Tu się uczą, rehabilitują, tu mają swój drugi dom

Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy zmienił siedzibę. Dzieci uczą się w nowym budynku przy ulicy Komisji Edukacji Narodowej w Lubinie Tu mają sale dostosowane do ich potrzeb, warsztaty i miejsce do ćwiczeń. Część z podopiecznych ośrodka ma tu również swój drugi dom.

Część budynku, w którym od kilku dni uczą się podopieczni Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego została wybudowana od podstaw, druga część gruntownie wyremontowana i dostosowana do potrzeb uczniów. Była to jedna z najważniejszych i najbardziej kosztownych inwestycji edukacyjnych w całym regionie, prowadzonych przez Powiat Lubiński. W placówce swoje miejsce znajdą dzieci i młodzież z dwóch powiatów – lubińskiego i polkowickiego.

W budynku przy Komisji Edukacji Narodowej uczy się obecnie 221 podopiecznych ośrodka. Z internatu w tygodniu korzysta 59 osób. Pod opieką ośrodka są dzieci i młodzi ludzie w wieku od 7 do 24 lat.

Dzisiaj nową siedzibę ośrodka zwiedzili przedstawiciele samorządów oraz wszyscy ci, którzy pomogli w realizacji tej niełatwej inwestycji.

Wzruszenia nie krył starosta Powiatu Lubińskiego Paweł Kleszcz, który podziękował za wsparcie i współfinansowanie budowy.

– Ta inwestycja jest sztandarowym przykładem współpracy na linii rząd – samorządy. Bez wsparcia finansowego Powiat Lubiński, ani żaden inny powiat, nie mógłby tej inwestycji zrealizować. To pieniądze z Polskiego Ładu w kwocie 10 milionów złotych, 5 milionów złotych od prezydenta Lubina, 3 miliony złotych z Powiatu Polkowickiego, z którego dzieciaki także uczęszczają do tej szkoły, to też pieniądze z PFRON i wkład powiatu – wyliczał starosta Paweł Kleszcz wspominając również o niespodziewanych wydatkach, które pojawiły się w trakcie budowy i tu też powiat otrzymał pomoc z zewnątrz. – Dziękuję wszystkim, którzy od początku byli zaangażowani w tą inwestycję.

Jedną z osób, która zabiegała o przyznanie wsparcia finansowego dla tej inwestycji był sekretarz stanu w Kancelarii Premiera Rady Ministrów Krzysztof Kubów.

– Gratuluję, to bardzo nowoczesny obiekt i tego montażu finansowego można zazdrościć. Samorządy, podmioty i wsparcie rządowe – to wszystko zostało zorganizowane po to by ten budynek mógł powstać. Inwestycja w dzieci to najlepsza inwestycja jaką możemy sobie wyobrazić. Ta inwestycja to ogromne wyzwanie, którego podjął się Powiat Lubiński. Mam nadzieję, że ten budynek posłuży kolejnym pokoleniom.

Prezydent Lubina Robert Raczyński nie ukrywał, że jest jedna płaszczyzna, na której takim inwestycjom jest po prostu łatwej.

– To są inwestycje, które nie napotykają oporu, to są takie inwestycje, które nie znajdują hejterów i zawsze cieszą się społecznym poparciem. Dlatego nam łatwiej jest budować takie obiekty – przyznał gospodarz Lubina. – Chciałem podziękować rodzicom i nauczycielom za to, że uwierzyli w ten projekt.

– Pięć lat temu, kiedy mój ojciec, starosta lubiński zaczynał tą inwestycję planowana była na niższym poziomie. W tracie pojawiło się wiele ukrytych przeszkód inwestycyjnych i pierwszą cegiełką, która tu się pojawiła to były środki unijne w ramach RPO. Mam nadzieję, że budynek spełni oczekiwania dzieci nauczycieli i rodziców – powiedział Tymoteusz Myrda, marszałek województwa.

O tym, że zgoda buduje mówił Kamil Ciupak, starosta Powiatu Polkowickiego, którego uczniowie ze szczególnymi potrzebami edukacyjnymi również uczą się w tej placówce.

– Takie inwestycje, które służą osobom potrzebującym wsparcia są potrzebne. Mam nadzieję, że będą powstawać w wielu innych miejscach Polski, bo to doskonały przykład na to, że zgoda buduje – powiedział.

Łukasz Nowicki, dyrektor SOSW podziękował każdemu kto dołożył swoją cegiełkę do budowy, przypomniał również, że placówka niebawem będzie obchodzić 40-lecie swojego istnienia.

– Nie ma lepszego prezentu na tak okrągły jubileusz niż nowa siedziba, spełniająca wszystkie wymagania dla osób niepełnosprawnych – powiedział Łukasz Nowicki. – XXI wiek zawitał do szkolnictwa specjalnego na terenie Powiatu Lubińskiego.

W ośrodku jest sala gimnastyczna ze sprzętem do ćwiczeń, sale do nauki dostosowane do potrzeb podopiecznych, pracownia techniczna i ceramiczna, a także wygodne pokoje, przestronna jadalnia i kuchnia, w której na co dzień przygotowywane są posiłki.

Udostępnij na FB