Strona główna » Pierwsze zwycięstwo Chrobrego tej wiosny
*** Spółka KGHM ogłosiła kwartalny i roczny raport sprzedażowy i produkcyjny *** W Lubinie odbyła się ostatnia sesja Rady Miejskiej. Radnym dziękował prezydent Robert Raczyński ***
Komplet punktów z Radomia przywieźli piłkarze Chrobrego Głogów. Po dobrym meczu podopieczni trenera Ivana Djurdjevicia pokonali miejscowy Radomiak 2:1. Gole dla gości strzelali Robert Mandrysz i Dominik Dziąbek.
Pojedynek w Radomiu nie mógł lepiej rozpocząć się dla gości. Już w 5. min. gry prowadzenie Chrobremu dał Mandrysz. Tuż przed zejściem do szatni na 2:0 podwyższył młody utalentowany Dominik Dziąbek.
Po zmianie stron gospodarze dążyli do zmiany niekorzystnego dla nich rezultatu. W 84. drugą żółtą kartę i w konsekwencji czerwoną ujrzał Dominik Piła i Chrobry musiał sobie radzić w osłabieniu. Wykorzystał to Radomiak, bo minutę później gola kontaktowego zdobył Angielski. Na szczęście dla głogowian wynik nie uległ już zmianie i z trudnego terenu wywieźli trzy punkty.
W tabeli Fortuna 1. ligi głogowianie zajmują ósme miejsce. W następnej kolejce zagrają na wyjeździe z Widzewem Łódź. Przypomnijmy, że zwycięstwo odnieśli także piłkarze Miedzi Legnica, którzy u siebie pokonali GKS Bełchatów 3:0.
Po zwycięstwach nad Lechem Poznań i Miedzią Legnica, kibice KGHM Zagłębia Lubin liczą na kolejne trzy punkty. Miedziowych czeka jednak trudne zadanie. Dzisiaj wieczorem zagrają bowiem z Radomiakiem Radom – drużyną, która jeszcze tej wiosny nie przegrała.
Od przegranej z Ruchem Chorzów, piłkarską wiosnę rozpoczęli zawodnicy Chrobrego Głogów. Goście z piastowskiego grodu mogli wywieźć cenny remis z trudnego terenu, ale chorzowianie zdobyli bramkę w ostatniej minucie doliczonego czasu.
Kibice zgromadzeni dziś na stadionie przy Orła Białego w Legnicy nie doczekali się bramek. Choć emocji i dogodnych sytuacji nie brakowało, to jednak zawodnicy obu drużyn razili nieskutecznością. Legniczanie szanują zdobyty punkt, ale z pewnością mieli apetyt na znacznie więcej.
Na ten weekend piłkarscy kibice czekali blisko trzy miesiące. Dzisiaj rusza PKO Ekstraklasa i na pierwszy ogień, swoim fanom pokażą się zawodnicy Miedzi. Legniczanie podejmą na stadionie przy Orła Białego Radomiaka Radom. Początek meczu o godzinie 18.
Piłkarscy kibice odliczają już dni do inauguracji wiosny na boiskach PKO Ekstraklasy. W najbliższy piątek, zawodnicy Miedzi Legnica podejmą Radomiaka Radom, a dzień później – w sobotę – wielkie derby regionu: KGHM Zagłębie Lubin zmierzy się na wyjeździe z odwiecznym rywalem, Śląskiem Wrocław.
Kibice, którzy pojawili się w sobotni wieczór w hali przy Wita Stwosza w Głogowie z pewnością nie mogli narzekać na brak emocji. W wielkich derbach regionu, szczypiorniści Zagłębia Lubin wygrali w rzutach karnych z Chrobrym Głogów i powrócili do domu z dwoma punktami.
Na łamach klubowej strony, nowy prezes piłkarskiego KGHM Zagłębia Lubin, Paweł Jeż, udzielił pierwszego wywiadu. W rozmowie, sternik miedziowego klubu opowiada o zamierzeniach na ostatnią fazę sezonu i planach na kolejne rozgrywki.
Niezbyt długo cieszył się wolnością 38-letni legniczanin. Mężczyzna próbował ukraść butelkę wódki w jednym ze sklepów. Zauważył to ochroniarz, który próbował odzyskać towar. Doszło do szarpaniny. Szybko wyszło na jaw, że legniczanin dzień wcześniej wyszedł na wolność.
Na konta załogi KGHM wpłynie wkrótce dodatkowa nagroda roczna. I choć miedziowa spółka jak Grupa KGHM odnotowała za ubiegły rok stratę w wysokości blisko 3,7 mld złotych, to ustalono, że nagroda z „zysków” wyniesie 1,4-krotność miesięcznego wynagrodzenia brutto. „Zyski” zostaną wypłacone po zatwierdzeniu przez akcjonariuszy rocznego sprawozdania finansowego spółki.