Rozmowa ze starostą i wicestarostą o planach powiatu polkowickiego

Powiat polkowicki przyjął budżet na ten rok. Władze powiatu oceniają, że nowy plan finansowy jest ambitny, inwestycyjny, ale po drodze czeka ich też wiele wyzwań. W naszej rozmowie ze starostą Kamilem Ciupakiem i wicestarostą Janem Wojtowiczem, dyskutujemy na temat przyszłości, podsumowujemy też 2022r.

-Początek nowego roku skłania do podsumowań i oceny poprzedniego roku. Jaki był ten 2022 oczami władz powiatu polkowickiego?

-Kamil Ciupak: – Na pewno nie był to łatwy rok, aczkolwiek jeśli chodzi o realizację poszczególnych inwestycji był to dobry rok, niezależnie od epidemii koronawirusa czy wybuchu wojny w Ukrainie. Przez cały ten trudny czas – jako urząd – byliśmy otwarci dla petentów, dla naszych mieszkańców. Staraliśmy się nie utrudniać im relacji z urzędnikami i realizacji ich planów związanych z administracją samorządową. To był też czas przygotowań i opracowania licznych dokumentacji na inwestycje, które w poprzednim roku się rozpoczęły i trwać będą w tym roku. Taka inwestycja, którą pomyślnie udało się zakończyć w 2022 roku to modernizacja i przebudowa drogi powiatowej w Koźlicach, w gminie Gaworzyce, z której szczególnie jesteśmy dumni. Wartość tego zadania przekroczyła 8 milionów złotych, z czego zdecydowana większość pochodziła z Polskiego Ładu. Nie mniej ważną dla nas i mieszkańców inwestycją jest budowa ścieżek I tras w ramach Miedziowego Szlaku Rowerowego. Za około 20 milionów złotych realizujemy dwie duże inwestycje w tym zakresie łączące trzy gminy powiatu polkowickiego, z Polkowic do Grębocic i z Polkowic do Sieroszowic w gminie Radwanice. W tym roku obie inwestycje dobiegną końca i mieszkańcy naszego powiatu oraz turyści będą mogli cieszyć się z nowych tras rowerowych, malowniczo położonych. Oczywiście na tym nie kończymy, bo do zaprojektowania mamy już następne ścieżki rowerowe, tym razem na terenie gminy Gaworzyce.

-Pandemia skutecznie przyblokowała wiele imprez masowych, spotkań z mieszkańcami, ale mimo wszystko udało się zorganizować niektóre z nich, jak choćby dożynki powiatowe.

-Kamil Ciupak: – Rzeczywiście byliśmy chyba jedynym powiatem w tym okresie, który zorganizował powiatowe święto plonów. Frekwencja naszych mieszkańców zaskoczyła nas bardzo i jeszcze raz dziękuję wszystkim mieszkańcom, którzy zaangażowali się w organizację dożynek powiatowych, pielęgnując i kultywując tę piękną tradycję. Pandemia nie storpedowała nam także najstarszego i największego konkursu powiatowego w kraju, czyli konkurs na najlepszą inicjatywę służącą podniesieniu estetyki wsi powiatu polkowickiego. Było wprawdzie mniej zgłoszeń, ale mimo wszystko nasi mieszkańcy nas nie zawiedli. Dużym wyzwaniem organizacyjno – prawnym była zmiana też zmiana przepisów oświatowych dotyczących Domów Wczasów Dziecięcych w Przemkowie i powołania nowej jednostki o charakterze kulturalnym. Wszyscy pracownicy przyjęli nowe warunki pracy. Wierzę, że to będzie nowy wspaniały rozdział tego obiektu i tej części powiatu polkowickiego. Kontynuujemy wsparcie dla seniorów. Konkurs, który organizujemy z myślą o naszych seniorach, pokazał olbrzymi potencjał, jaki w nich drzemie. To duża wartość dodana, że potrafiliśmy zaszczepić wśród naszych seniorów pewną aktywność i pasję do wielu różnych zajęć i ćwiczeń.

