zmierzą się bowiem z Azotami Puławy, jednym z kandydatów do podium mistrzostw Polski.
Niedzielne popołudnie upłynie pod znakiem sportowych emocji w krajowym wydaniu piłki ręcznej. W lubińskiej hali RCS zawodniczki Zagłębia Lubin podejmą ekipę Startu Elbląg, a późnym popołudniem panowie zagrają z liderem rozgrywek – Orlen Wisłą Płock.
Aż pięć zawodniczek Zagłębia Lubin znalazło się w szerokiej kadrze polskiej reprezentacji piłkarek ręcznych na konsultację szkoleniową i turniej międzynarodowy.
Szczypiornistki Zagłębia Lubin nie zwalniają tempa. Aktualne mistrzynie Polski pokonały na wyjeździe zespół Młyny Stoisław Koszalin 32:26 umacniając się na pozycji lidera PGNiG Superligi Kobiet.
Nie ma mocnych na szczypiornistki Zagłębia Lubin. Po jednostronnym widowisku, w derbach Dolnego Śląska, Miedziowe odprawiły z kwitkiem KPR Kobierzyce wygrywając pewnie i zasłużenie 25:15. Najlepszą zawodniczką meczu została bramkarka Zagłębia – Barbara Zima. Było to trzynaste zwycięstwo ekipy Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej.
W wielkim finale ORLEN Pucharu Polski Kobiet, zawodniczki KGHM MKS Zagłębia Lubin pokonały dziś ekipę MKS FunFloor Lublin 29:18 prowadząc do przerwy 16:8. Tym samym, Miedziowe obroniły trofeum zdobyte przed rokiem i po raz kolejny w jednym sezonie zostały mistrzyniami Polski i triumfatorkami Pucharu Polski!
Odnaleźli mężczyznę, który zabrał walizkę postawioną przez przypadek na parkingu. W ustaleniu jego tożsamości pomogli policji mieszkańcy Legnicy. Teraz sprawca odpowie za to przed sądem.
Sporo działo się wczoraj na urokliwych terenach rekreacyjnych w Obiszowie. Władze gminy Grębocice połączyły bowiem uroczystości 3-Majowe z przypadającym dziś Dniem Strażaka. Przed południem zorganizowano Bieg Szlakiem Dziadoszan o puchar wójta a popołudniem odbyły się zawody strażackie, w których rywalizowało sześć drużyn OSP z całej gminy.