Prezent na czterech kołach od KGHM dla wojskowych sił specjalnych

Strażacy i ratownicy z JRG-H KGHM podarowali dzisiaj żołnierzom z jednostki specjalnej z Krakowa, swój wóz terenowy. Pojazd jest w pełni sprawny i przygotowany do służby. – Nie wiem, co powiedzieć. Strasznie się cieszę z tego prezentu. Dziękuję władzom KGHM i kierownictwu JRG-H. Taki pojazd na pewno przyda się moim żołnierzom – powiedział płk Wojciech Smołuch.

Podarowany pojazd był szczelnie zakamuflowany specjalną siatką. Trafi on bowiem do jednostki sił specjalny, dlatego ze względów bezpieczeństw, im mniej informacji o samochodzie przedostanie się na zewnątrz, tym lepiej. Nawet pytany o parametry techniczne przekazywanej toyoty hillux, dyrektor naczelny JRG-H w Sobinie, Radosław Stach, nie mógł zbyt wiele zdradzić.

-Właściwie pojazd ten należy już do wojsk specjalnych, więc nie powinienem zbyt wiele ujawniać. Jest to auto terenowe, toyota hillux. Przy naszej dobrej współpracy, wiele rozmawialiśmy na ten temat, że taki pojazd przydałby się im do zadań szkoleniowych – powiedział krótko Radosław Stach, dyrektor naczelny Jednostki Ratownictwa Górniczo – Hutniczego w Sobinie.

Uroczystość przekazania kluczyków do terenowej toyoty odbyła się na dziedzińcu Centrali KGHM przed salą im. Jana Wyżykowskiego.

-Nasza współpraca z Centrum Szkolenia Wojsk Specjalnych z Krakowa trwa już wiele lat. To jest partnerstwo dla nas niezwykle interesujące, bo pozwala na wymianę doświadczeń dla obu stron. Mieliśmy już okazję gościć instruktorów i operatorów wojsk specjalnych w naszej kopalni, w naszych zakładach, naszych oddziałach. Mamy okazję brać udział wspólnie w ćwiczeniach, np. wysokościowych, to wspólne podnoszenie kompetencji i wymienianie się dobrymi praktykami. Ta współpraca rozwija się bardzo dobrze, z czego się cieszymy i jesteśmy bardzo dumni. Wojska specjalne to elita naszej armii i NATO. Jesteśmy dumni, że możemy też pomóc, by te szkolenia były jeszcze lepsze, bardziej efektywne. Samochód, który przekazujemy będzie służył podnoszeniu kwalifikacji naszych żołnierzy wojsk specjalnych i bardzo się cieszę, że to tego momentu doszło – powiedział podczas konferencji prezes spółki KGHM, Tomasz Zdzikot.

Komendant krakowskiego Centrum Szkolenia Wojsk Specjalnych był bardzo wdzięczny władzom Polskiej Miedzi za tak wymowny gest.

-Jestem niezwykle wdzięczny za ten podarunek. Mamy przeróżne pomysły na wykorzystanie tego pojazdu. Chodzi nam głównie o to, żeby kontaktować się z ratownikami. Jako wojska specjalne szukamy najlepszych a wiemy, ze tu w KGHM-ie są najlepsi ratownicy. Nasza współpraca trwa już od 2019 roku, uczymy się siebie i od siebie świetnych rozwiązań, który stosują górnicy i wojska specjalne. Ten podarowany dzisiaj pojazd będzie służył żołnierzom z sekcji ratownictwa wojskowego – powiedział płk Wojciech Smołuch, szef krakowskiego CSWS.

O tym, jak żywa jest współpraca ratowników JRG-H z żołnierzami sił specjalnych świadczy zbliżający się wspólny wyjazd na Jezioro Hańcza na ćwiczenia z zakresu nurkowania. Przypomnijmy, że to najgłębszy naturalny akwen w Polsce.

Udostępnij na FB