-Przejdźmy zatem do 2023 roku…

Kamil Ciupak: – Jesteśmy w trakcie procesu scaleniowego w gminie Chocianów dla miejscowości Brunów. Zakończyliśmy etap związany ze scaleniami gruntów, teraz przeszliśmy do projektowania nowych dróg. Przewidujemy, że za 7-8 milionów wybudujemy dwie nowe drogi w gminie Chocianów. Przymierzamy się również do budowy ronda I przebudowy drogi powiatowej Kurów – Dalków w gminie Gaworzyce. Mamy gotowe i zabezpieczone środki na I etap drogi Retków – Stara Rzeka w gminie Grębocice. Przewidujemy także zakończenie dużego projektu finansowanego przez KGHM – tj. przebudowa drogi na odcinku Stara Rzeka – Krzydłowice. Będzie to nowa droga z chodnikami i ścieżkami, oświetlona. Wartość tego zadania to około 18 milionów złotych. W tym roku powstanie dokumentacja techniczna, w 2024 roku przystąpimy do realizacji tej inwestycji.

Jan Wojtowicz: – Okres pandemii pokazał, jak ważną rolę w życiu społecznym odgrywają nasze rodzinne ogrody działkowe. Dlatego chcieliśmy docenić naszych działkowców, którzy dbając o swoje ogrody, sprawiają, że nasz region staje się piękniejszy. Stąd ogłosiliśmy konkurs na najlepiej zagospodarowany ogród działkowy. Dzięki temu, każdy z działkowców, który startował, mógł zostać przez nas nagrodzony i wyróżniony. Bedąc na miejscu i rozmawiając z działkowcami, wsłuchiwaliśmy się w ich problemy i potrzeby. Jedną z nich, która wybrzmiała, to, że na ogrodach działkowych ROD „Miedzianka” – czyli najdalej wysuniętych ogrodach w Polkowicach, od lat nie ma wyznaczonego przejścia dla pieszych. Już podjęliśmy działania w tym zakresie. Mam nadzieję, że do połowy tego roku wykonamy dokumentację i w drugiej połowie ruszymy z tą inwestycją. Nie sposób też powiedzieć o projektach, które dzieją się w samej gminie. Budujemy sieć ścieżek rowerowych w ramach Miedzianego Szlaku Rowerowego. Łączymy sołectwo Trzebcz, Guzice, Żuków, rozpoczęliśmy dużą inwestycję za Polkowicami Dolnymi, czyli od ronda w stronę szybu PZ ZG Polkowice – Sieroszowice w stronę Sieroszowic. W ubiegłym roku oddaliśmy do użytku wielofunkcyjny obiekt rekreacyjno – sportowy przy naszym Zespole Szkół im. Narodów Zjednoczonej Europy w Polkowicach.

Kamil Ciupak: – W tym roku oczywiście będziemy wspierać nasze jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych. Powiat na mocy przyjętej uchwały intencyjnej, przekaże gminom po 50 tysięcy złotych, które zostaną przekazane na zakupy inwestycyjne związane z podniesieniem gotowości bojowej w jednostkach OSP.

-Jaki będzie ten nowy rok w ocenie władz powiatu polkowickiego. Wojna w Ukrainie wciąż trwa, inflacja nie ustępuje, ceny nie zwalniają, powrócił podatek VAT na niektóre towary…

-Kamil Ciupak: – Środki, które mieliśmy przygotowane na inwestycje, na pewno okażą się w tym roku niewystarczające, z racji choćby inflacji. Na pewno będzie to rok trudniejszy. Natomiast z drugiej strony – planując budżet, nie patrzymy od stycznia do grudnia, tylko idziemy o rok, dwa do przodu. Subwencję, którą rząd przyznał w zeszłym roku, tak podzieliliśmy, by jej część zostawić na 2023 rok. To była najlepsza decyzja. Dzięki temu, wszystkie bieżące potrzeby będziemy mieć zabezpieczone. Mamy jeden z najwyższych wskaźników, jeśli chodzi o inwestycje, a powszechnie wiadomo, że jeśli chodzi o bieżące wydatki, to mamy czasem bardzo duży problem. Powtarzam, dzięki “przesunięciu” I zabezpieczeniu subwencji, możemy być spokojni w tym roku o bieżące wydatki.

-Dziękuję za rozmowę.

Udostępnij na FB