×
*** Spółka KGHM ogłosiła kwartalny i roczny raport sprzedażowy i produkcyjny *** W Lubinie odbyła się ostatnia sesja Rady Miejskiej. Radnym dziękował prezydent Robert Raczyński ***

Widzew wypunktował Zagłębie. Bezradni w obronie, słabi w ataku

Rozpędzony Widzew Łódź przejechał się po Zagłębiu, jak walec układający nowy asfalt. W starciu z beniaminkiem Miedziowi zagrali dramatycznie źle – chaotycznie w defensywie, bez konkretów w napadzie. W sztabie już powinna zapalić się czerwona lampka, bo z taką grą lubinianie daleko w lidze nie zajdą.

Teoretycznie trudno było wskazać pewnego faworyta tego meczu. Widzew gra ostatnio efektywnie, ale po latach posuchy dopiero oswaja się z ekstraklasą. Miedziowi – po dobrych meczach z Płockiem i Zabrzem, potknęli się na Koronie i do Widzewa tracili tylko trzy oczka.

Pierwszą doskonałą okazję mieli gospodarze. Bartłomiej Pawłowski huknął z rogu pola karnego i piłka obiła poprzeczkę. Były zawodnik Zagłębia znów próbował zaskoczyć Bieszczada, ale tym razem Miedziowych z opresji wybawił Giorbelidze wybijając futbolówkę z linii bramkowej. W odpowiedzi golkipera Widzewa próbowali zaskoczyć Bohar i Gaprindaszwili. W 33. min. po uderzeniu Terpiłowskiego, arbiter dostrzegł zagranie ręką w polu karnym przez Giorbelidze. Jedenastkę obronił Bieszczad, ale sędzia nakazał powtórzenie strzału, ponieważ Poletanovic zbyt szybko wbiegł w pole karne. W powtórce Widzew już się nie pomylił i objął prowadzenie.

W 47. min. Sanchez z dziecinną łatwością ośmieszył Jacha, idealnie dograł do Terpiłowskiego i Widzew prowadził już 2:0. Wynik spotkania ustalił w 66. min. Hanousek popisując się efektownym uderzeniem.

-Generalnie zagraliśmy źle. Myślę, że był to nie był nasz dobry mecz. Widzew wygrał zasłużenie, trzeba to jasno powiedzieć. Szkoda tego meczu, bo mieliśmy swój plan i w pierwszej połowie wydawało się, że ten pomysł skutkuje, że prowadzimy grę, potrafimy się utrzymywać i podchodzić groźnie pod bramkę przeciwnika. Być może brakowało konkretów, ale momentami była gra wysokim pressingiem i z tej pierwszej połowy byliśmy zadowoleni. Natomiast jedna sytuacja, która mocno zaważyła, to ta cała sytuacja z rzutem karnym i później jego powtórzeniem – myślę że siedziała w głowach moich zawodników, bo inaczej nie potrafię tego wytłumaczyć. Ciężko nam było wrócić. Powiedzieliśmy sobie trochę o tym w przerwie meczu. Trudno nam również wytłumaczyć sposób straty drugiej bramki po wykopie od bramkarza, bo nie ma prawa coś takiego się zdarzyć, a jednak się zdarzyło i jedynie mogę to tłumaczyć brakiem koncentracji. Ta strata sprawiła, że zawodnikom było już ciężko wrócić. Próbowaliśmy jeszcze zmianami dać energię i pobudzić, ale mimo takiego ożywienia, nie dało nam to spodziewanych efektów. Dużo pracy przed nami i szykujemy się do kolejnego tygodnia, ale na pewno się nie poddajemy i taki mecz nie ma prawa się powtórzyć – ocenił na konferencji prasowej trener Zagłębia, Piotr Stokowiec.

Lubinianie mają o czym myśleć i nad czym pracować. Za tydzień w poniedziałek o 20.30. podejmą przedostatnią Lechię Gdańsk.

W drugim dzisiejszym meczu piłkarze Miedzi zremisowali na własnym stadionie z Cracovią 1:1.

 

Wybrane dla Ciebie

Zagłębie Lubin kontra Azoty Puławy

Szczypiornistów Zagłębia Lubin czeka dziś szalenie ważne, ale i niezwykle trudne zadanie. W piątkowy wieczór na parkiecie hali RCS zmierzą się bowiem z Azotami Puławy, jednym z kandydatów do podium mistrzostw Polski. 

Niedziela z lubińskim szczypiorniakiem

Niedzielne popołudnie upłynie pod znakiem sportowych emocji w krajowym wydaniu piłki ręcznej. W lubińskiej hali RCS zawodniczki Zagłębia Lubin podejmą ekipę Startu Elbląg, a późnym popołudniem panowie zagrają z liderem rozgrywek – Orlen Wisłą Płock.

Pewne zwycięstwo lidera z outsiderem

Nie było niespodzianki w Chorzowie. Szczypiornistki Zagłębia Lubin pewnie pokonały miejscowy KPR Ruch 44:25 prowadząc do przerwy 24:13.

Lubinianki w szerokiej kadrze piłkarek ręcznych

Aż pięć zawodniczek Zagłębia Lubin znalazło się w szerokiej kadrze polskiej reprezentacji piłkarek ręcznych na konsultację szkoleniową i turniej międzynarodowy.

Mistrzynie Polski gromią kolejnego rywala

Szczypiornistki Zagłębia Lubin nie zwalniają tempa. Aktualne mistrzynie Polski pokonały na wyjeździe zespół Młyny Stoisław Koszalin 32:26 umacniając się na pozycji lidera PGNiG Superligi Kobiet.

Derby Dolnego Śląska dla Zagłębia. „Kobierki” bez żadnych szans

Nie ma mocnych na szczypiornistki Zagłębia Lubin. Po jednostronnym widowisku, w derbach Dolnego Śląska, Miedziowe odprawiły z kwitkiem KPR Kobierzyce wygrywając pewnie i zasłużenie 25:15. Najlepszą zawodniczką meczu została bramkarka Zagłębia – Barbara Zima. Było to trzynaste zwycięstwo ekipy Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej.

Na sygnale

Przewrócona laweta z koparką na S3 z Lubina do Legnicy

Uwaga kierowcy. Na trasie ekspresowej S3 z Lubina w kierunku Legnicy doszło do zdarzenia drogowego z udziałem lawety, na której znajdowała się koparka. Na miejscu pracowali policjanci z lubińskiej komendy, którzy będą szczegółowo wyjaśniać okoliczności i przyczyny tego zdarzenia.

Rozmaitości

Będzie nagroda roczna, będą rozmowy w sprawie podwyżek płac

Na konta załogi KGHM wpłynie wkrótce dodatkowa nagroda roczna. I choć miedziowa spółka jak Grupa KGHM odnotowała za ubiegły rok stratę w wysokości blisko 3,7 mld złotych, to ustalono, że nagroda z „zysków” wyniesie 1,4-krotność miesięcznego wynagrodzenia brutto. „Zyski” zostaną wypłacone po zatwierdzeniu przez akcjonariuszy rocznego sprawozdania finansowego spółki.