Kategoria: Wydarzenia
Radni Koalicji Obywatelskiej z legnickiej rady miejskiej uważają, że zwierzęta z legnickiej palmiarni zostały źle zabezpieczone w trakcie remontu, dlatego wiele z nich padło. Zniknęły również cenne okazy flory.
13 papug, 14 żółwi, jedna małpa marmozeta – to one mają być pierwszymi ofiarami remontu legnickiej palmiarni. Czy inwestycja, którą szczyci się miasto doprowadziła do śmierci zwierząt, które przez lata były wizytówką tego miejsca? Tak uważają radni koalicji obywatelskiej, którzy przeprowadzili kontrolę. Informacje, które uzyskali na miejscu są niepokojące.
– Nie wszystkie zwierzęta i rośliny doczekają końca tego remontu. Udało nam się zdobyć wykaz zwierząt, które padły. Okazuje się, że przyczyna zgonu rzadko była naturalna, najczęściej były to sytuacje dotyczące zawałów serca, hipotermii, wyziębienia. To pokazuje, że obawy o niewystarczający pozom zabezpieczenia chociażby prawidłowej temperatury w palmiarni są uzasadnione – powiedział radny Jarosław Rabczenko.
Spośród dwóch papug – Heli i Mariana, których losy śledziło wielu mieszkańców naszego regionu, tylko samica przeżyła. Teraz przebywa w ZOO w Poznaniu. Ale to dopiero początek listy zarzutów pod adresem władz miasta. W trakcie kontroli radnych, żółwie trzymane były w małej wannie. W pomieszczeniu gdzie przebywały zwierzęta leciała też muzyka, choć w trakcie zwiedzania palmiarni upominano mieszkańców o zachowanie ciszy. Wątpliwości jest sporo.
Radni KO zaniepokoili się również brakiem cennych okazów roślin. W palmiarni brakuje między innymi 100-letniej palmy.
– Los zwierząt zawsze boli gdy dzieje się coś złego. Ale te rośliny wytrzymały ponad sto lat, a poddały się w Legnicy w trakcie remontu – zaznacza Rabczenko.
Radni KO zapowiedzieli, że będą wyjaśniać sytuację, tym bardziej, że przedstawiciele legnickiego magistratu przekonują, że warunki w jakich zabezpieczono zwierzęta i rośliny były bardzo dobre.
Nie macie planów na sobotnie popołudnie? Zapraszamy do Legnicy, gdzie w palmiarni odbędzie się „Piknik z naturą”. Impreza organizowana jest w ramach projektu „Ekologia jest sztuką”. Początek punktualnie o godzinie 12.00.
Dobiegają końca prace zaplanowane w pierwszym etapie remontu legnickiej palmiarni. Zabezpieczona została metalowa konstrukcja w pawilonie głównym, wymieniono również część okien. Również prace prowadzone w szklarni czy mnożarkach widać już gołym okiem.
Prace w szklarni mnożarek w legnickiej palmiarni są już zaawansowane. W głównym pawilonie zabezpieczana jest konstrukcja oraz wymieniana jest część jej elementów.
Egzotyczne rośliny z legnickiej palmiarni ozdobiły plac przed oddziałem zakaźnym legnickiego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego. – Wiemy jak ważną pracę wykonują medycy, dlatego chcemy podzielić się roślinami z ogrodów tematycznych palmiarni – mówi Henryka Zdziech, ogrodnik miejski. – Przekazaliśmy również ławki pochodzące z demontażu na terenie parku i wykonaliśmy pielęgnację i cięcia sanitarne drzew i krzewów […]
Sport
Kilkudziesięciu policjantów wydziałów prewencji, kryminalni i funkcjonariusze ruchu drogowego, zabezpieczało wczorajszy mecz piłkarski pomiędzy KGHM Zagłębiem Lubin a Rakowem Częstochowa. Kibice obu drużyn odpalili race a fani Zagłębia dodatkowo zaprezentowali okazałą sektorówkę. Obyło się bez incydentów, ale policja zatrzymała jednego kibica Rakowa.
Na sygnale Kilkudziesięciu policjantów wydziałów prewencji, kryminalni i funkcjonariusze ruchu drogowego, zabezpieczało wczorajszy mecz piłkarski pomiędzy KGHM Zagłębiem Lubin a Rakowem Częstochowa. Kibice obu drużyn odpalili race a fani Zagłębia dodatkowo zaprezentowali okazałą sektorówkę. Obyło się bez incydentów, ale policja zatrzymała jednego kibica Rakowa.
Sporo działo się wczoraj na urokliwych terenach rekreacyjnych w Obiszowie. Władze gminy Grębocice połączyły bowiem uroczystości 3-Majowe z przypadającym dziś Dniem Strażaka. Przed południem zorganizowano Bieg Szlakiem Dziadoszan o puchar wójta a popołudniem odbyły się zawody strażackie, w których rywalizowało sześć drużyn OSP z całej gminy.
Wiadomości
