×
*** Przed nami ostatni dzień majówki. Na drogach spodziewany jest wzmożony ruch. Zaczną się powroty. Policjanci apelują o szczególną ostrożnosć i rozwagę. Wrócmy bezpiecznie do swoich domów! ***

Sporo walki na parkiecie. Derby dla Chrobrego Głogów

W tym meczu było wszystko, czego możemy oczekiwać od derbowego spotkania – walka na całego, zwroty akcji, bój do ostatnich sekund, remis i … rzuty karne. W nich lepsi okazali się głogowianie, którzy wracają z dwoma punktami. Zagłębie drugi raz z rzędu zainkasowało jeden punkt. Dzisiejszy mecz zakończył się remisem 32:32 (15:14).

Dobrze wejść w mecz – taki był cel Miedziowych i ten cel udało się zrealizować. Co prawda po pięciu minutach było 1:1, ale trzy kolejne bramki rzucili gospodarze. Silną stroną Zagłębia od początku była obrona, jednak nie udało się uniknąć błędów, czego efektem były trzy rzuty karne dla głogowian. Po trzynasty minutach gry przyjezdni mieli na swoim koncie trzy bramki, gospodarze 6. Pierwsze trafienie Chrobrego z akcji miało miejsce w 13. minucie, kiedy na listę strzelców wpisał się Kamil Sadowski. Chwilę później o czas dla swojej drużyny poprosił Vitalij Nat, gdyż lubinianie odskoczyli na 8:4. Zawodnicy Chrobrego pogubili się zupełnie, nie radząc sobie zarówno w ataku, jak i w obronie. Przed upływem kwadransa czerwoną kartkę za faul ujrzał wspomniany wcześniej Sadowski i głogowianie musieli radzić sobie bez swojego doświadczonego gracza. Tymczasem podopieczni Jarosława Hipnera i Igora Czebrova grali swoje i utrzymywali 4-5 bramkową przewagę, której jednak nie udało się dowieźć do końca pierwszej połowy. Goście odżyli w końcówce i zniwelowali większość strat, w efekcie czego do przerwy było tylko 15:14. Na domiar złego dla gospodarzy w ostatnich sekundach pierwszej połowy czerwoną kartkę za faul na Dawidzie Przysieku ujrzał Roman Chychykalo.

Na prawej stronie godnie reprezentanta Ukrainy zastąpił Kamil Netz, który od początku drugiej połowy dawał się we znaki gościom. Podobniej jak Wojciech Hajnos, który szalał na skrzydle. Lubinianie szybko wyszły na trzybramkowe prowadzenie, a w 40. minucie i pięknej wrzutce zakończonej rzutem Macieja Tokaja, który również wyróżniał się na parkiecie, prowadzili już 24:20. W późniejszych fragmentach lubinianie się zacięli, zaczęli grać nieskutecznie i popełniać proste błędy, co skrzętnie wykorzystali głogowianie. Pięć bramek rzuconych pod rząd dało głogowianom pierwsze prowadzenie w meczu – 25:24 na dwanaście minut przed końcem. Taki stan rzeczy nie trwał jednak długo, bo po czasie wziętym przez Jarosława Hipnera jego podopieczni rzucili szybkie dwie bramki i odzyskali prowadzenie. Pięć minut przed końcem znów wygrywali zawodnicy Chrobrego i mieli rzut karny, którego nie wykorzystał Oleksandr Tilte, który był czołową postacią gości w tym meczu. Ostatnie trzy minuty to już wojna nerwów, a przy remisie po 30 każdy błąd mógł kosztować bardzo wiele. Zimną krew w ważnych sytuacjach zachował na skrzydle i Zagłębie do końca walczyło o zwycięstwo. 80 sekund ważnego karnego na remis 31:31 rzucił Wojciech Hajnos. Karnego, choć problematycznego 40 sekund przed końcem dostali też głogowianie. Szanse wykorzystał były gracz Miedziowych, Dawid Przysiek i lubinianie mieli pół minuty na doprowadzenie do remisu. I po raz kolejny zimną krew zachował reprezentacyjny skrzydłowy. Marek Marciniak rzucił ostatnią bramkę meczu i mieliśmy rzuty karne!

W przypadku Zagłębia po raz drugi z rzędu w trzecim spotkaniu nowego sezonu (wcześniej Zagłębie przegrało w karnych z Piotrkowianinem). I tym razem mieliśmy podobny scenariusz. Ze zwycięstwa po karnych cieszyli się rywale Zagłębia.

