Strona główna » COVID wstrzymał przyjęcia do RCZ. Pacjenci czekali w karetkach
*** Spółka KGHM ogłosiła kwartalny i roczny raport sprzedażowy i produkcyjny *** W Lubinie odbyła się ostatnia sesja Rady Miejskiej. Radnym dziękował prezydent Robert Raczyński ***
COVID wstrzymał przyjęcia do RCZ. Pacjenci czekali w karetkach
Kilka godzin oczekiwania w karetce na przyjęcie do szpitala? Niestety takie sytuacje zdarzają się coraz częściej. Wczoraj pod szpitalem przy ulicy Bema w Lubinie, przez kilka godzin stało kilka karetek, a w nich chorzy. Jak się okazało, ze względu na ogniska zakażeń na poszczególnych oddziałach był problem z przyjęciem pacjentów.
O sytuacji na pod prywatnym szpitalem należącym do grupy EMC Szpitale poinformował na swoim profilu FB poseł Piotr Borys. Wzywał Ministra Zdrowia do natychmiastowej reakcji. Jak się okazało, jeden z pacjentów czekał pod szpitalem od godziny 13. Wieczorem nadal nie został przyjęty na Szpitalny Oddział Ratunkowy.
Jak w rozmowie z dziennikarzami przyznała Małgorzata Bacia, prezes Regionalnego Centrum Zdrowia w Lubinie, ze względu na wykrycie ogniska COVID-19 na oddziałach szpitalnych wstrzymano przyjmowanie pacjentów. Chodziło o wstrzymanie przyjęć między innymi na odział internistyczny. Podobna sytuacja miała miejsce w tym samym czasie w Miedzowym Centrum Zdrowia, w związku z tym nie było możliwości przekazania potrzebujących wsparcia pacjentów.
Skumulowanie tych dwóch zdarzeń spowodowało kolejki przy przyjęciu na lubiński SOR.
W nagraniu umieszczonym w mediach społecznych wspomniano również, że podobna sytuacja ma często miejsce pod legnicką lecznicą. Tym informacjom zaprzecza Tomasz Kozieł, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.
– Dementujemy te informacje – powiedział nam. – One nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. W Legnicy najczęściej karetki oczekują do pół godziny na przyjęcie pacjenta. W ciężkich sytuacjach czas oczekiwania może się wydłużyć do godziny lub dwóch.
Tomasz Kozieł przypomina również, że w legnickiej lecznicy działa szpital modułowy, który przyjmuje pacjentów z COVID-19, przez co szpital główny nie zajmuje się osobami zakażonymi koronawirusem.
Wraz z otwarciem punktu wymazów przy Regionalnym Centrum Zdrowia w Lubinie zmieniły się zasady obsługi mieszkańców w punkcie przy Miedzowym Centrum Zdrowia. W MCZ pobierane są jedynie wymazy od pacjentów komercyjnych oraz pracowników firm, z którymi MCZ ma podpisane umowy. To spowodowało duże zamieszanie.
W trakcie spotkania w sprawie sytuacji pandemicznej w powiecie lubińskim podjęto decyzję o ponownym uruchomieniu pogotowia wymazowego przy ul. Bema w Lubinie.
Na łamach klubowej strony, nowy prezes piłkarskiego KGHM Zagłębia Lubin, Paweł Jeż, udzielił pierwszego wywiadu. W rozmowie, sternik miedziowego klubu opowiada o zamierzeniach na ostatnią fazę sezonu i planach na kolejne rozgrywki.
Niezbyt długo cieszył się wolnością 38-letni legniczanin. Mężczyzna próbował ukraść butelkę wódki w jednym ze sklepów. Zauważył to ochroniarz, który próbował odzyskać towar. Doszło do szarpaniny. Szybko wyszło na jaw, że legniczanin dzień wcześniej wyszedł na wolność.
Na konta załogi KGHM wpłynie wkrótce dodatkowa nagroda roczna. I choć miedziowa spółka jak Grupa KGHM odnotowała za ubiegły rok stratę w wysokości blisko 3,7 mld złotych, to ustalono, że nagroda z „zysków” wyniesie 1,4-krotność miesięcznego wynagrodzenia brutto. „Zyski” zostaną wypłacone po zatwierdzeniu przez akcjonariuszy rocznego sprawozdania finansowego spółki.