Strona główna » Koszty leczenia małej Werci z Kotli poszybowały w górę! Pomóżcie!
*** Spółka KGHM ogłosiła kwartalny i roczny raport sprzedażowy i produkcyjny *** W Lubinie odbyła się ostatnia sesja Rady Miejskiej. Radnym dziękował prezydent Robert Raczyński ***
Koszty leczenia małej Werci z Kotli poszybowały w górę! Pomóżcie!
Wojna na Ukrainie ma też negatywne skutki dla chorych, którzy potrzebują leczenia poza granicami naszego kraju. W takiej sytuacji jest mała Weronika z Kotli. Dziewczynka choruje na obuoczną postać siatkówczaka. Szansą na uratowanie jej życia i wzroku jest leczenie w USA, którego koszty wstępnie oszacowano na 1 milion złotych. Teraz ta kwota wzrosła.
20 lutego Weronika skończyła roczek. Jest po kilku seriach chemioterapii, a jej życie wisi na włosku. W niedzielę, na koncercie Krystyny Giżowskiej organizowanego przez Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Kotli zbierane będą pieniądze na leczenie dziewczynki. To kolejna akcja organizowana przez mieszkańców by wspomóc leczenie Werci. Początek koncertu o godzinie 17.
Niestety jeszcze kilkanaście godzin temu do zebrania potrzebnej kwoty zostało nieco ponad 360 tys. zł. Teraz jest to prawie 700 tysięcy.
– Jesteśmy załamani – mówią wprost rodzice Weroniki. – Myśleliśmy, że zbiórka zakończy się jeszcze tej wiosny. Nawet udało nam się wynegocjować natychmiastowe rozpoczęcie leczenia u dr Abramsona, by dać Weronice jak najlepsze rokowania, mimo braku pełnej kwoty. Próżno nam było cieszyć się tym małym sukcesem. Szpital zmienił kosztorys leczenia Weroniki, a rosnący kurs dolara sprawiły, że zamiast kończyć zbiórkę nie jesteśmy nawet w połowie. Całość leczenia to ponad 1,37 mln zł.
Jak informuje rodzina dziewczynki, koszty leczenia obejmują między innymi depozyt w szpitalu, cztery chemie dotętniczne, przeloty do USA oraz prowizję fundacji.
– Zwiększyła się cena podania chemii, a dodatkowo przez sytuację na świecie kurs dolara mocno poszedł w górę, co też miało wpływ na pasek zbiórki – dodają rodzice. – Przed nami trudny czas rozłąki, strach o losy zbiórki oraz o losy naszego ukochanego dziecka.
Dzięki temu, że udało się wynegocjować rozpoczęcie leczenie Weronika poleci do USA. Ale zbiórka trwa nadal. I tu gorący apel o wsparcie – pomóżcie zebrać potrzebną kwotę. Każdy może wpłacić dowolna kwotę – TUTAJ.
Mimo że Weronika z mamą od miesiąca jest w USA i poddana została leczeniu, u nas wciąż trwają akcje charytatywne by zebrać potrzebną kwotę. Walka z siatkówczakiem w obu oczkach Weroniki kosztować będzie ponad 1,3 miliona złotych.
Zbiórka w internecie, aukcje, sprzedaż palm wielkanocnych, nakrętki plastikowe, zbiórka złomu – by pomóc Weronice Augulewicz z Kotli wygrać z siatkówczakiem zorganizowano już wiele akcji. Ale ten weekend zapowiada się bardzo wyjątkowo!
Cała Gmina Kotla wspiera małą Weronikę Augulewicz w jej powrocie do zdrowia. W zbiórkę pieniędzy na kosztowną operację zaangażowało się wielu mieszkańców. Teraz na konto wpadnie kolejna cegiełka – pieniądze zebrane przez druhów i szkołę w Przedmościu.
W Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Kotli zorganizowano wyjątkowy koncert z okazji jutrzejszego Dnia Kobiet. Koncert był również okazją do zbiórki pieniędzy dla chorej Weroniki Augulewicz, która zmaga się z siatkówczakiem.
Pozostało 12 dni i ponad pół miliona złotych do zebrania. Rodzice, rodzina, przyjaciele i mieszkańcy Gminy Kotla – wszyscy angażują się w pomoc chorej Weronice Augulewicz. Początek leczenia za granicą wyceniono na milion złotych!
Już dziś piłkarze KGHM Zagłębia Lubin powalczą o kolejne punkty na boiskach PKO Ekstraklasy. W niedzielne popołudnie Miedziowi zmierzą się na wyjeździe z Radomiakiem Radom. – Potrzebujemy tych punktów, potrzebujemy zwycięstwa w tym meczu – przyznaje trener Waldemar Fornalik.
36-latek z Legnicy odpowie przed sądem za oszustwa internetowe. Mężczyzna umieścił w sieci ogłoszenie o sprzedaży mauzerów, jak się później okazało pojemników takich nie miał. W sumie oszukał 17 osób, które zapłaciły za towar i go nigdy nie dostały.
Po raz kolejny wolontariusze i pracownicy spółki KGHM poświęcili sobotnie przedpołudnie na sadzenie drzew. Podobnie, jak przed rokiem, tak i teraz, wybrano skrawek lasu, w otoczeniu głogowskiej Huty Miedzi. Posadzono blisko pół tysiąca sadzonek sosny. Docelowo posadzonych będzie tam łącznie tysiąc nowych drzew.