MKS Zagłębie Lubin – KS SPR Chrobry Głogów 32:32 (15:14) k.2:4

Zagłębie: Schodowski, Bartosik, Wiącek – Stankiewicz, Netz 2, Pawlaczyk, Gębala, Gębala, Sroczyk 2, Tokaj 7, Pietruszko, Marciniak 6, Hajnos 9, Bogacz 1, Kupiec 4, Adamski, Chychykalo 1.

Chrobry: Stachera, Marszałek Dereviankin – Grabowski, Zdobylak 7, Warmijak, Sadowski 1, Klinger, Babicz 5, Przysiek 2, Tylutki, Tilte 7, Orpik 1, Jamioł 3, Krzysztofik 3, Bekisz 3.

Sędziowie: Michał Fabryczny, Jakub Rawicki, Delegat ZPRP: Krzysztof Manyś
Widzów: 551.

źródło: zaglebie.lubin.pl

 

Wybrane dla Ciebie

Porażka Chrobrego na inaugurację wiosny

Od przegranej z Ruchem Chorzów, piłkarską wiosnę rozpoczęli zawodnicy Chrobrego Głogów. Goście z piastowskiego grodu mogli wywieźć cenny remis z trudnego terenu, ale chorzowianie zdobyli bramkę w ostatniej minucie doliczonego czasu.

W górę wznieśmy dzbany… Górnicy i ich goście bawią się na karczmach

W zagłębiu miedziowym trwają liczne związkowe i zakładowe biesiady piwne. W sobotnie popołudnie na karczmie bawili się związkowcy NSZZ Solidarność kopalni ZG Polkowice – Sieroszowice.

Derby regionu dla Zagłębia. Miedziowi lepsi od Chrobrego w karnych

Kibice, którzy pojawili się w sobotni wieczór w hali przy Wita Stwosza w Głogowie z pewnością nie mogli narzekać na brak emocji. W wielkich derbach regionu, szczypiorniści Zagłębia Lubin wygrali w rzutach karnych z Chrobrym Głogów i powrócili do domu z dwoma punktami.

Zaproszenie na Barbórkowy Turniej Masters

Już jutro, w sobotę, 19 listopada, w sali sportowej SP 14 w Lubinie odbędzie się 7. Barbórkowy Turniej Masters w piłce ręcznej. W całodziennym turnieju weźmie udział kilkanaście drużyn męskich i żeńskich.

Paweł „Furia” Czyżyk wygrał z Lepei i zdobył dwa pasy mistrzowskie

Fani boksu, którzy w sobotni wieczór zjawili się w hali RCS w Lubinie na wielkiej gali Polsat Boxing Promotions nie narzekali na brak emocji. Pojedynki stoczone w boksie olimpijskim i zawodowym mogły podobać się kibicom, ale wszyscy czekali jednak na walkę wieczoru.

„Widziałem w jego oczach delikatny strach. Rozbiję go lewą ręką”

Sympatycy pięściarstwa już odliczają godziny do wielkiej gali boksu Polsat Boxing Promotions 11. W piątkowe popołudnie zawodnicy zaprezentowali się kibicom podczas oficjalnej ceremonii ważenia. Aplauz wzbudził oczywiście Paweł „Furia” Czyżyk – ulubieniec miejscowych fanów, który powalczy o mistrzowskie pasy dwóch federacji.

Sport

Szczypiornistki KGHM MKS Zagłębie Lubin w podwójnej koronie

W wielkim finale ORLEN Pucharu Polski Kobiet, zawodniczki KGHM MKS Zagłębia Lubin pokonały dziś ekipę MKS FunFloor Lublin 29:18 prowadząc do przerwy 16:8. Tym samym, Miedziowe obroniły trofeum zdobyte przed rokiem i po raz kolejny w jednym sezonie zostały mistrzyniami Polski i triumfatorkami Pucharu Polski!

Rozmaitości

Majówka na Polanie Obiszowskiej. Bieg, capstrzyk i zawody strażackie

Sporo działo się wczoraj na urokliwych terenach rekreacyjnych w Obiszowie. Władze gminy Grębocice połączyły bowiem uroczystości 3-Majowe z przypadającym dziś Dniem Strażaka. Przed południem zorganizowano Bieg Szlakiem Dziadoszan o puchar wójta a popołudniem odbyły się zawody strażackie, w których rywalizowało sześć drużyn OSP z całej gminy.