Strona główna » Debiut Karola Podlińskiego w ekstraklasie in plus
*** Spółka KGHM ogłosiła kwartalny i roczny raport sprzedażowy i produkcyjny *** W Lubinie odbyła się ostatnia sesja Rady Miejskiej. Radnym dziękował prezydent Robert Raczyński ***
Nowy napastnik Zagłębia ściągnięty w ostatniej chwili do zespołu, zadebiutował w PKO Ekstraklasie. W meczu z Cracovią, trener Martin Sevela, postawił na 23-latka od pierwszej minuty. Karol Podliński pozostawił po sobie niezłe wrażenie. Był najczęściej faulowanym zawodnikiem na boisku, umiejętnie się zastawiał, miał swoje szanse.
Publikujemy fragment rozmowy z nowym napastnikiem Miedziowych. Cały wywiad dostępny jest tutaj
– Karol, widać po Tobie ślady po pojedynku z Cracovią. Ciężko było postawić te pierwsze korki w Ekstraklasie? Liczyłeś, że tak będzie na boisku?
– Czuję, że jest różnica między ligami, ale wypadłem chyba pozytywnie. Jestem zadowolony, cieszę się z tego, że wygraliśmy i w jakiś sposób mogłem pomóc. To jest najważniejsze.
– To jakie są największe różnice między I ligą a Ekstraklasą?
– Jest spora różnica w szybkości gry. To jest zauważalne. Są momenty zwolnienia, ale są także przyspieszenia. Jest także więcej takiego boiskowego cwaniactwa, bo zawodnicy są bardziej doświadczeni i to czuć.
-No właśnie. Ty, à propos tego cwaniactwa, to przekonałeś się o tym w drugiej połowie.
– Zgadza się. To było niepotrzebny mój błąd. Niepotrzebnie próbowałem tę piłkę jakoś wydziubać. Powinienem pozwolić mu tę piłkę odprowadzić, bo był tyłem do bramki i nie zagrażał nam. Jednak popełniłem błąd. To było cwaniactwo, ale z mojej strony także nie do końca trafna decyzja.
– Kupiłeś kawę lub bombonierkę dla Dominika Hładuna?
– No na pewno muszę mu się jakoś odwdzięczyć, bo uratował nas, ale to jest takie „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”. Ja zrobiłem błąd, ale Dominik pomógł i uratował sytuację.
– Robiłeś sobie już bilans zysków i strat z debiutu? Analizowałeś swój występ w głowie?
– No tak, na pewno jakaś analiza była robiona w głowie, jak to wszystko wyglądało. Wydaje mi się, tak jak powiedziałem, że było dobrze. Z tego się cieszę. Są rzeczy, które mógłbym poprawić. Są także rzeczy dobre, które też mogę sprawić, że będą jeszcze lepsze. Myślę, że wszystko idzie w dobrym kierunku.
Tymczasem, piłkarze KGHM Zagłębia intensywnie przygotowują się do najbliższego meczu z Jagiellonią Białystok. Pojedynek obu drużyn odbędzie się na stadionie w Lubinie, w sobotę, o godz. 17.30.
Szczypiornistów Zagłębia Lubin czeka dziś szalenie ważne, ale i niezwykle trudne zadanie. W piątkowy wieczór na parkiecie hali RCS zmierzą się bowiem z Azotami Puławy, jednym z kandydatów do podium mistrzostw Polski.
Niedzielne popołudnie upłynie pod znakiem sportowych emocji w krajowym wydaniu piłki ręcznej. W lubińskiej hali RCS zawodniczki Zagłębia Lubin podejmą ekipę Startu Elbląg, a późnym popołudniem panowie zagrają z liderem rozgrywek – Orlen Wisłą Płock.
Aż pięć zawodniczek Zagłębia Lubin znalazło się w szerokiej kadrze polskiej reprezentacji piłkarek ręcznych na konsultację szkoleniową i turniej międzynarodowy.
Szczypiornistki Zagłębia Lubin nie zwalniają tempa. Aktualne mistrzynie Polski pokonały na wyjeździe zespół Młyny Stoisław Koszalin 32:26 umacniając się na pozycji lidera PGNiG Superligi Kobiet.
Nie ma mocnych na szczypiornistki Zagłębia Lubin. Po jednostronnym widowisku, w derbach Dolnego Śląska, Miedziowe odprawiły z kwitkiem KPR Kobierzyce wygrywając pewnie i zasłużenie 25:15. Najlepszą zawodniczką meczu została bramkarka Zagłębia – Barbara Zima. Było to trzynaste zwycięstwo ekipy Bożeny Karkut i Renaty Jakubowskiej.
Przed niedzielnym meczem w Radomiu, trener KGHM Zagłębia Lubin, jest w komfortowej sytuacji. Żaden z zawodników nie pauzuje za żółte kartki i nikt nie jest kontuzjowany, dlatego Waldemar Fornalik będzie mógł skorzystać ze wszystkich swoich piłkarzy.
Głogowscy policjanci odwołali poszukiwania 20-letniego głogowianina. Młody mężczyzna w poniedziałek wyszedł z domu i jednego z państw Unii Europejskiej.
Kolorowym pochodem pod hasłem: „Cztery żywioły” uczniowie najmłodszych klas i przedszkolaki z gminy Polkowice rozpoczęły świętowanie Międzynarodowego Dnia Ziemi. Wszyscy spotkali się dziś w rynku, by rozmawiać o ekologii, promować postawy i zachowania przyczyniające się do dbałości o ochronę naturalnego środowiska.