Kierowca autobusu MPK był jednak pod wpływem narkotyków

Kierowca miejskiego autobusu, który w lipcu br. został zatrzymany przez legnickich policjantów, jechał jednak pod wpływem środków odurzających. Takie są wyniki badań toksykologicznych, które wykonano na zlecenie policji i kierownictwa MPK. 38-letni kierowca został zwolniony z pracy dyscyplinarnie.

Do zatrzymania doszło 24 lipca, rano, w okolicach pętli autobusowej przy ulicy Iwaszkiewicza w Legnicy. Policjanci otrzymali informację, że kierowca miejskiego autobusu dziwnie się zachowuje. Postanowili to sprawdzić. Zbadali go pod kątem alkoholu i narkotyków. Badanie narkotesterem potwierdziło obecność w jego organizmie środków odurzających. Dopiero badania toksykologiczne to potwierdziły.

• – W związku z tym, policjanci przedstawią mężczyźnie zarzuty prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających, za co grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów nawet na okres 15 lat – mówi asp. Anna Grześków z legnickiej policji.

Nieodpowiedzialny kierowca MPK został zwolniony z pracy dyscyplinarnie.

Udostępnij na FB